Mazzini opisuje, jak to PiS „zamienił tradycyjną edukację obywatelską” na straszliwe nauczanie historii najnowszej w ramach projektu „historia i teraźniejszość”.

Bardziej zasadniczym problemem jest to, że oficjalna polska wersja historii opiera się raczej na wykluczaniu niż włączaniu nie-Polaków. Możliwe jest przeforsowanie takiej historii w kraju, który ma w swoich granicach tylko jedną dużą grupę narodową. Teraz, nagle i niespodziewanie, po raz pierwszy od II wojny światowej Polska ma dwa narody, a nie jeden.

PiS staje przed dylematem, jak edukować Ukraińców w systemie szkolnym, który odbudował wokół wąskiej i mocno zniekształconej wersji polskiej historii. Niemal niemożliwe będzie znalezienie przez rząd wspólnej narracji, która jednocześnie odwołuje się do wąskiego i wypaczonego rozumienia Polaków, integrując Ukraińców z krajem, który może stać się długoterminowym domem

– pisze Mazzini, tak jakby historyczny fakt rzezi wołyńskiej był tylko „polską wersją historii”.

„Analiza” – celem propagandy Putina jest wbicie klina między „nazistowską” Ukrainę a „nacjonalistyczną” Polskę. Strona zaczerpnięta z podręcznika „operacji specjalnych”: manipulowanie rzeczywistością, tworzenie nieufności, petryfikacja kłamstw. GRU musi być zdesperowane

– komentuje dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Sławomir Dębski.

Na pierwszy rzut oka – komentator  @washingtonpost pisze zwykłe kłamstwa o HIT [„historia i teraźniejszość” – przyp. red.], WOS i programach nauczania. Na drugi – okazuje się, że to po raz kolejny ludzie @gazeta_wyborcza oczerniają Polskę. Znamienne, że sama gazeta zamieściła ten artykuł w sekcji „Monkey Cage” [„Klatka dla małp” – dział „The Washington Post” – przyp. red.]…

(…)

@washingtonpost. Tego rodzaju jawne kłamstwa pasowałyby tylko do propagandy Putina. 175 000 ukraińskich dzieci dołączyło do polskich szkół i przedszkoli w ciągu zaledwie trzech tygodni. Każdy kandydat jest przyjmowany. Pokażcie mi jakikolwiek inny kraj, który choćby zbliżył się do takiego wyniku. Dlaczego kłamiecie?

– pyta minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Na pierwszy rzut oka - komentator @washingtonpost pisze zwykłe kłamstwa o HIT, WOS i programach nauczania. Na drugi - okazuje się że to po raz kolejny ludzie @gazeta_wyborcza oczerniają Polskę. Znamienne, że sama gazeta zamieściła ten artykuł w sekcji „Monkey Cage”… https://t.co/GEFK2FJM7C

— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) April 7, 2022

.@washingtonpost This kind of blatant lies would befit only Putin’s propaganda. 175 000 Ukrainian children joined Polish schools and kindergartens in just three weeks. Every applicant is admitted. Show me any other country that even came close to doing that. Why are you lying? pic.twitter.com/OdVAzySRbV

— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) April 7, 2022