"Rozbijemy Zachód w drobny mak". Kadyrow chce zająć kraje NATO

Szef Republiki Czeczenii wiele razy podkreślał, że popiera inwazję na Ukrainę. Ogłosił, że już niedługo do akcji wkroczy pułk „Północny Achmat", jedna z czterech czeczeńskich formacji. Jej stworzenie zapowiadano już kilka tygodni temu.
Kadyrow nie ma wątpliwości, że Władimir Putin zwycięży na Ukrainie, a następnie pójdzie zdecydowanie dalej.
– Rosja jest jedynym krajem na świecie, który opowiada się przeciwko piekielnej zgniliźnie Zachodu – przyznał Kadyrow w serwisie Telegram.
– Jesteśmy gotowi, aby na rozkaz, bez problemu zająć Kijów i kraje NATO. Naszym zahartowanym w prawdziwym boju jednostkom nie będzie w stanie oprzeć się żadna armia na świecie. Mamy doświadczenie, arsenał, wiarę, patriotyzm, ideę i prawdę! Zachód jeszcze nie rozumie, jak silni jesteśmy – straszył lider Czeczenów.
Na tym jednak nie koniec gróźb. Kadyrow dodał, że wystarczy tylko rozkaz Władimira Putina, by jego bojownicy przystąpili do ataku.
– Jesteśmy gotowi rozbić fałszywie demokratyczny, pseudoliberalny i militarno-barbarzyński front utworzony przez kraje zachodnie, które korumpują społeczność światową, próbując podporządkować sobie cały świat, w drobny mak – zaznaczył.