"GW" i Kramek nie poniosą odpowiedzialności za zachęcanie do niszczenia zasieków na granicy. Umorzono dochodzenie

 "Gazeta Wyborcza" i Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog nie zostaną ukarani za publikacje zachęcające do obalenia zasieków na granicy. Śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku umorzyli dochodzenie w części dotyczącej podżegania do zniszczenia mienia.
Bartosz Kramek
Bartosz Kramek / screen YT - Open Dialogue Foundation

Przyczyną zarzutów były artykuły prasowe, które zostały opublikowane na portalu „Gazety Wyborczej” i w jej papierowym wydaniu.

Bartosz Kramek w artykule pt. „Obalmy zasieki na granicy. Zaprotestujmy w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa” pisał: "Pojedźmy tam i symbolicznie przewróćmy - jak proponuje twórca Obywateli RP Paweł Kasprzak - te zasieki. Zaprotestujmy - czynnie i zdecydowanie, w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa. Barierki są tylko w głowach".

„Zapoznaliśmy się z dokumentem, z którego wynika, że Wydział Dochodzeniowo-Śledczy KWP w Białymstoku umorzył dochodzenie dotyczące wątków podżegania do niszczenia mienia, czyli zasieków na granicy z Białorusią. A także pomocnictwa w tym, czyli udostępnienia łamów.” – czytamy na stronie salon24.

Prok. Łukasz Kosiorek z Prokuratury Rejonowej w Sokółce zatwierdził umorzenie części dochodzenia KWP w Białymstoku, która uznała, że powyższe czyny nie wypełniają znamion czynów zabronionych.

Salon24.pl swoje ustalenia skonfrontował z Bartoszem Kramkiem, jednym z liderów fundacji Otwarty Dialog, który był zarówno autorem tekstu w "GW" zachęcającego do zniszczenia zasieków, jak również jedną z osób, która dopuściła się tego czynu.

- Mogę powiedzieć jedynie, że jeśli takie zarzuty były rozpatrywane to żałuję, że mi ich nie postawiono, ponieważ odpowiadam za swoje słowa i świadomie dążę do sądowej konfrontacji z obecnymi władzami, które są odpowiedzialne za zbrodniczą politykę wobec osób szukających schronienia w Polsce - mówi Salon24.pl Bartosz Kramek, Przewodniczący Rady Fundacji Otwarty Dialog. Dodaje: - Nie dziwi mnie natomiast tchórzostwo prokuratury, która po ostatnich porażkach najwidoczniej postanowiła nie szukać kolejnego guza.

Niszczenia mienia, które polegało na przecięciu nożycami drutu kolczastego zasiek granicznych, dopuściło się 13 osób, które na miejscu zostały zatrzymane przez Straż Graniczną. Wówczas nie tylko postawiono tym osobom zarzuty, ale też prokuratura wystąpiła do sądu o nałożenie na zatrzymane osoby środka tymczasowego w postaci aresztu.

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku

To ostatnia okazja, by odwiedzić Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Po trzech tygodniach pełnych zakupów, koncertów i wydarzeń kulturalnych nadszedł dzień finału. Niedziela, 17 sierpnia, obfituje w atrakcje, które zamkną tegoroczną edycję.

Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

REKLAMA

"GW" i Kramek nie poniosą odpowiedzialności za zachęcanie do niszczenia zasieków na granicy. Umorzono dochodzenie

 "Gazeta Wyborcza" i Bartosz Kramek z Fundacji Otwarty Dialog nie zostaną ukarani za publikacje zachęcające do obalenia zasieków na granicy. Śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku umorzyli dochodzenie w części dotyczącej podżegania do zniszczenia mienia.
Bartosz Kramek
Bartosz Kramek / screen YT - Open Dialogue Foundation

Przyczyną zarzutów były artykuły prasowe, które zostały opublikowane na portalu „Gazety Wyborczej” i w jej papierowym wydaniu.

Bartosz Kramek w artykule pt. „Obalmy zasieki na granicy. Zaprotestujmy w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa” pisał: "Pojedźmy tam i symbolicznie przewróćmy - jak proponuje twórca Obywateli RP Paweł Kasprzak - te zasieki. Zaprotestujmy - czynnie i zdecydowanie, w duchu obywatelskiego nieposłuszeństwa. Barierki są tylko w głowach".

„Zapoznaliśmy się z dokumentem, z którego wynika, że Wydział Dochodzeniowo-Śledczy KWP w Białymstoku umorzył dochodzenie dotyczące wątków podżegania do niszczenia mienia, czyli zasieków na granicy z Białorusią. A także pomocnictwa w tym, czyli udostępnienia łamów.” – czytamy na stronie salon24.

Prok. Łukasz Kosiorek z Prokuratury Rejonowej w Sokółce zatwierdził umorzenie części dochodzenia KWP w Białymstoku, która uznała, że powyższe czyny nie wypełniają znamion czynów zabronionych.

Salon24.pl swoje ustalenia skonfrontował z Bartoszem Kramkiem, jednym z liderów fundacji Otwarty Dialog, który był zarówno autorem tekstu w "GW" zachęcającego do zniszczenia zasieków, jak również jedną z osób, która dopuściła się tego czynu.

- Mogę powiedzieć jedynie, że jeśli takie zarzuty były rozpatrywane to żałuję, że mi ich nie postawiono, ponieważ odpowiadam za swoje słowa i świadomie dążę do sądowej konfrontacji z obecnymi władzami, które są odpowiedzialne za zbrodniczą politykę wobec osób szukających schronienia w Polsce - mówi Salon24.pl Bartosz Kramek, Przewodniczący Rady Fundacji Otwarty Dialog. Dodaje: - Nie dziwi mnie natomiast tchórzostwo prokuratury, która po ostatnich porażkach najwidoczniej postanowiła nie szukać kolejnego guza.

Niszczenia mienia, które polegało na przecięciu nożycami drutu kolczastego zasiek granicznych, dopuściło się 13 osób, które na miejscu zostały zatrzymane przez Straż Graniczną. Wówczas nie tylko postawiono tym osobom zarzuty, ale też prokuratura wystąpiła do sądu o nałożenie na zatrzymane osoby środka tymczasowego w postaci aresztu.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe