"Cała rodzina prawdopodobnie w Szwajcarii". Putin ma dwóch synów?

Krystyna Kurczab-Redlich to dziennikarka i reportażystka, wieloletnia korespondentka w Rosji. Jest ona autorką książki "Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina".
W programie "Dzień dobry TV" mówiła ona o dzieciach Putina, także tych domniemanych.
Doliczyłam się siedmiorga dzieci. Trzeba powiedzieć, że żadne z tych dzieci nie nosi nazwiska Putin i nigdy nie nosiło. Najstarsza jest Maria Woroncowa, która jest docentką biologii i medycyny nuklearnej. Rok młodsza jest Jekaterina Tichonowna Szkrebnowa. Obie córki na pewno są multimiliarderkami. W zeszłym roku ujawniła się nieślubna córka Putina. Jej matka nazywa Swietłana Kriwonogich. Córka ma jednak inne nazwisko nawet niż matka
- mówiła dziennikarka.
Krystyna Kurczab-Redlich mówiła też o domniemanych dzieciach, które Putin ma mieć z gimnastyczką, Aliną Kabajewą.
Pierwszy syn, który urodził się w 2008 roku, jest w tej chwili bardzo podobny do małego Putina. Drugi syn urodził się później, a w 2015 roku urodziły się bliźniaczki. Prawdopodobnie cała ta rodzina jest w tej chwili w Szwajcarii.
- przekonywała dziennikarka.