„Jestem załamany”. Krzysztof „Diablo” Włodarczyk trafi do więzienia

– Do Sądu Rejonowego dla Warszawy–Woli w Warszawie wpłynął wniosek o odroczenie wobec Krzysztofa W. Wykonania kary. Wniosek teraz oczekuje na nadanie biegu po zwrocie akt z Sądu Okręgowego w Warszawie – poinformowała w środę PAP sekcja prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie.
Chodzi o wyrok wolskiego sądu z 21 czerwca, kiedy za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych "Diablo" dostał wyrok 5 miesięcy więzienia.
– Skazany Krzysztof W. nie stawił się dobrowolnie do odbycia kary do zakładu karnego – poinformowała PAP sekcja prasowa. Dodała, że obrońca boksera złożył wniosek o udzielenie zgody na odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego, który jednak wydział penitencjarny warszawskiego sądu we wtorek odrzucił.
„Jestem załamany”
– Postanowienie dla "Diablo" beznadziejne. Wydawałoby się, że spełnia wszystkie przesłanki, żeby obrączkę dostać – skomentował na Twitterze promotor boksera Andrzej Wasilewski. Napisał też, że zgodnie z wyrokiem "Diablo" powinien 1 lutego stawić się w zakładzie karnym. Wniosek o odroczenie nie zwalnia go z tego obowiązku.
– Jestem załamany, ale nie komentuję ani nie krytykuję wyroku sądu – skomentował całą sprawę w rozmowie z Interią znany pięściarz.