Gwiazda TVP: "Dzisiaj muszę się poddać"
Pajączkowska za pośrednictwem Instagrama dziennikarka wyznała, dlaczego musiała wrócić do Polski.
„Na Ukrainie pokazaliśmy wszystkim jak naprawdę pracują polscy dziennikarze. Skromni, rzetelni i serdeczni. Dziś mija 50 dni mojej misji napisała Karolina Pajączkowska.
„Tej Karoliny sprzed wojny już nie ma...Ukraina i wojna zmieniły moje życie” - wyznała.
„Organizm powiedział »dość« już jakiś czas temu. Ignorowałam ostrzeżenia. Dzisiaj muszę się poddać. Nie wiem na jak długo” - napisała dziennikarka w mediach społecznościowych pokazując na Insta Story na Instagramie swoje zdjęcia wykonane w maju, tuż przed wyjazdem na Ukrainę oraz te z lipca, zrobione już w Polsce.
„Niestety dzisiaj moja misja dziennikarska dobiega końca. Nie wiem, czy zdrowie pozwoli mi jeszcze kiedyś wrócić na Ukrainę. Uwierzcie mi, że to jest dla mnie najtrudniejsza decyzja w dotychczasowej karierze” – wyjaśniła.
