[Tylko u nas] Była Więźniarka Barbara Wojnarowska - Gautier: Akt ohydnego wandalizmu w Auschwitz. Chcę poznać sprawców
![Barbara Wojnarowska-Gautier [Tylko u nas] Była Więźniarka Barbara Wojnarowska - Gautier: Akt ohydnego wandalizmu w Auschwitz. Chcę poznać sprawców](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/16339016816fc2e706a569bb421d558af99af8a44983ab3a1481b3da5a2f897089c2f36120.jpg)
Jako Ocalała z KL Auschwitz Birkenau potępiam ten akt. Dla mnie to, co się stało we wtorek jest paskudne. W tym obozie Niemcy zamordowali setki tysięcy ludzi. Nie mieli skrupułów wobec starców kobiet i dzieci. W " pomalowanych" przez oszołomów 9 blokach ludzie cierpieli, umierali, błagali o łaskę. Dla Ocalałych jest to koszmarna wiadomość. STRAZNICY OBIEKTU JAKIM JEST MUZEUM AUSCHWITZ BIRKENAU nie spisali się , nie ustrzegli przed wandalizmem w biały dzien. Po tym wandalizmie , wyobrażam sobie, że będzie coraz bardziej skomplikowane wejście na teren Muzeum i jego zwiedzanie. Zastanawiam się również ,dlaczego nie ma dużo reakcji, listów protestów z dziesiątkami podpisów i potępień że strony polskich ofiar Holocaustu, Muzeum POLIN, ZIH, gmin żydowskich. Birkenau było miejscem zagłady Żydów z całej Europy.
Jak do tego doszło? Teren obozu jest bardzo skrupulatnie strzeżony, kamery, ochrona, kontrole. Aby wejść na teren obozu trzeba przejść przez liczne kontrole osobiste, kontrole dowodów identyfikacji, zawartości toreb, plecaków. Przynajmniej tak było do tej pory dla licznych Polaków. Wszyscy wiemy, że od dłuższego czasu nie było łatwym zadaniem wejść na teren obozu. I tu taka wiadomość.
Regulamin zwiedzania wyraźnie mówi: Odwiedzający indywidualnie mogą zwiedzać Miejsce Pamięci samodzielnie bądź w zorganizowanych grupach z edukatorem-przewodnikiem.
Uwaga. Wejście na teren Muzeum, zarówno do b. obozu Auschwitz I, jak i do Birkenau, możliwe jest tylko z zarezerwowaną wcześniej imienną kartą wstępu. Rezerwacji można dokonać na stronie http://visit.auschwitz.org. Liczba dostępnych kart wstępu jest ograniczona.
Wygląda na to, że dyrekcja nie spisała się po raz drugi; raz dali ukraść sobie napis z bramy! Teraz znowu pod ich nosami , każdy może sobie bazgrać co mu się podoba na zabytkowych murach i mimo wszelkich środków ostrożności i kontroli, dziesiątek zainstalowanych kamer, można dokonać takich aktów wandalizmu w Muzeum. W Muzeum gdzie nic przypadkiem się nie dzieje.
Teren Muzeum jest strzeżony przez zawodowych ochroniarzy. Czyżby czegoś nie dopatrzono? Może kamery nie działały . Ochrona terenu Muzeum kosztuje podatnika setki tysięcy. Zdecydowanie ciężko to zrozumieć. Zastanawiam się dlaczego nie pokazują zdjęć miejsc ścian budynków gdzie wykonano napisy. 9 bloków, ogromnych bloków i spokojnie, bez przeszkód udało się sprawcom wykonać tak kompleksową prace. Kto pokryje szkody? Firma Ochroniarską z pewnością jest ubezpieczona, ubezpieczone jest Muzeum. Setki pytań na które powinna odpowiedzieć dyrekcja Muzeum.
Zastanawiam się również jak ustosunkować się do poniżej podanej wiadomości
Muzeum zakomunikowało zarazem, że system zabezpieczenia miejsca pamięci, w tym ponad 170-ha terenu byłego niemieckiego obozu Auschwitz II-Birkenau, jest ciągle rozwijany. „Pieniądze na jego rozbudowę pochodzą z budżetu muzeum, który niestety w okresie pandemii Covid-19 ogromnie ucierpiał” – wskazano.
Placówka zaznaczyła zarazem, że „zabezpieczenie terenu byłego obozu Birkenau, poprzez jego pełne zamknięcie, będzie możliwe dopiero po przekazaniu muzeum terenu pomiędzy nowo wybudowaną drogą odbarczającą a historycznym ogrodzeniem byłego obozu, co miało być dokonane już w ramach ostatniego etapu Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego".
https://dzieje.pl/wiadomosci/muzeum-auschwitz-antysemickie-napisy-na-barakach-birkenau
Jako jedna z Ocalałych z KL Auschwitz Birkenau, chce poznać cala prawdę, obojętne jaka ona będzie. Chce poznać sprawców, zobaczyć ich twarze, uczestniczyć w ich procesie. Mam nadzieje, ze wyrok będzie przykładowo surowy.