Szef MON: „Szkalowanie żołnierzy WP budzi mój zdecydowany opór”

Szkalowanie żołnierzy Wojska Polskiego budzi mój zdecydowany opór. To niedopuszczalne. Wszelkimi sposobami będę chronił ich honoru i dobrego imienia – mówi szef MON Mariusz Błaszczak w rozmowie z „Polska Times”. Już ponad dziewięć tys. żołnierzy pełni służbę na granicy polsko-białoruskiej – dodał.
Mariusz Błaszczak Szef MON: „Szkalowanie żołnierzy WP budzi mój zdecydowany opór”
Mariusz Błaszczak / wikipedia CC BY-SA 3.0 pl/MON

Szef MON – w rozmowie z „Polską Times” o zachowaniu części opozycji i części mediów działających w Polsce, w kontekście tego, co dzieje się na granicy Polski z Białorusią – został zapytany, jak ocenia „postawę przeciwko wprowadzeniu stanu wyjątkowego, pokazywanie zdjęć dzieci, powoływanie się na humanitaryzm”.

„To cyniczne i nieetyczne. Są pewne granice walki politycznej, które tutaj zwyczajnie są przekraczane. Szkoda, że części opinii publicznej i klasy politycznej tak łatwo przychodzi mieszanie treści dbania o bezpieczeństwa Polski z przekazami wykreowanymi na Kremlu i w Mińsku. A już mój zdecydowany opór budzi szkalowanie żołnierzy Wojska Polskiego. To niedopuszczalne” – odpowiedział.

Jednocześnie zapewnił, że „wszelkimi sposobami będę chronił ich honoru i dobrego imienia, bo wykonują swoje obowiązki wobec kraju z pełnym poświęceniem i oddaniem”.

Odpowiadając na pytanie, ilu żołnierzy strzeże obecnie granicy Polski z Białorusią, poinformował, że „już ponad dziewięć tys. żołnierzy pełni służbę na granicy polsko-białoruskiej”. „Żołnierze wojsk operacyjnych oraz Żandarmeria Wojskowa wspierają Straż Graniczną, WOT cały czas prowadzi operację Silne Wsparcie” – dodał.

Szef MON zapewnił, że „żołnierzy na granicy będzie tylu, ilu trzeba”. „Dostosowujemy zaangażowanie do sytuacji. Najważniejsze jest wspólne bezpieczeństwo. Granica musi być dobrze chroniona, a ludność zamieszkująca obszary przygraniczne musi czuć się bezpiecznie. To teraz nasz priorytet i najważniejsze zadanie Wojska Polskiego” – podkreślił.

Oceniając aktualną sytuację na granicy polsko-białoruskiej, stwierdził, że „pozostaje napięta”.

„Nie spodziewamy się, a przynajmniej nie w najbliższym czasie, opadania temperatury nastrojów. Świadczą o tym częste incydenty na samej granicy. Bywa, że są one skrajnie zapalne i niebezpieczne. Bo tak należy traktować wtargnięcia osób z długą bronią na nasze terytorium, niszczenie ogrodzenia czy oddawanie strzałów z pistoletu sygnałowego w stronę polskich żołnierzy” – ocenił.

Zdaniem ministra jest to „eskalowanie napięcia, które ma współgrać z podgrzewaniem presji migracyjnej, bo reżim ciągle dowozi ludzi na granicę”. „To element taktyki hybrydowej. Panujemy nad sytuacją, ale traktujemy ją z pełną uwagą i powagą. Nasi żołnierze i inne służby codziennie całą dobę czuwają, działają i dbają o nasze bezpieczeństwo” – powiedział.

Pytany, „czy toczą się jakiekolwiek postępowania dotyczące rzekomego łamania prawa przez Wojsko Polskie, Policję i Straż Graniczną, których mieliby się dopuścić podczas działań przy granicy”, podkreślił, że jest to „dezinformacja obliczona na podważenie wiarygodności i nadszarpnięcia zaufania do Wojska Polskiego i polskich służb na granicy”. „Tworzą ją przeciwnicy Polski, dlatego apeluję o niepowielanie tych informacji. Polscy żołnierze dobrze wykonują swoje zadania. Zapewniam o tym. Doceńmy ich służbę. Nie rozpowszechniajmy sformułowań produkowanych przez wrogie reżimy” – zaapelował Mariusz Błaszczak.

 

Portal polskatimes.pl przypomina, że cała rozmowa z ministrem obrony narodowej ukaże się w poniedziałek w magazynie „Polska Times” oraz na polskatimes.pl.

 

Mieczysław Rudy

 


 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Szef MON: „Szkalowanie żołnierzy WP budzi mój zdecydowany opór”

Szkalowanie żołnierzy Wojska Polskiego budzi mój zdecydowany opór. To niedopuszczalne. Wszelkimi sposobami będę chronił ich honoru i dobrego imienia – mówi szef MON Mariusz Błaszczak w rozmowie z „Polska Times”. Już ponad dziewięć tys. żołnierzy pełni służbę na granicy polsko-białoruskiej – dodał.
Mariusz Błaszczak Szef MON: „Szkalowanie żołnierzy WP budzi mój zdecydowany opór”
Mariusz Błaszczak / wikipedia CC BY-SA 3.0 pl/MON

Szef MON – w rozmowie z „Polską Times” o zachowaniu części opozycji i części mediów działających w Polsce, w kontekście tego, co dzieje się na granicy Polski z Białorusią – został zapytany, jak ocenia „postawę przeciwko wprowadzeniu stanu wyjątkowego, pokazywanie zdjęć dzieci, powoływanie się na humanitaryzm”.

„To cyniczne i nieetyczne. Są pewne granice walki politycznej, które tutaj zwyczajnie są przekraczane. Szkoda, że części opinii publicznej i klasy politycznej tak łatwo przychodzi mieszanie treści dbania o bezpieczeństwa Polski z przekazami wykreowanymi na Kremlu i w Mińsku. A już mój zdecydowany opór budzi szkalowanie żołnierzy Wojska Polskiego. To niedopuszczalne” – odpowiedział.

Jednocześnie zapewnił, że „wszelkimi sposobami będę chronił ich honoru i dobrego imienia, bo wykonują swoje obowiązki wobec kraju z pełnym poświęceniem i oddaniem”.

Odpowiadając na pytanie, ilu żołnierzy strzeże obecnie granicy Polski z Białorusią, poinformował, że „już ponad dziewięć tys. żołnierzy pełni służbę na granicy polsko-białoruskiej”. „Żołnierze wojsk operacyjnych oraz Żandarmeria Wojskowa wspierają Straż Graniczną, WOT cały czas prowadzi operację Silne Wsparcie” – dodał.

Szef MON zapewnił, że „żołnierzy na granicy będzie tylu, ilu trzeba”. „Dostosowujemy zaangażowanie do sytuacji. Najważniejsze jest wspólne bezpieczeństwo. Granica musi być dobrze chroniona, a ludność zamieszkująca obszary przygraniczne musi czuć się bezpiecznie. To teraz nasz priorytet i najważniejsze zadanie Wojska Polskiego” – podkreślił.

Oceniając aktualną sytuację na granicy polsko-białoruskiej, stwierdził, że „pozostaje napięta”.

„Nie spodziewamy się, a przynajmniej nie w najbliższym czasie, opadania temperatury nastrojów. Świadczą o tym częste incydenty na samej granicy. Bywa, że są one skrajnie zapalne i niebezpieczne. Bo tak należy traktować wtargnięcia osób z długą bronią na nasze terytorium, niszczenie ogrodzenia czy oddawanie strzałów z pistoletu sygnałowego w stronę polskich żołnierzy” – ocenił.

Zdaniem ministra jest to „eskalowanie napięcia, które ma współgrać z podgrzewaniem presji migracyjnej, bo reżim ciągle dowozi ludzi na granicę”. „To element taktyki hybrydowej. Panujemy nad sytuacją, ale traktujemy ją z pełną uwagą i powagą. Nasi żołnierze i inne służby codziennie całą dobę czuwają, działają i dbają o nasze bezpieczeństwo” – powiedział.

Pytany, „czy toczą się jakiekolwiek postępowania dotyczące rzekomego łamania prawa przez Wojsko Polskie, Policję i Straż Graniczną, których mieliby się dopuścić podczas działań przy granicy”, podkreślił, że jest to „dezinformacja obliczona na podważenie wiarygodności i nadszarpnięcia zaufania do Wojska Polskiego i polskich służb na granicy”. „Tworzą ją przeciwnicy Polski, dlatego apeluję o niepowielanie tych informacji. Polscy żołnierze dobrze wykonują swoje zadania. Zapewniam o tym. Doceńmy ich służbę. Nie rozpowszechniajmy sformułowań produkowanych przez wrogie reżimy” – zaapelował Mariusz Błaszczak.

 

Portal polskatimes.pl przypomina, że cała rozmowa z ministrem obrony narodowej ukaże się w poniedziałek w magazynie „Polska Times” oraz na polskatimes.pl.

 

Mieczysław Rudy

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe