Ziobro przypomina stanowisko Tuska z 2010 r. ws. prawa unijnego i TK. "Żeby przypomnieć panu premierowi to..."

Postanowiłem wysłać panu Donaldowi Tuskowi krótki list do Brukseli. Przypomnę w nim, odwołując się do dokumentów, stanowisko polityków PO z czasów jego rządów, w którym uznawali prymat konstytucji RP - powiedział podczas piątkowej konferencji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Dodał, że drugi list wyśle do Ursuli von der Leyen, szefowej KE.
 Ziobro przypomina stanowisko Tuska z 2010 r. ws. prawa unijnego i TK.
/ PAP/Radek Pietruszka

"Można zapytać pana Donalda Tuska, skąd te luki w pamięci, skąd wypieranie z pamięci stanowiska, które prezentował on sam, kiedy rządził w Polsce, kiedy był premierem, kiedy polski parlament był kierowany. Żeby przypomnieć panu premierowi to, czego pamiętać dziś nie chce, postanowiłem wysłać panu premierowi krótki list do Brukseli, bo przeczytałem, że tam dalej znajduje się siedziba pana Donalda Tuska, tam pobiera – o ile wiem – bardzo sowitą pensję" - mówił minister Ziobro.

"Przypomnę mu odwołując się do konkretnych dokumentów (...), na przykład do stanowiska Sejmu RP 26 lipca 2010 r. podpisanego przez pana Grzegorza Schetynę, był on wówczas marszałkiem Sejmu. (...) W tym stanowisku (...) w imieniu większości rządowej odnosił się do sporu, jaki miał być rozstrzygnięty przed Trybunałem Konstytucyjnym, na czele którego stał pan prezes Rzepliński" - zaznaczył.

Zacytował też fragmenty wspomnianego dokumentu: "Sejm podziela prezentowany w piśmiennictwie pogląd, że nie istnieje inny sposób pogodzenia jednoznacznej tezy Trybunału Konstytucyjnego z zasadą pierwszeństwa prawa unijnego. Nie istnieje inny sposób pogodzenia tezy o najwyższej mocy konstytucji w systemie obowiązującego prawa z zasadą pierwszeństwa prawa unijnego niż przyjęcie, że zasada ta uwzględnia istniejące granice kompetencji Unii Europejskiej, a ostateczną decyzję o tym czy te granice zostały przekroczone pozostawia Trybunałowi Konstytucyjnemu".

Jak wyjaśnił minister, "w relacji pomiędzy Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, a Trybunałem Konstytucyjnym w sprawach zasadniczych ten ostatni zachowuje pozycję sądu ostatniego słowa".

Ziobro zaprezentował też wyroki Trybunałów Konstytucyjnych, stanowiące załączniki do listu, który trafi do Donalda Tuska. "Trybunały wybierane były w składach wybieranych nie przez PiS, ale wybieranych większością przez Lewicę, Unię Wolności, Unię Demokratyczną i przez Platformę Obywatelską. Z tych wyroków jednoznacznie wynika, że to Trybunał Konstytucyjny jest sądem ostatecznego słowa i to konstytucja, a nie traktaty europejskie są aktami nadrzędnymi i najwyżej ustawionymi w hierarchii państwa polskiego" - powiedział minister Ziobro.

Jak podkreślił, świadczy o tym wyrok z 11 maja 2005 roku oraz wyrok TK z 2010 i 2011 roku. Dokumenty te też stanowią załącznik do listu. "Są tam jednoznaczne wypowiedzi przesądzające o wyższości polskiej konstytucji nad prawem europejskim" - dodał minister.

Nawiązał również do piątkowej wypowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, która stwierdziła, "że prawo unijne ma prymat w stosunku do prawa krajowego". "To jest zdanie Komisji Europejskiej i pani komisarz, ale od byłego polskiego premiera, który jest świadom poglądów wyrażanych przez polski Trybunał Konstytucyjny, można by było oczekiwać lojalności wobec polskiego państwa" - powiedział Ziobro. "Ale okazuje się, że miejsce pracy i sowite zarobki być może sprawiają, że pan premier wyparł z pamięci te wydarzenia i stanowiska, które przecież popierał" - dodał.

Mówił też o "atakach różnych agend" na Trybunał Konstytucyjny. Zaznaczył, że "zdaniem Ursuli von der Leyen, jak i innych członków Komisji Europejskiej, sądy mają być niezawisłe wtedy i tylko wtedy, gdy orzekają po myśli KE. "To jest przykład ich wartości. To jest hipokryzja" - podkreślił minister.

Dodał też, że drugi list wyśle do Ursuli von der Leyen, w którym odwoła się do wyroków wydawanych przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny Karlsruhe. "Na przestrzeni lat, Trybunał wielokrotnie podkreślał o wyższości prawa konstytucyjnego, niemieckiego nad porządkiem europejskim" - wskazał minister. "Będę też pytał, czy uczyniła tak samo, jak dzisiaj w stosunku do polskiego trybunału" - dodał. Przypomniał, że pani komisarz zapowiedziała podjęcie kroków wobec Polski w związku z wyrokiem polskiego Trybunału Konstytucyjnego. (PAP)


 

POLECANE
1 maja Solidarność obchodzi święto św. Józefa Robotnika gorące
1 maja Solidarność obchodzi święto św. Józefa Robotnika

1 maja ludzie pracy z całej Polski przybywają do Kalisza, aby wspólnie uczestniczyć Ogólnopolskiej Pielgrzymce Robotników do św. Józefa. Podczas tej wyjątkowej uroczystości pracownicy i pracodawcy jednoczą się, by razem modlić się o wstawiennictwo patrona ludzi pracy.

Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć! gorące
Jerzy Kwaśniewski: Barbarzyńskie praktyki aborcyjne w Polsce muszą się skończyć!

W Wielkim Tygodniu – gdy wspominaliśmy męczeńską śmierć Jezusa – wielu Polaków usłyszało o niewinnej śmierci… 9-miesięcznego Felka (takie zmienione imię nadali mu dziennikarze „Gazety Wyborczej”).

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat z ostatniej chwili
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz i juror miał 41 lat

Znany kucharz Tomasz Jakubiak zmarł 30 kwietnia 2025 roku w wieku 41 lat. Informację przekazała jego rodzina.

Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem z ostatniej chwili
Stanowski opuścił studio podczas rozmowy z Maciakiem

Krótko trwała środowa rozmowa na Kanale Zero z kandydatem na prezydenta Maciejem Maciakiem. Krzysztof Stanowski wyszedł ze studia, po tym, jak Maciak chwalił Putina.

Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski gorące
Niemcy cichym wspólnikiem Rosji w destabilizacji Polski

Inżynieria przymusowej migracji stała się bezprecedensową formą nacisku, za pomocą której Federacja Rosyjska realizuje swoje interesy geopolityczne. Wszystko wskazuje na to, że cichymi wspólnikami Rosji w planach zdestabilizowania państwa polskiego są Niemcy. Działania rządu w Berlinie idealnie wpisują się w rosyjską strategię. Czy to oznacza, że aktualna mimo wojny na Ukrainie budowa przestrzeni od Władywostoku do Lizbony ma się dokonać na gruzach państwa i Narodu Polskiego?

Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego w Olsztynie. Jest nagranie

Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Olsztyna na miejskiej plaży. Fragment przemówienia kandydata KO wzbudził spore zainteresowanie internautów.

Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych z ostatniej chwili
Europoseł z Francji przywiozła do Warszawy setki pigułek aborcyjnych

29 kwietnia 2025 r. poseł Mathilde Panot i europoseł Manon Aubry dostarczyły do Warszawy 300 pigułek aborcyjnych. Francuzki zapowiedziały, że wyślą ich więcej.

Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury gorące
Słowa Grzegorza Brauna podczas debaty. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

REKLAMA

Ziobro przypomina stanowisko Tuska z 2010 r. ws. prawa unijnego i TK. "Żeby przypomnieć panu premierowi to..."

Postanowiłem wysłać panu Donaldowi Tuskowi krótki list do Brukseli. Przypomnę w nim, odwołując się do dokumentów, stanowisko polityków PO z czasów jego rządów, w którym uznawali prymat konstytucji RP - powiedział podczas piątkowej konferencji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Dodał, że drugi list wyśle do Ursuli von der Leyen, szefowej KE.
 Ziobro przypomina stanowisko Tuska z 2010 r. ws. prawa unijnego i TK.
/ PAP/Radek Pietruszka

"Można zapytać pana Donalda Tuska, skąd te luki w pamięci, skąd wypieranie z pamięci stanowiska, które prezentował on sam, kiedy rządził w Polsce, kiedy był premierem, kiedy polski parlament był kierowany. Żeby przypomnieć panu premierowi to, czego pamiętać dziś nie chce, postanowiłem wysłać panu premierowi krótki list do Brukseli, bo przeczytałem, że tam dalej znajduje się siedziba pana Donalda Tuska, tam pobiera – o ile wiem – bardzo sowitą pensję" - mówił minister Ziobro.

"Przypomnę mu odwołując się do konkretnych dokumentów (...), na przykład do stanowiska Sejmu RP 26 lipca 2010 r. podpisanego przez pana Grzegorza Schetynę, był on wówczas marszałkiem Sejmu. (...) W tym stanowisku (...) w imieniu większości rządowej odnosił się do sporu, jaki miał być rozstrzygnięty przed Trybunałem Konstytucyjnym, na czele którego stał pan prezes Rzepliński" - zaznaczył.

Zacytował też fragmenty wspomnianego dokumentu: "Sejm podziela prezentowany w piśmiennictwie pogląd, że nie istnieje inny sposób pogodzenia jednoznacznej tezy Trybunału Konstytucyjnego z zasadą pierwszeństwa prawa unijnego. Nie istnieje inny sposób pogodzenia tezy o najwyższej mocy konstytucji w systemie obowiązującego prawa z zasadą pierwszeństwa prawa unijnego niż przyjęcie, że zasada ta uwzględnia istniejące granice kompetencji Unii Europejskiej, a ostateczną decyzję o tym czy te granice zostały przekroczone pozostawia Trybunałowi Konstytucyjnemu".

Jak wyjaśnił minister, "w relacji pomiędzy Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, a Trybunałem Konstytucyjnym w sprawach zasadniczych ten ostatni zachowuje pozycję sądu ostatniego słowa".

Ziobro zaprezentował też wyroki Trybunałów Konstytucyjnych, stanowiące załączniki do listu, który trafi do Donalda Tuska. "Trybunały wybierane były w składach wybieranych nie przez PiS, ale wybieranych większością przez Lewicę, Unię Wolności, Unię Demokratyczną i przez Platformę Obywatelską. Z tych wyroków jednoznacznie wynika, że to Trybunał Konstytucyjny jest sądem ostatecznego słowa i to konstytucja, a nie traktaty europejskie są aktami nadrzędnymi i najwyżej ustawionymi w hierarchii państwa polskiego" - powiedział minister Ziobro.

Jak podkreślił, świadczy o tym wyrok z 11 maja 2005 roku oraz wyrok TK z 2010 i 2011 roku. Dokumenty te też stanowią załącznik do listu. "Są tam jednoznaczne wypowiedzi przesądzające o wyższości polskiej konstytucji nad prawem europejskim" - dodał minister.

Nawiązał również do piątkowej wypowiedzi szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, która stwierdziła, "że prawo unijne ma prymat w stosunku do prawa krajowego". "To jest zdanie Komisji Europejskiej i pani komisarz, ale od byłego polskiego premiera, który jest świadom poglądów wyrażanych przez polski Trybunał Konstytucyjny, można by było oczekiwać lojalności wobec polskiego państwa" - powiedział Ziobro. "Ale okazuje się, że miejsce pracy i sowite zarobki być może sprawiają, że pan premier wyparł z pamięci te wydarzenia i stanowiska, które przecież popierał" - dodał.

Mówił też o "atakach różnych agend" na Trybunał Konstytucyjny. Zaznaczył, że "zdaniem Ursuli von der Leyen, jak i innych członków Komisji Europejskiej, sądy mają być niezawisłe wtedy i tylko wtedy, gdy orzekają po myśli KE. "To jest przykład ich wartości. To jest hipokryzja" - podkreślił minister.

Dodał też, że drugi list wyśle do Ursuli von der Leyen, w którym odwoła się do wyroków wydawanych przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny Karlsruhe. "Na przestrzeni lat, Trybunał wielokrotnie podkreślał o wyższości prawa konstytucyjnego, niemieckiego nad porządkiem europejskim" - wskazał minister. "Będę też pytał, czy uczyniła tak samo, jak dzisiaj w stosunku do polskiego trybunału" - dodał. Przypomniał, że pani komisarz zapowiedziała podjęcie kroków wobec Polski w związku z wyrokiem polskiego Trybunału Konstytucyjnego. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe