"Kolejne ustępstwa rodzą wątpliwości". Wiceminister sprawiedliwości sceptyczny wobec propozycji prezydenta ws. SN

Kolejne ustępstwa rodzą wątpliwości, czy to słuszny kierunek, ale szanujemy inicjatywę prezydenta i troskę o kształt reform wymiaru sprawiedliwości - mówił w piątek wiceszef MSZ Sebastian Kaleta odnosząc się do przedstawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę projektu zmian w ustawie o SN.
Sąd Najwyższy
Sąd Najwyższy / Wikipedia/Darwinek

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o skierowaniu do Sejmu projektu zmiany ustawy o SN, który zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i powstanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Propozycja ma na celu m.in. naprawę funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i danie rządowi narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską.

Kaleta, wiceminister sprawiedliwości i polityk Solidarnej Polski, został zapytany w Radiu Zet, czy prezydent zaskoczył resort sprawiedliwości zgłaszając inicjatywę likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. "Prezydent nie konsultował z Ministerstwem Sprawiedliwości ani z Solidarną Polską swojego wystąpienia. Jest prezydentem naszego państwa, ma inicjatywę ustawodawczą, może w dowolnej chwili je prezentować" - powiedział.

"Natomiast w ostatnich miesiącach prowadziliśmy z Pałacem Prezydenckim różne rozmowy na temat kierunku zmian w Sądzie Najwyższym i część z propozycji, które wczoraj były zaprezentowane, były również nam przedstawiane kilka miesięcy temu" - dodał.

Dopytywany, czy propozycje resortu sprawiedliwości zostały wzięte pod uwagę, Kaleta odparł, że "podobnie, jak w 2017 roku, prezydent proponuje inną ścieżkę reform sądownictwa". "Ten nowy projekt przecież nie jest skierowany z tego powodu, że poprzednie ustawy, które pan prezydent zaproponował, i już miały być kompromisowe, a zostały odrzucone przez przedstawicieli sądownictwa, a następnie stały się przedmiotem szantażu Unii Europejskiej" - powiedział.

"A więc teraz kolejne ustępstwa z wcześniejszych ustępstw rodzą wątpliwości, czy to słuszny kierunek, natomiast pan prezydent ma do tego prawo. Szanujemy jego inicjatywę i troskę o kształt reform wymiaru sprawiedliwości" - powiedział Kaleta.

Zapytany, czy Solidarna Polska i resort sprawiedliwości poprą projekt prezydenta, Kaleta odpowiedział, że jeszcze nie znają całości projektu. "Z związku z tym nie ma jednego stanowiska ani Solidarnej Polski, ani ministerstwa" - powiedział. Dodał, że na ten moment może wypowiadać się w swoim imieniu i stwierdził, że ma poważne wątpliwości co do niektórych proponowanych rozwiązań.

"Ta ustawa niczego nie zamknie, a może wręcz w niektórych obszarach powodować chaos, więc my, jako Solidarna Polska, będziemy rekomendować, aby nasze propozycje mogły zostać uwzględnione" - powiedział. Dopytywany, co to oznacza, Kaleta odparł, że będą "analizować każdy przepis".

Prezydent mówił w czwartek m.in. że inicjatywa zmian w ustawie o SN była oczekiwana na scenie politycznej i nawet ze strony polityków opozycji padły głosy, że dobrze, iż "właśnie głowa państwa, a więc niejako ktoś, kto obok tej sceny politycznej, parlamentarnej stoi, występuje z inicjatywą, która zasadniczo zmierza do załatwienia dwóch dziś dla Polski bardzo ważnych spraw".

Pierwsza z nich - powiedział Duda - to "umożliwienie normalnego, rozsądnego funkcjonowania odpowiedzialności zawodowej w zawodach prawniczych, przede wszystkim jeżeli chodzi o osoby, które należą do stanu sędziowskiego". Drugim celem projektu jest - jak powiedział prezydent - danie rządowi narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy.

Wszystkie kraje członkowskie musiały przygotować swoje Krajowe Plany Odbudowy, aby otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Polska przedstawiła swój plan KE, jednak jak dotąd nie został on zaakceptowany. Z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji ok. 76 mld euro. Z KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października ub.r. warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. "Chcemy umieścić w tym planie wyraźne zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu przywracania sędziów" - mówiła von der Leyen.

W lecie ubiegłego roku likwidację Izby Dyscyplinarnej zapowiadał wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak uzasadniał, izba ta nie sprawdziła się. Także premier Mateusz Morawiecki mówił, że Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana. Ministerstwo Sprawiedliwości informowało, że projekt reformujący SN jest przygotowywany. (PAP)

Autor: Daria Kania

dka/ mok/


 

POLECANE
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków tylko u nas
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków

Dziś Rafał Trzaskowski był obecny na debacie TVP, ale nie zapominajmy, że w ostatni piątek zbojkotował debatę w TV Republika. O czym to świadczy?

Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat z ostatniej chwili
Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat

- Papież Leon XIV patrzy na tęczową flagę zła — i całkowicie ją ignoruje, patrząc w inną stronę. To może być jeden z najbardziej uznanych papieży w historii - pisze najpopularniejszych profili katolickich na platformie "X" publikując nagranie z nowym papieżem Leonem XIV.

Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa

Karol Nawrocki nie przebierał w słowach odnosząc się do kwestii reprywatyzacji w Warszawie. – Jest pan skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna – mówił do Rafała Trzaskowskiego.

Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP z ostatniej chwili
Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP

Od godz. 20 w TVP trwa debata prezydencka z Dorotą Wysocką-Schnepf jako prowadzącą, którą ostro skrytykował Krzysztof Stanowski.

Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel

Karol Nawrocki z wynikiem 28,6% wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich. Co więcej, wygrałby także drugą turę – wynika z sondażu AtlasIntel.

Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami

W poniedziałek o godz. 20 rozpoczęła się debata prezydencka na antenie TVP w likwidacji. Biorą w niej udział wszyscy kandydaci.

Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach

Trochę się już przyzwyczailiśmy do polityków w togach, którzy angażują się w spór polityczny. Spotykają się z politykami towarzysko. Do tej pory jednak nikt w tak jawny sposób nie wypowiedział się w trakcie kampanii wyborczej wskazując dezaprobatę wobec jednego z kandydatów.

Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję z ostatniej chwili
Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję

''Ostsee Zeitung'' pisze, że terminal kontenerowy w Świnoujściu jest nieopłacalny i szkodzi ekosystemowi. Wcześniej organizacja "Lebensraum Vorpommern" pozwała Polskę.

Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje Wiadomości
Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje

Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Warszawie, sekcja zwłok zamordowanej kobiety na Uniwersytecie Warszawskim trwała siedem godzin.

Zamieszanie z losowaniem przed debatą w TVP. Stanowski zdradził kulisy z ostatniej chwili
Zamieszanie z losowaniem przed debatą w TVP. Stanowski zdradził kulisy

W poniedziałek odbędzie się ostatnia przed I turą debata prezydencka. Burzę w sieci wywołało losowanie kolejności wypowiedzi. Krzysztof Stanowski zabrał głos w tej sprawie.

REKLAMA

"Kolejne ustępstwa rodzą wątpliwości". Wiceminister sprawiedliwości sceptyczny wobec propozycji prezydenta ws. SN

Kolejne ustępstwa rodzą wątpliwości, czy to słuszny kierunek, ale szanujemy inicjatywę prezydenta i troskę o kształt reform wymiaru sprawiedliwości - mówił w piątek wiceszef MSZ Sebastian Kaleta odnosząc się do przedstawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę projektu zmian w ustawie o SN.
Sąd Najwyższy
Sąd Najwyższy / Wikipedia/Darwinek

Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek o skierowaniu do Sejmu projektu zmiany ustawy o SN, który zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i powstanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Propozycja ma na celu m.in. naprawę funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i danie rządowi narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską.

Kaleta, wiceminister sprawiedliwości i polityk Solidarnej Polski, został zapytany w Radiu Zet, czy prezydent zaskoczył resort sprawiedliwości zgłaszając inicjatywę likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. "Prezydent nie konsultował z Ministerstwem Sprawiedliwości ani z Solidarną Polską swojego wystąpienia. Jest prezydentem naszego państwa, ma inicjatywę ustawodawczą, może w dowolnej chwili je prezentować" - powiedział.

"Natomiast w ostatnich miesiącach prowadziliśmy z Pałacem Prezydenckim różne rozmowy na temat kierunku zmian w Sądzie Najwyższym i część z propozycji, które wczoraj były zaprezentowane, były również nam przedstawiane kilka miesięcy temu" - dodał.

Dopytywany, czy propozycje resortu sprawiedliwości zostały wzięte pod uwagę, Kaleta odparł, że "podobnie, jak w 2017 roku, prezydent proponuje inną ścieżkę reform sądownictwa". "Ten nowy projekt przecież nie jest skierowany z tego powodu, że poprzednie ustawy, które pan prezydent zaproponował, i już miały być kompromisowe, a zostały odrzucone przez przedstawicieli sądownictwa, a następnie stały się przedmiotem szantażu Unii Europejskiej" - powiedział.

"A więc teraz kolejne ustępstwa z wcześniejszych ustępstw rodzą wątpliwości, czy to słuszny kierunek, natomiast pan prezydent ma do tego prawo. Szanujemy jego inicjatywę i troskę o kształt reform wymiaru sprawiedliwości" - powiedział Kaleta.

Zapytany, czy Solidarna Polska i resort sprawiedliwości poprą projekt prezydenta, Kaleta odpowiedział, że jeszcze nie znają całości projektu. "Z związku z tym nie ma jednego stanowiska ani Solidarnej Polski, ani ministerstwa" - powiedział. Dodał, że na ten moment może wypowiadać się w swoim imieniu i stwierdził, że ma poważne wątpliwości co do niektórych proponowanych rozwiązań.

"Ta ustawa niczego nie zamknie, a może wręcz w niektórych obszarach powodować chaos, więc my, jako Solidarna Polska, będziemy rekomendować, aby nasze propozycje mogły zostać uwzględnione" - powiedział. Dopytywany, co to oznacza, Kaleta odparł, że będą "analizować każdy przepis".

Prezydent mówił w czwartek m.in. że inicjatywa zmian w ustawie o SN była oczekiwana na scenie politycznej i nawet ze strony polityków opozycji padły głosy, że dobrze, iż "właśnie głowa państwa, a więc niejako ktoś, kto obok tej sceny politycznej, parlamentarnej stoi, występuje z inicjatywą, która zasadniczo zmierza do załatwienia dwóch dziś dla Polski bardzo ważnych spraw".

Pierwsza z nich - powiedział Duda - to "umożliwienie normalnego, rozsądnego funkcjonowania odpowiedzialności zawodowej w zawodach prawniczych, przede wszystkim jeżeli chodzi o osoby, które należą do stanu sędziowskiego". Drugim celem projektu jest - jak powiedział prezydent - danie rządowi narzędzia do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy.

Wszystkie kraje członkowskie musiały przygotować swoje Krajowe Plany Odbudowy, aby otrzymać środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Polska przedstawiła swój plan KE, jednak jak dotąd nie został on zaakceptowany. Z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 Polska ma do dyspozycji ok. 76 mld euro. Z KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów oraz o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.

Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen postawiła pod koniec października ub.r. warunek, by w KPO znalazło się zobowiązanie polskiego rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN. "Chcemy umieścić w tym planie wyraźne zobowiązanie dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej, zakończenia lub reformy reżimu dyscyplinarnego i rozpoczęcia procesu przywracania sędziów" - mówiła von der Leyen.

W lecie ubiegłego roku likwidację Izby Dyscyplinarnej zapowiadał wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak uzasadniał, izba ta nie sprawdziła się. Także premier Mateusz Morawiecki mówił, że Izba Dyscyplinarna zostanie zlikwidowana. Ministerstwo Sprawiedliwości informowało, że projekt reformujący SN jest przygotowywany. (PAP)

Autor: Daria Kania

dka/ mok/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe