Oklahoma uchwala zakaz aborcji od poczęcia
Czekając na decyzję Sądu Najwyższego odnośnie uchylenia precedensu Roe versus Wade, który w latach siedemdziesiątych stał się podstawą prawną do federalnych rozwiązań legalizujących aborcję w całych Stanach Zjednoczonych, Oklahoma uchwala nowe prawo w nadziei na możliwość udzielenia przez Sąd Najwyższy zgody na autonomiczne prawodawstwo stanowe w tym zakresie. Obecnie w USA brak jest procedur do wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji a poszczególne stany posiadają jedynie kompetencje w ograniczaniu jej wykonywania w drugim i trzecim trymestrze ciąży.
Stan Oklahoma, wzorując się na prawie teksańskim, uchwalił ustawę, której wejście w życie planowane jest na sierpień br. Ustawa zakłada zakaz aborcji od poczęcia, poza wypadkami zagrożenia życia matki oraz ciąży pochodzącej z gwałtu lub kazirodztwa, które wcześniej zgłoszone były na policję.
Podobieństwo do ustawy teksańskiej polega na stworzonej dla prywatnych osób możliwości podawania do sądu usługodawców aborcyjnych oraz osób asystujących lub "podżegających". Ustawa definiuje pojęcie "nienarodzonego dziecka" jako ludzkiego płodu lub embrionu na każdym etapie rozwoju. Nowe prawo uchwalono stosunkiem głosów 76:16. Promotorem ustawy jest republikańska reprezentantka stanu Wendi Stearman.
Według Catholic News Agency, gubernator stanu Oklahoma, Kevin Stitt, zapowiedzieć miał, że podpisze każdą ustawę ograniczającą wykonywanie aborcji, jaką prześle mu ustawodawca.
Obecnie obowiązuje w Oklahomie uchwalone niedawno prawo zakazu aborcji od momentu rozpoczęcia się u płodu akcji serca. Prawo to jest wynikiem prywatnych procesów sądowych mieszkańców stanu, których celem była możliwość wyegzekwowania zakazu. W wyniku wprowadzonego w tym roku prawa stanowego i co za tym idzie zmniejszenia ilości wykonywanych aborcji, na terenie stanu zamknięto już dwie kliniki aborcyjne Planned Parenthood.