Nabór do obrony terytorialnej i przemieszczenia ludności – co dzieje się na Ukrainie?

Trzy okręty wojenne z rosyjskiej Floty Północnej wpłynęły na Morze Śródziemne przez Cieśninę Gibraltarską – podała 7 lutego agencja Interfax.
Cześć Ukraińców zamieszkujących zagrożone tereny zaczęła rozglądać się w poszukiwaniu mieszkań w zachodnich regionach kraju. Te graniczące z krajami NATO ziemie mają umożliwić im szybką i bezpieczną ucieczkę w razie wybuchu wojny. Tendencja do przenoszenia swojej działalności występuje również w przypadku firm działających na terenach potencjalnie objętych ewentualnym konfliktem zbrojnym.
Amerykanie wzywani do opuszczenia Ukrainy
Według źródła amerykańskiego portalu BuzzFeed rozważana jest również relokacja amerykańskiej placówki dyplomatycznej. Jedynym komentarzem rzecznika Departamentu Stanu USA były słowa: „nic nie zostało ogłoszone”. Ponadto powiedział, że znajdujący się na terenie Ukrainy obywatele USA już teraz powinni rozważyć opuszczenie kraju.
W poniedziałek, podczas konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem w Waszyngtonie, prezydent USA Joe Biden również wezwał Amerykanów do natychmiastowego opuszczenia Ukrainy. – Nie chcę, żeby dostali się w ogień krzyżowy – powiedział.
BuzzFeed podał przykład Żany Szewczenko, która pomaga swoim przyjaciołom i rodzinie w znalezieniu tymczasowego lokum we Lwowie. Do tej pory udało jej się zarezerwować 100 pokoi w Hotelu Lwów, gotowych na przyjęcie 200 osób.
Mer Lwowa i prezes partii Samopomoc Andrij Sadowy ogłosił, że miasto jest gotowe do przyjęcia poszukujących bezpieczeństwa mieszkańców innych regionów kraju. Szpitale zostały postawione w stan przygotowań na napływ rannych w przypadku, gdyby wojna rzeczywiście wybuchła. Skierował również apel do mieszkańców, by ci wstępowali do lokalnych oddziałów obrony terytorialnej.