Paweł Jędrzejewski: Zmiana niemieckiej polityki? Niemcy były i są najbardziej proputinowskie

Niemcy były i są do dziś najbardziej proputinowskie z wszystkich państw europejskich.
Olaf Scholz Paweł Jędrzejewski: Zmiana niemieckiej polityki? Niemcy były i są najbardziej proputinowskie
Olaf Scholz / EPA/RAINER KEUENHOF / POOL Dostawca: PAP/EP

Wszyscy widzieli, cały świat widział, jak Republika Federalna Niemiec robiła w ostatnich miesiącach i dniach wszystko, żeby nie stanąć po stronie najpierw zagrożonej, a później zaatakowanej Ukrainy. Najpierw odmowa udzielenia pomocy wojskowej, później te żałosne 5 tysięcy hełmów - czyli oczywista kpina, następnie utrudnianie wprowadzenia sankcji, brak zgody na wykluczenie Rosji z międzynarodowego systemu bankowego SWIFT, wreszcie zgoda, ale wyłącznie na wykluczenie "selektywne". Widać z tego jak na dłoni, że Niemcy robiły wszystko, żeby Putinowi nie utrudniać życia, a jeżeli teraz wreszcie godzą się na cokolwiek, to tylko w wyniku presji opinii publicznej i postawione pod medialnym pręgierzem. Godzą się, ale wbrew rzeczywistym chęciom i zamiarom.

To przecież państwo niemieckie pozwoliło Putinowi na bezkarne działania, pompując w Rosję przez lata miliardy euro za ropę i gaz. Jednocześnie nie reagując przez dziesięciolecia na wszystkie rosyjskie, putinowskie agresje, napaści, wojny, zamachy i morderstwa. Lekceważąc i minimalizując nawet aneksję Krymu.

Niemcy miały mnóstwo czasu i okazji, żeby zmienić swoją niemoralną politykę wobec Putina i Rosji, żeby zapewnić sobie inne źródła energii (elektrownie jądrowe) jednak wolały udawać, że nic się nie dzieje. To przede wszystkim Niemcy umożliwiły Putinowi budowanie rosyjskiej potęgi militarnej i jednocześnie zapewniały poczucie bezkarności. Uwieńczeniem tego miał być Nord Stream2. Obecnie "czasowo" wstrzymany. Czy można - znając dotychczasową postawę Niemiec - wierzyć, że te rury spokojnie zeżre korozja na dnie Bałtyku? Że tym rurociągiem nigdy nie popłynie rosyjski gaz, dając Putinowi środki finansowe na jego arsenał? Arsenał skierowany przeciwko wolnemu światu.

 

Czy Niemcom można ufać?

Napad Rosji na Ukrainę - pierwszy atak na niepodległe, demokratyczne państwo w Europie od II wojny światowej, zmienia wszystko w europejskiej polityce. To przełomowy moment w historii. Siłą rzeczy stawia on dotychczasową politykę Niemiec wobec Rosji w jaskrawym świetle reflektorów historii: jednym z nich jest układ w Rapallo, a drugim - pakt Ribbentrop-Mołotow.

Rezultatem polityki wobec Rosji zarówno Republiki Weimarskiej jak i III Rzeszy, było stworzenie warunków do wybuchu II wojny światowej. Dogadywanie się Niemiec z Rosją ponad głowami Europejczyków miało dla kontynentu i świata katastrofalne konsekwencje. Po ponad 80 latach, krótkowzroczna, egoistyczna i groźna dla Europy polityka Niemiec wobec Rosji znów stworzyła warunki, w których dziś pojawia się śmierć i zniszczenie. I potężne zagrożenie dla światowego pokoju.

Obecnie Niemcy są państwem odgrywającym czołową rolę w Unii Europejskiej. To dodatkowo pogarsza sprawę. Radykalnie zwiększa niebezpieczeństwo. Dotychczasowy bilans jest jednoznaczny: Niemcy były i są do dziś najbardziej proputinowskie z wszystkich państw europejskich. I najbardziej efektywne w popieraniu despoty. Dlatego trzeba pilnie obserwować niemiecką postawę wobec Rosji, niezależnie jak potoczą się losy wojny na Ukrainie. Trzeba nie tylko słuchać niemieckich słów, ale patrzeć im wnikliwie na ręce, trzeba obserwować ich poczynania za miesiąc, rok, pięć lat. Bo można zakładać, że ich czyny będą rozmijać się ze słowami. Przykład najnowszy, bo sprzed czterech dni: władze niemieckie dosłownie na godziny przed czasowym zamrożeniem Nord Stream2, gdy armia rosyjska ostrzeliwała już ukraińskie miasta, udzieliły zgodę rosyjskiemu koncernowi naftowemu Rosnieft na zwiększenie jego udziałów do ponad 90% w rafinerii w Schwedt przy granicy z Polską. Szefem rady dyrektorów Rosnieftu jest nikt inny, tylko twórca Nord Stream, były kanclerz Niemiec, Gerhard Schröder.


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Paweł Jędrzejewski: Zmiana niemieckiej polityki? Niemcy były i są najbardziej proputinowskie

Niemcy były i są do dziś najbardziej proputinowskie z wszystkich państw europejskich.
Olaf Scholz Paweł Jędrzejewski: Zmiana niemieckiej polityki? Niemcy były i są najbardziej proputinowskie
Olaf Scholz / EPA/RAINER KEUENHOF / POOL Dostawca: PAP/EP

Wszyscy widzieli, cały świat widział, jak Republika Federalna Niemiec robiła w ostatnich miesiącach i dniach wszystko, żeby nie stanąć po stronie najpierw zagrożonej, a później zaatakowanej Ukrainy. Najpierw odmowa udzielenia pomocy wojskowej, później te żałosne 5 tysięcy hełmów - czyli oczywista kpina, następnie utrudnianie wprowadzenia sankcji, brak zgody na wykluczenie Rosji z międzynarodowego systemu bankowego SWIFT, wreszcie zgoda, ale wyłącznie na wykluczenie "selektywne". Widać z tego jak na dłoni, że Niemcy robiły wszystko, żeby Putinowi nie utrudniać życia, a jeżeli teraz wreszcie godzą się na cokolwiek, to tylko w wyniku presji opinii publicznej i postawione pod medialnym pręgierzem. Godzą się, ale wbrew rzeczywistym chęciom i zamiarom.

To przecież państwo niemieckie pozwoliło Putinowi na bezkarne działania, pompując w Rosję przez lata miliardy euro za ropę i gaz. Jednocześnie nie reagując przez dziesięciolecia na wszystkie rosyjskie, putinowskie agresje, napaści, wojny, zamachy i morderstwa. Lekceważąc i minimalizując nawet aneksję Krymu.

Niemcy miały mnóstwo czasu i okazji, żeby zmienić swoją niemoralną politykę wobec Putina i Rosji, żeby zapewnić sobie inne źródła energii (elektrownie jądrowe) jednak wolały udawać, że nic się nie dzieje. To przede wszystkim Niemcy umożliwiły Putinowi budowanie rosyjskiej potęgi militarnej i jednocześnie zapewniały poczucie bezkarności. Uwieńczeniem tego miał być Nord Stream2. Obecnie "czasowo" wstrzymany. Czy można - znając dotychczasową postawę Niemiec - wierzyć, że te rury spokojnie zeżre korozja na dnie Bałtyku? Że tym rurociągiem nigdy nie popłynie rosyjski gaz, dając Putinowi środki finansowe na jego arsenał? Arsenał skierowany przeciwko wolnemu światu.

 

Czy Niemcom można ufać?

Napad Rosji na Ukrainę - pierwszy atak na niepodległe, demokratyczne państwo w Europie od II wojny światowej, zmienia wszystko w europejskiej polityce. To przełomowy moment w historii. Siłą rzeczy stawia on dotychczasową politykę Niemiec wobec Rosji w jaskrawym świetle reflektorów historii: jednym z nich jest układ w Rapallo, a drugim - pakt Ribbentrop-Mołotow.

Rezultatem polityki wobec Rosji zarówno Republiki Weimarskiej jak i III Rzeszy, było stworzenie warunków do wybuchu II wojny światowej. Dogadywanie się Niemiec z Rosją ponad głowami Europejczyków miało dla kontynentu i świata katastrofalne konsekwencje. Po ponad 80 latach, krótkowzroczna, egoistyczna i groźna dla Europy polityka Niemiec wobec Rosji znów stworzyła warunki, w których dziś pojawia się śmierć i zniszczenie. I potężne zagrożenie dla światowego pokoju.

Obecnie Niemcy są państwem odgrywającym czołową rolę w Unii Europejskiej. To dodatkowo pogarsza sprawę. Radykalnie zwiększa niebezpieczeństwo. Dotychczasowy bilans jest jednoznaczny: Niemcy były i są do dziś najbardziej proputinowskie z wszystkich państw europejskich. I najbardziej efektywne w popieraniu despoty. Dlatego trzeba pilnie obserwować niemiecką postawę wobec Rosji, niezależnie jak potoczą się losy wojny na Ukrainie. Trzeba nie tylko słuchać niemieckich słów, ale patrzeć im wnikliwie na ręce, trzeba obserwować ich poczynania za miesiąc, rok, pięć lat. Bo można zakładać, że ich czyny będą rozmijać się ze słowami. Przykład najnowszy, bo sprzed czterech dni: władze niemieckie dosłownie na godziny przed czasowym zamrożeniem Nord Stream2, gdy armia rosyjska ostrzeliwała już ukraińskie miasta, udzieliły zgodę rosyjskiemu koncernowi naftowemu Rosnieft na zwiększenie jego udziałów do ponad 90% w rafinerii w Schwedt przy granicy z Polską. Szefem rady dyrektorów Rosnieftu jest nikt inny, tylko twórca Nord Stream, były kanclerz Niemiec, Gerhard Schröder.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe