[Tylko u nas] Prof. David Engels: Polska może zostać sama na placu boju?

Geopolityka, podobnie jak mentalność kulturowa, jest swoistym fatum, jest czymś w rodzaju przeznaczenia, albowiem obie te rzeczy zmieniają się na tyle powoli, że w historii pełno jest dziejowych konstelacji, które na przestrzeni wieków wciąż od nowa się powtarzają.
Husarz [Tylko u nas] Prof. David Engels: Polska może zostać sama na placu boju?
Husarz / Screen YouTube

Polska jest jednym z najlepszych tego przykładów, wziąwszy pod uwagę, jak polskie dążenia do samodzielnego kształtowania swej przestrzeni geograficznej oraz polityki wewnętrznej były wielokrotnie zakłócane przez napastliwych sąsiadów ze wschodu i zachodu, a heroicznej walce polskich patriotów regularnie stawała na przeszkodzie zdrada nie tylko ze strony opozycji wewnętrznej, ale także zewnętrznych aliansów - począwszy od rzekomych wspomożycieli powstań narodowych XIX wieku, przez aliantów w obu wojnach światowych, po obecną Unię Europejską.

 

Geopolityczna okazja

Czy rosyjska inwazja na Ukrainie stanie się wreszcie tak długo wyczekiwaną okazją do wyrwania się z tego zaklętego koła? A może polski entuzjazm dla sprawy ukraińskiej po raz kolejny doprowadzi do gorzkich rozczarowań? Istnieją już przesłanki dla obu tych możliwości.

Marzenie o odnowionej ścisłej współpracy na obszarze pomiędzy państwami bałtyckimi a Morzem Czarnym, a tym samym o utworzeniu nowego geopolitycznego centrum między Moskwą a Berlinem, wydaje się obecnie bardziej możliwe niż kiedykolwiek od XVIII wieku, oczywiście o ile Ukraina odniesie sukces i uda jej się obronić i zachować jako tako terytorialną i polityczną autonomię. A wziąwszy pod uwagę, z jak małym entuzjazmem Paryż i Berlin włączyły się do walki o niepodległość Kijowa, szansa na to, iż ​​Waszyngton i Londyn nie będą takiemu projektowi niechętne (choćby tylko z powodów czysto egoistycznych i oczywiście z ukrytym motywem, że ten nowy europejski geopolityczny podmiot uda im się przeciągnąć na swoją stronę) wydaje się być tym bardziej realistyczna.

 

Inne możliwości

Ale są też inne możliwości. Jak wielkie jest niebezpieczeństwo, że tym tak wzniosłym planom staną na przeszkodzie właśni zachodni „sojusznicy”, widać wyraźnie choćby po tym, jak Bruksela systematyczne zaostrza unijne sankcje wobec Warszawy (Polska otrzymywała dotąd wręcz śmieszną pomoc w związku z przyjęciem na stałe lub przejściowo prawie 3 mln uchodźców wojennych), ale także dwulicowość Niemiec, które z zimną krwią odmawiają dotrzymania obietnicy wsparcia Warszawy, jeśli ta dostarczy ciężką broń na Ukrainę. Jednakże czystą naiwnością może się również okazać nazbyt duże zaufanie pokładane w USA, bowiem w sytuacji, gdyby Chiny w którymś momencie włączyły się do wojny po stronie Rosji lub gdyby chodziło o to, aby doprowadzić do korzystnej zmiany reżimu w Moskwie, Waszyngton mógłby się szybko zmęczyć  swoim niezbyt kochanym  (z powodów ideologicznych) sojusznikiem w Warszawie.

Zresztą również sami Ukraińcy, mając do wyboru dzielenie z Polską owej niewdzięcznej roli konserwatywnego rozrabiaki na kontynencie lub uzyskanie bezpośredniego dostępu do unijnych fruktów w zamian za ideowe powiązania Kijowa z Brukselą, mogliby wybrać to drugie, zaś  to obecne «powinowactwo z wyboru» z Polską mogłoby zostać szybko i łatwo zapomniane. Dlatego bardziej niż kiedykolwiek, Polska, jako to ostatnie duże państwo w Europie rządzone przez konserwatystów, musi działać niezwykle ostrożnie, aby nie przeciągnąć struny...

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]


 

POLECANE
Bezrobocie w Polsce w górę. Są nowe dane z ostatniej chwili
Bezrobocie w Polsce w górę. Są nowe dane

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało w środę, że stopa bezrobocia rejestrowanego w lipcu wyniosła 5,4 proc. wobec 5,1 proc. w czerwcu bieżącego roku.

Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Jest reakcja króla Karola III z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Jest reakcja króla Karola III

– Wielką Brytanię i Polskę łączy głębokie i trwałe partnerstwo oparte na wspólnych wartościach i interesach – oświadczył w środę brytyjski król Karol III, który wraz z małżonką Kamilą złożył gratulacje Karolowi Nawrockiemu w dniu zaprzysiężenia go na prezydenta Polski.

Ważny komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Mieszkańców Lublina i okolic czekają planowane przerwy w dostawie energii elektrycznej. PGE Dystrybucja opublikowała aktualny harmonogram wyłączeń prądu w dniach 6–18 sierpnia 2025 r. Sprawdź, gdzie i kiedy wystąpią utrudnienia.

Kosiniak-Kamysz komentuje orędzie: Wielkie inwestycje ruszyły dopiero za naszych rządów pilne
Kosiniak-Kamysz komentuje orędzie: "Wielkie inwestycje ruszyły dopiero za naszych rządów"

Tuż po uroczystości zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował jego orędzie: „Nawrockiego ktoś wprowadził w błąd (...) wielkie inwestycje dopiero ruszyły za rządów obecnej koalicji”.

Polak z szansami na premiera Litwy. Podjął decyzję z ostatniej chwili
Polak z szansami na premiera Litwy. Podjął decyzję

Robert Duchniewicz rezygnuje z kandydowania na premiera Litwy, mimo że był jednym z faworytów. Postanowił pozostać merem rejonu wileńskiego i wyjaśnił swoja decyzję.

Tusk po orędziu Nawrockiego: Ton konfrontacyjny”, ale nie będzie miał „praktycznych konsekwencji” z ostatniej chwili
Tusk po orędziu Nawrockiego: "Ton konfrontacyjny”, ale nie będzie miał „praktycznych konsekwencji”

Donald Tusk nie krył rezerwy wobec orędzia nowo zaprzysiężonego prezydenta Karola Nawrockiego. W swoich komentarzach zasugerował, że prezydent chciałby wyjść poza konstytucyjne ramy swojej roli.

Krzysztof Bosak zabrał głos ws. orędzia prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak zabrał głos ws. orędzia prezydenta Nawrockiego

Krzysztof Bosak ocenił wystąpienie Karola Nawrockiego po zaprzysiężeniu na prezydenta. "Dobre i zawierające wiele istotnych propozycji orędzie" - stwierdził jeden z liderów Konfederacji. 

Tusk wezwany na dywanik (...) Nawrocki przybył z pługiem. Fala komentarzy po orędziu Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Tusk wezwany na dywanik (...) Nawrocki przybył z pługiem". Fala komentarzy po orędziu Karola Nawrockiego

W środę Karol Nawrocki po raz pierwszy wystąpił w Sejmie jako urzędujący prezydent. Jego pierwsze orędzie odbiło się szerokim echem w mediach i sieci – zarówno ze względu na jego treść, jak i charyzmatyczny, mocny styl przemawia. Nawrocki nie korzystał z kartki, mówił wszystko z pamięci, cytował Paderewskiego i dał do zrozumienia, że nie będzie unikał konfrontacji z rządem Donalda Tuska. 

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Już w sobotę, 9 sierpnia, mieszkańcy Krakowa i okolicznych miejscowości muszą przygotować się na znaczące zmiany w organizacji ruchu oraz kursowaniu komunikacji miejskiej. Powodem są dwa remonty: modernizacja drogi w Krasieńcu Starym oraz budowa nowego przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego przy ul. Mikołajczyka. Sprawdź, co się zmieni i jak poruszać się po mieście.

Wałęsa nie pojawił się na zaprzysiężeniu: Życiorys Nawrockiego jest gorszący, Tusk jest fenomenem Wiadomości
Wałęsa nie pojawił się na zaprzysiężeniu: "Życiorys Nawrockiego jest gorszący, Tusk jest fenomenem"

Dziś odbyło się zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta. Marszałek Sejmu kilka tygodni temu wysłał zaproszenia na tę uroczystość m.in. do byłych prezydentów. Lech Wałęsa już wcześniej deklarował, że nie pojawi się na uroczystości, stwierdzając: "To gorszące dla mnie widowisko".

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. David Engels: Polska może zostać sama na placu boju?

Geopolityka, podobnie jak mentalność kulturowa, jest swoistym fatum, jest czymś w rodzaju przeznaczenia, albowiem obie te rzeczy zmieniają się na tyle powoli, że w historii pełno jest dziejowych konstelacji, które na przestrzeni wieków wciąż od nowa się powtarzają.
Husarz [Tylko u nas] Prof. David Engels: Polska może zostać sama na placu boju?
Husarz / Screen YouTube

Polska jest jednym z najlepszych tego przykładów, wziąwszy pod uwagę, jak polskie dążenia do samodzielnego kształtowania swej przestrzeni geograficznej oraz polityki wewnętrznej były wielokrotnie zakłócane przez napastliwych sąsiadów ze wschodu i zachodu, a heroicznej walce polskich patriotów regularnie stawała na przeszkodzie zdrada nie tylko ze strony opozycji wewnętrznej, ale także zewnętrznych aliansów - począwszy od rzekomych wspomożycieli powstań narodowych XIX wieku, przez aliantów w obu wojnach światowych, po obecną Unię Europejską.

 

Geopolityczna okazja

Czy rosyjska inwazja na Ukrainie stanie się wreszcie tak długo wyczekiwaną okazją do wyrwania się z tego zaklętego koła? A może polski entuzjazm dla sprawy ukraińskiej po raz kolejny doprowadzi do gorzkich rozczarowań? Istnieją już przesłanki dla obu tych możliwości.

Marzenie o odnowionej ścisłej współpracy na obszarze pomiędzy państwami bałtyckimi a Morzem Czarnym, a tym samym o utworzeniu nowego geopolitycznego centrum między Moskwą a Berlinem, wydaje się obecnie bardziej możliwe niż kiedykolwiek od XVIII wieku, oczywiście o ile Ukraina odniesie sukces i uda jej się obronić i zachować jako tako terytorialną i polityczną autonomię. A wziąwszy pod uwagę, z jak małym entuzjazmem Paryż i Berlin włączyły się do walki o niepodległość Kijowa, szansa na to, iż ​​Waszyngton i Londyn nie będą takiemu projektowi niechętne (choćby tylko z powodów czysto egoistycznych i oczywiście z ukrytym motywem, że ten nowy europejski geopolityczny podmiot uda im się przeciągnąć na swoją stronę) wydaje się być tym bardziej realistyczna.

 

Inne możliwości

Ale są też inne możliwości. Jak wielkie jest niebezpieczeństwo, że tym tak wzniosłym planom staną na przeszkodzie właśni zachodni „sojusznicy”, widać wyraźnie choćby po tym, jak Bruksela systematyczne zaostrza unijne sankcje wobec Warszawy (Polska otrzymywała dotąd wręcz śmieszną pomoc w związku z przyjęciem na stałe lub przejściowo prawie 3 mln uchodźców wojennych), ale także dwulicowość Niemiec, które z zimną krwią odmawiają dotrzymania obietnicy wsparcia Warszawy, jeśli ta dostarczy ciężką broń na Ukrainę. Jednakże czystą naiwnością może się również okazać nazbyt duże zaufanie pokładane w USA, bowiem w sytuacji, gdyby Chiny w którymś momencie włączyły się do wojny po stronie Rosji lub gdyby chodziło o to, aby doprowadzić do korzystnej zmiany reżimu w Moskwie, Waszyngton mógłby się szybko zmęczyć  swoim niezbyt kochanym  (z powodów ideologicznych) sojusznikiem w Warszawie.

Zresztą również sami Ukraińcy, mając do wyboru dzielenie z Polską owej niewdzięcznej roli konserwatywnego rozrabiaki na kontynencie lub uzyskanie bezpośredniego dostępu do unijnych fruktów w zamian za ideowe powiązania Kijowa z Brukselą, mogliby wybrać to drugie, zaś  to obecne «powinowactwo z wyboru» z Polską mogłoby zostać szybko i łatwo zapomniane. Dlatego bardziej niż kiedykolwiek, Polska, jako to ostatnie duże państwo w Europie rządzone przez konserwatystów, musi działać niezwykle ostrożnie, aby nie przeciągnąć struny...

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe