Ujawniamy, jak miliony ze stołecznego ratusza wypływają do „zaprzyjaźnionych” mediów i fundacji

Szeroko lały się strumieniami w ostatnich latach publiczne pieniądze Miasta Stołecznego Warszawy - zarządzanego przez Hannę Gronkiewicz-Waltz (Platforma Obywatelska) - do „zaprzyjaźnionych” mediów i fundacji związanych ze środowiskami liberalnymi i sprzyjającymi Platformie Obywatelskiej. Rąbka tajemnicy ujawnił na twitterze jakiś czas temu człowiek o nicku „antyleft” wzbudzając niemałe poruszenie i dyskusję. Poszliśmy tym tropem i zagłębiliśmy się w przepastnym archiwum rejestru umów Biuletynu Informacji Publicznej stołecznego ratusza. I odkryliśmy, że podawane wcześniej informacje mogą być zaledwie czubkiem góry lodowej. Sprawdzając kompletnie wyrywkowo tysiące stron i zapisów rejestrowych odkryliśmy, że od roku 2013 aż do teraz z gminnej kasy wydatkowano na rzecz tylko dwóch środowisk medialnych i jednej bardzo znanej fundacji co najmniej 11 milionów złotych!
 Ujawniamy, jak miliony ze stołecznego ratusza wypływają do „zaprzyjaźnionych” mediów i fundacji
/ grafika modyfikowana
Grupa medialna Agory (wspólnie z powiązaną z nią kapitałowo spółką AMS – zajmującą się reklamą zewnętrzną) zainkasowała co najmniej 8,8 mln zł. Na liście hojnie docenionych – choć oczywiście w innej skali - znajduje się także Fundacja Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, w której wiceprezesem jest Zofia Komorowska – córka byłego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Tutaj umowy opiewały na 1,5 mln zł. W tym kontekście wręcz jak ubogi krewny wypada spółka TVN – ta zainkasowała „tylko” co najmniej około 600 tys. zł. 

Rejestr umów jak tor przeszkód ze schowkami

Dlaczego podając kwoty używamy określenia „co najmniej”? Otóż rejestr umów miasta stołecznego publikowany w BIP pod adresem

https://bip.warszawa.pl/Menu_przedmiotowe/ogloszenia/umowy/default.htm?page=5289&t1=Jednostki%20organizacyjne%20i%20osoby%20prawne%20m.st.%20Warszawy&t2=

jest dość specyficznie – by nie rzec sprytnie - skonfigurowany, a zawarte w nim informacje mocno niepełne. Przede wszystkim nie istnieje w tymże rejestrze coś takiego jak wyszukiwarka, w którą można by wpisać nazwę interesującego nas podmiotu, by sprawdzić jakie usługi wykonywał dla miasta i za jaką kwotę. Aby jeszcze bardziej skomplikować docieranie do określonych pozycji działa tu zasada, że numer porządkowy przypisany danemu wpisowi… jest płynny i zmienia się wraz z dopisywaniem kolejnych pozycji. I tak, najnowsza umowa wpisywana jest zawsze z numerem „1”, ale tylko na chwilę. Bo po wprowadzeniu kolejnych 100 umów będzie już miała nr 101, a po kolejnym tysiącu nr 1001. Co więcej, wpis dotyczący danej umowy nie posiada swojego indywidualnego linku – odnośnika z adresem internetowym, gdyż ten odsyłać nas będzie wyłącznie do całej jednej strony, zawierającej zazwyczaj 20 różnych pozycji. A i te podstrony zmieniają swoją numerację z biegiem czasu i dodawaniem następnych rekordów.

Kolejne utrudnienie to fakt, iż przy części wykazywanych umów wpisywana była „zerowa” kwota wartości zlecenia, albo pozostawiane jest puste pole w miejscu, gdzie powinna być podana nazwa podmiotu.



Co znamienne, jeszcze kilka tygodni temu, wspomniane wcześniej zerowe wartości wciąż nie były uzupełnione (fragmenty niektórych zrzutów ekranu prezentujemy poniżej) - ciekawe z jakiego powodu dopiero w środku roku 2017, uznano za zasadne korygować wpisy dotyczące wielu lat wstecz...






Dlatego też przeczesywanie tego źródła w poszukiwaniu konkretnych odbiorców stołecznych pieniędzy to prawdziwy tor z przeszkodami przypominający szukanie igły w stogu siana. Trudno bowiem się przegląda tysiące wpisów „na piechotę” i to bez pełnych danych w poszczególnych rekordach. Poniżej prezentujemy zatem nasze najciekawsze spostrzeżenia i ustalenia z zastrzeżeniem, że najprawdopodobniej to i tak nie wszystko.


Agora S.A. / AMS S.A.

Jednym z największych medialnych „beneficjentów” stołecznego ratusza wydaje się być Agora i jej spółka reklamowa AMS. Na przestrzeni lat znaleźliśmy zapisy o 82 umowach wystawianych i podpisywanych przez Biuro Promocji Miasta, Biuro Marketingu Miasta, Biuro Funduszy Europejskich i Polityki Rozwoju, Biuro Kultury, Biuro Pomocy i Projektów Społecznych, Biuro Organizacji Urzędu, Centrum Komunikacji Społecznej.

Najlepiej opłacone kontrakty?

- wrzesień 2016 roku: 1,9 mln zł na „działania informacyjne na ekranach w wagonach metra, naklejkach na szybach wagonów i ramkach w metrze oraz na nośnikach citylight na wiatach przystankowych Warsaw Premium Citylight”;


- grudzień 2014 roku: podpisano wartą 1,036 mln zł trzyletnią umowę: „Wykonawca zobowiązuje do sukcesywnej publikacji ogłoszeń ramowych i nekrologów, zwanych dalej „ogłoszeniami”, w gazecie codziennej o zasięgu stołecznym lub dodatku stołecznym codziennej gazety ogólnopolskiej;


- styczeń 2016 roku: pierwsze 400 tys. zł na „działania informacyjne na nośnikach citylight na wiatach przystankowych Warsaw Premium Citylight”;


- marzec 2016 roku: a więc zaledwie dwa miesiące później kolejne 500 tys. zł dokładnie na ten sam cel „działania informacyjne na nośnikach citylight na wiatach przystankowych (Warsaw Premium Citylight)”;


- 6 sierpnia 2015 roku podpisano dwie odrębne umowy związane z reklamą w warszawskim metrze, każda opiewa na 600 tys. zł. Jedna dotyczy „emisji spotów w wagonach, wykorzystanie ramek w wagonach i citylightów na wiatach, naklejek na szybach w metrze”, natomiast druga – bliźniacza mówi o „emisji spotów informacyjnych na ekranach znajdujących się w wagonach warszawskiego metra”;


- lipiec 2015 roku: miasto stołeczne wypłaca Agorze 225 tys. zł na „zapewnienie artystów oraz realizację programu artystycznego podczas pikniku „Zrób to w Warszawie”;


- styczeń 2015 roku: podpisano umowę opiewającą na 249 tys. zł za „emisję spotów informacyjnych na ekranach znajdujących się w wagonach warszawskiego metra”.



Fundacja Stocznia 

Wśród szczęśliwie obdarzonych gminną i publiczną gotówką znalazła się także Fundacja Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, w której wiceprezesem jest Zofia Komorowska, córka byłego prezydenta RP z ramienia Platformy Obywatelskiej Bronisława Komorowskiego. Na przestrzeni kilku ostatnich lat fundacja podpisała co najmniej 20 umów na łączną kwotę ponad 1,5 mln zł, z czego jedna (zawarta 8 grudnia 2014 przez Centrum Komunikacji Społecznej) była obowiązująca od… 15 lipca (!!!) 2014 do 30.06.2017, i opiewała na 1,17 mln zł. I już nie trzeba było – jak radził były prezydent młodemu człowiekowi – brać kredytu ani zmieniać pracy… A za co taka fortuna publicznej kasy się Stoczni należała? Ano za „realizację zadania publicznego pod nazwą: Ochotnicy Warszawscy Opracowanie i realizacja systemu wolontariatu miejskiego na terenie m.st. Warszawy w latach 2014-2017”.


Z kolei w kwietniu 2016 podpisano umowę opiewającą na 61,7 tys. zł. której przedmiotem była „realizacja zadania publicznego pod nazwą: Ścieżki wolontariackie w Stoczni”. Tylko jak mają się te sumy do idei wolontariatu, a więc pracy społecznej i za darmo?


Z innych wyróżniających się kwotowo umów Stoczni - 45 tys. zł zagwarantowano fundacji w umowie z listopada 2014 roku, jako „aneks do umowy - Realizacja projektu pn. „Od diagnozy do strategii – model planowania rozwoju usług publicznych”.


Zaś w grudniu 2016 podpisano umowę wartą 46,4 tys. zł na „Realizacja zadania publicznego pod nazwą: Samorządna młodzież na Woli i Ochocie”.



TVN Media sp. z o. o.

Przy dzieleniu stołecznego tortu publicznych pieniędzy nie zapomniano także i o ulubionej stacji mainstreamu. Nam udało się odnaleźć ślady czterech zleceń, z których największe - z grudnia 2014 roku - opiewa na kwotę blisko 0,5 miliona złotych za „emisję spotu promocyjnego „Zakochaj się w Warszawie na święta”.


Z kolei w sierpniu 2016 zawarto umowę wartą 146,9 tys. zł na „produkcję materiałów audiowizualnych nt segregacji odpadów do emisji w telewizji, Internecie oraz wyświetlania i publicznego udostępniania tych materiałów”.
 

Na zakończenie warto odnotować, że zgodnie z informacją widniejącą pod rejestrem umów: „Kwota umowy brutto stanowi maksymalną kwotę przewidzianą na realizację umowy. W niektórych przypadkach może ona być różna od rzeczywiście wydatkowanych środków."
Nie doprecyzowano jednak, czy ewentualna korekta sumy nastąpiła w górę czy w dół, i w jakiej wysokości...

Przemysław Jarasz
współpraca: Grzegorz Duplaga

 

POLECANE
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust tylko u nas
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust

Kluczowe pytanie: czy, gdyby Grzegorz Braun za swoje słowa został oskarżony z urzędu i skazany, byłoby to dowodem siły państwa, czy wręcz odwrotnie - dowodem jego słabości?

Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami na większym obszarze kraju. Na Pomorzu, Kujawach oraz Warmii i Mazurach temperatura może spaść do minus 7 st. C przy gruncie, a na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w Łódzkiem do minus 3 st. C.

Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: więcej niż rozczarowanie. Jest nagranie gorące
Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: "więcej niż rozczarowanie". Jest nagranie

Telewizja wPolsce24 wyemitowała wypowiedź byłej wychowawczyni i nauczycielki języka Polskiego Rafała Trzaskowskiego Joanny Ewy Gendek na temat kandydata Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jej opinia jest druzgocąca.

Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie z ostatniej chwili
Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie

Agresywne superkolonie Tapinoma magnum rozprzestrzeniają się w Nadrenii Północnej‑Westfalii zagrażając infrastrukturze i mieszkańcom – informuje ruhr24.de.

Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa

– Wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream – powiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump, twierdząc, że on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, nakładając na nie sankcje.

Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie z ostatniej chwili
Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie

Czy sztab Trzaskowskiego złamał prawo? Lubelski radny wskazuje na agitację przy ratuszu i składa zawiadomienie.

Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

REKLAMA

Ujawniamy, jak miliony ze stołecznego ratusza wypływają do „zaprzyjaźnionych” mediów i fundacji

Szeroko lały się strumieniami w ostatnich latach publiczne pieniądze Miasta Stołecznego Warszawy - zarządzanego przez Hannę Gronkiewicz-Waltz (Platforma Obywatelska) - do „zaprzyjaźnionych” mediów i fundacji związanych ze środowiskami liberalnymi i sprzyjającymi Platformie Obywatelskiej. Rąbka tajemnicy ujawnił na twitterze jakiś czas temu człowiek o nicku „antyleft” wzbudzając niemałe poruszenie i dyskusję. Poszliśmy tym tropem i zagłębiliśmy się w przepastnym archiwum rejestru umów Biuletynu Informacji Publicznej stołecznego ratusza. I odkryliśmy, że podawane wcześniej informacje mogą być zaledwie czubkiem góry lodowej. Sprawdzając kompletnie wyrywkowo tysiące stron i zapisów rejestrowych odkryliśmy, że od roku 2013 aż do teraz z gminnej kasy wydatkowano na rzecz tylko dwóch środowisk medialnych i jednej bardzo znanej fundacji co najmniej 11 milionów złotych!
 Ujawniamy, jak miliony ze stołecznego ratusza wypływają do „zaprzyjaźnionych” mediów i fundacji
/ grafika modyfikowana
Grupa medialna Agory (wspólnie z powiązaną z nią kapitałowo spółką AMS – zajmującą się reklamą zewnętrzną) zainkasowała co najmniej 8,8 mln zł. Na liście hojnie docenionych – choć oczywiście w innej skali - znajduje się także Fundacja Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, w której wiceprezesem jest Zofia Komorowska – córka byłego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Tutaj umowy opiewały na 1,5 mln zł. W tym kontekście wręcz jak ubogi krewny wypada spółka TVN – ta zainkasowała „tylko” co najmniej około 600 tys. zł. 

Rejestr umów jak tor przeszkód ze schowkami

Dlaczego podając kwoty używamy określenia „co najmniej”? Otóż rejestr umów miasta stołecznego publikowany w BIP pod adresem

https://bip.warszawa.pl/Menu_przedmiotowe/ogloszenia/umowy/default.htm?page=5289&t1=Jednostki%20organizacyjne%20i%20osoby%20prawne%20m.st.%20Warszawy&t2=

jest dość specyficznie – by nie rzec sprytnie - skonfigurowany, a zawarte w nim informacje mocno niepełne. Przede wszystkim nie istnieje w tymże rejestrze coś takiego jak wyszukiwarka, w którą można by wpisać nazwę interesującego nas podmiotu, by sprawdzić jakie usługi wykonywał dla miasta i za jaką kwotę. Aby jeszcze bardziej skomplikować docieranie do określonych pozycji działa tu zasada, że numer porządkowy przypisany danemu wpisowi… jest płynny i zmienia się wraz z dopisywaniem kolejnych pozycji. I tak, najnowsza umowa wpisywana jest zawsze z numerem „1”, ale tylko na chwilę. Bo po wprowadzeniu kolejnych 100 umów będzie już miała nr 101, a po kolejnym tysiącu nr 1001. Co więcej, wpis dotyczący danej umowy nie posiada swojego indywidualnego linku – odnośnika z adresem internetowym, gdyż ten odsyłać nas będzie wyłącznie do całej jednej strony, zawierającej zazwyczaj 20 różnych pozycji. A i te podstrony zmieniają swoją numerację z biegiem czasu i dodawaniem następnych rekordów.

Kolejne utrudnienie to fakt, iż przy części wykazywanych umów wpisywana była „zerowa” kwota wartości zlecenia, albo pozostawiane jest puste pole w miejscu, gdzie powinna być podana nazwa podmiotu.



Co znamienne, jeszcze kilka tygodni temu, wspomniane wcześniej zerowe wartości wciąż nie były uzupełnione (fragmenty niektórych zrzutów ekranu prezentujemy poniżej) - ciekawe z jakiego powodu dopiero w środku roku 2017, uznano za zasadne korygować wpisy dotyczące wielu lat wstecz...






Dlatego też przeczesywanie tego źródła w poszukiwaniu konkretnych odbiorców stołecznych pieniędzy to prawdziwy tor z przeszkodami przypominający szukanie igły w stogu siana. Trudno bowiem się przegląda tysiące wpisów „na piechotę” i to bez pełnych danych w poszczególnych rekordach. Poniżej prezentujemy zatem nasze najciekawsze spostrzeżenia i ustalenia z zastrzeżeniem, że najprawdopodobniej to i tak nie wszystko.


Agora S.A. / AMS S.A.

Jednym z największych medialnych „beneficjentów” stołecznego ratusza wydaje się być Agora i jej spółka reklamowa AMS. Na przestrzeni lat znaleźliśmy zapisy o 82 umowach wystawianych i podpisywanych przez Biuro Promocji Miasta, Biuro Marketingu Miasta, Biuro Funduszy Europejskich i Polityki Rozwoju, Biuro Kultury, Biuro Pomocy i Projektów Społecznych, Biuro Organizacji Urzędu, Centrum Komunikacji Społecznej.

Najlepiej opłacone kontrakty?

- wrzesień 2016 roku: 1,9 mln zł na „działania informacyjne na ekranach w wagonach metra, naklejkach na szybach wagonów i ramkach w metrze oraz na nośnikach citylight na wiatach przystankowych Warsaw Premium Citylight”;


- grudzień 2014 roku: podpisano wartą 1,036 mln zł trzyletnią umowę: „Wykonawca zobowiązuje do sukcesywnej publikacji ogłoszeń ramowych i nekrologów, zwanych dalej „ogłoszeniami”, w gazecie codziennej o zasięgu stołecznym lub dodatku stołecznym codziennej gazety ogólnopolskiej;


- styczeń 2016 roku: pierwsze 400 tys. zł na „działania informacyjne na nośnikach citylight na wiatach przystankowych Warsaw Premium Citylight”;


- marzec 2016 roku: a więc zaledwie dwa miesiące później kolejne 500 tys. zł dokładnie na ten sam cel „działania informacyjne na nośnikach citylight na wiatach przystankowych (Warsaw Premium Citylight)”;


- 6 sierpnia 2015 roku podpisano dwie odrębne umowy związane z reklamą w warszawskim metrze, każda opiewa na 600 tys. zł. Jedna dotyczy „emisji spotów w wagonach, wykorzystanie ramek w wagonach i citylightów na wiatach, naklejek na szybach w metrze”, natomiast druga – bliźniacza mówi o „emisji spotów informacyjnych na ekranach znajdujących się w wagonach warszawskiego metra”;


- lipiec 2015 roku: miasto stołeczne wypłaca Agorze 225 tys. zł na „zapewnienie artystów oraz realizację programu artystycznego podczas pikniku „Zrób to w Warszawie”;


- styczeń 2015 roku: podpisano umowę opiewającą na 249 tys. zł za „emisję spotów informacyjnych na ekranach znajdujących się w wagonach warszawskiego metra”.



Fundacja Stocznia 

Wśród szczęśliwie obdarzonych gminną i publiczną gotówką znalazła się także Fundacja Pracownia Badań i Innowacji Społecznych Stocznia, w której wiceprezesem jest Zofia Komorowska, córka byłego prezydenta RP z ramienia Platformy Obywatelskiej Bronisława Komorowskiego. Na przestrzeni kilku ostatnich lat fundacja podpisała co najmniej 20 umów na łączną kwotę ponad 1,5 mln zł, z czego jedna (zawarta 8 grudnia 2014 przez Centrum Komunikacji Społecznej) była obowiązująca od… 15 lipca (!!!) 2014 do 30.06.2017, i opiewała na 1,17 mln zł. I już nie trzeba było – jak radził były prezydent młodemu człowiekowi – brać kredytu ani zmieniać pracy… A za co taka fortuna publicznej kasy się Stoczni należała? Ano za „realizację zadania publicznego pod nazwą: Ochotnicy Warszawscy Opracowanie i realizacja systemu wolontariatu miejskiego na terenie m.st. Warszawy w latach 2014-2017”.


Z kolei w kwietniu 2016 podpisano umowę opiewającą na 61,7 tys. zł. której przedmiotem była „realizacja zadania publicznego pod nazwą: Ścieżki wolontariackie w Stoczni”. Tylko jak mają się te sumy do idei wolontariatu, a więc pracy społecznej i za darmo?


Z innych wyróżniających się kwotowo umów Stoczni - 45 tys. zł zagwarantowano fundacji w umowie z listopada 2014 roku, jako „aneks do umowy - Realizacja projektu pn. „Od diagnozy do strategii – model planowania rozwoju usług publicznych”.


Zaś w grudniu 2016 podpisano umowę wartą 46,4 tys. zł na „Realizacja zadania publicznego pod nazwą: Samorządna młodzież na Woli i Ochocie”.



TVN Media sp. z o. o.

Przy dzieleniu stołecznego tortu publicznych pieniędzy nie zapomniano także i o ulubionej stacji mainstreamu. Nam udało się odnaleźć ślady czterech zleceń, z których największe - z grudnia 2014 roku - opiewa na kwotę blisko 0,5 miliona złotych za „emisję spotu promocyjnego „Zakochaj się w Warszawie na święta”.


Z kolei w sierpniu 2016 zawarto umowę wartą 146,9 tys. zł na „produkcję materiałów audiowizualnych nt segregacji odpadów do emisji w telewizji, Internecie oraz wyświetlania i publicznego udostępniania tych materiałów”.
 

Na zakończenie warto odnotować, że zgodnie z informacją widniejącą pod rejestrem umów: „Kwota umowy brutto stanowi maksymalną kwotę przewidzianą na realizację umowy. W niektórych przypadkach może ona być różna od rzeczywiście wydatkowanych środków."
Nie doprecyzowano jednak, czy ewentualna korekta sumy nastąpiła w górę czy w dół, i w jakiej wysokości...

Przemysław Jarasz
współpraca: Grzegorz Duplaga


 

Polecane
Emerytury
Stażowe