Reżyser „Śmierci Zygielbojma” atakuje Piotra Glińskiego. Wicepremier odpowiada na zarzuty

„Śmierć Zygielbojma” to film opowiadający o losach Szmula Zygielbojma, członka Rady Narodowej RP w Londynie, który popełnił samobójstwo w 1943 roku w ramach protestu przeciw bezczynności aliantów wobec ludobójstwa Żydów.
Reżyser filmu, tuż przed jego pokazem, skrytykował ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
– W końcowych napisach znajdą państwo informację brzmiącą: „Pomysł filmu: Piotr Gliński”. Wpis taki pojawił się ostatnio w pokazowych kopiach i chciałbym zaznaczyć, że jest on dla mnie zaskakujący i niezrozumiały
– mówił reżyser.
Do zarzutów artysty odniósł się sam wicepremier Gliński.
Potwierdzam: od początku byłem zaangażowany w powstanie filmu „Śmierć Zygielbojma”, jestem jego pomysłodawcą i cieszę się, że w końcu powstał
– pisze wicepremier na portalu Facebook.
Piotr Gliński tłumaczy też charakter swojego zaangażowania w projekt, przypominając, że zwrócił się do Polskiej Fundacji Narodowej o współfinansowanie filmu. Minister kultury i dziedzictwa narodowego tłumaczy też, że nie ingerował w treści merytoryczne filmu.
Pomimo zaangażowania w powstanie filmu nigdy nie ingerowałem na żadnym etapie w kwestie merytoryczne czy sprawy personalne (przez długi czas nie wiedziałem nawet, że film będzie reżyserowany przez Ryszarda Brylskiego, którego zresztą wówczas nie znałem, a który został zaproszony do współpracy przy filmie przez producenta, Wytwórnię z Chełmskiej). Moim jedynym celem było, aby historia Szmula Zygielbojma została opowiedziana na ekranie
– pisze wicepremier.
Całość oświadczenia Piotr Gliński opublikował na swoim profilu na portalu Facebook: