[Wideo] "Rzucamy jedzenie i czekamy z aparatem". Burza po publikacji Onetu

Na Twitterze pojawił się filmik, w polskim internecie jako jeden z pierwszych opublikowany na Tysol.pl, przedstawiający lewicowych aktywistów, którzy w jednym z ośrodków dla imigrantów rzucali przez płot słodycze dla dzieci. Tuż przy nich stali dziennikarze Onetu, portalu wydawanego w Polsce i należącego do niemieckiego Ringier Axel Springer Polska, który zdjęcia z tej sytuacji wykorzystali do materiału prasowego.
 [Wideo]
/ wikipedia

"Here, here". Rzucamy jedzenie i czekamy z aparatem. Szkoła dziennikarstwa" Onetu w wykonaniu @matbaczynski  i @Wyrwal

- ocenił redaktor naczelny TVP.info Samuel Pereria 

To mniej więcej tego typu mentalność, jak dać dziecku w strefie wojny aparat i powiedzieć, że jak zrobi zdjęcia, to dostanie czekoladę. Szmaciarze powinni mieć wilczy bilet z zawodu. No ale im wolno.

- dodał Wojciech Mucha z "Gazety Krakowskiej". 

Te słodycze rzucali aktywiści, nie dziennikarze. Wcześniej chcieli przekazać je strażnikom, ale nie zgodzili się na to. Te dzieciaki siedziały tam głodne. I ty chcesz manipulancie komuś rozdawać wilcze bilety w tym zawodzie?

- tłumaczył Mateusz Baczyński z Onetu.pl 

 

A tak prezentuje się fragment materiału Onetu:

Brama placówki jest zamknięta dla dziennikarzy i prawniczki, która zdążyła dopiero co dojechać. – Nie macie na co czekać, nikt do was nie wyjdzie – mówi strażnik, odwrócony do nas plecami.

Na podwórku chaos – krzyk, płacz, zawodzenie. Strażnicy usiłują nakłonić 17 uchodźców – siedmioro dzieci, pięć kobiet, pięciu mężczyzn – do wejścia do budynku. Kolejnych 9 ludzi znajduje się już wewnątrz.

– Jestem prawniczką – mówi do strażnika Maria Poszytek. – Chcę przyjąć pełnomocnictwa od tych ludzi.

– Mamy tu prawników – odpowiada odwrócony plecami strażnik.

Zgromadzeni przy bramie ludzie próbują podawać jedzenie przez pręty bramy. Strażnicy w ostry sposób nakazują migrantom pozostać na miejscu i nie podchodzić do ogrodzenia. Ludzie rzucają batony, paczki ciastek, banany, pieluchy, butelki z wodą – tak, aby doleciały do potrzebujących.

Dzieci próbują przejść do ogrodzenia pomiędzy strażnikami. Ci z początku je zatrzymują, potem odpuszczają. Dzieci odbierają wodę, soczki, słodycze pod siatką ogrodzenia.

 

 

 


 

POLECANE
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

REKLAMA

[Wideo] "Rzucamy jedzenie i czekamy z aparatem". Burza po publikacji Onetu

Na Twitterze pojawił się filmik, w polskim internecie jako jeden z pierwszych opublikowany na Tysol.pl, przedstawiający lewicowych aktywistów, którzy w jednym z ośrodków dla imigrantów rzucali przez płot słodycze dla dzieci. Tuż przy nich stali dziennikarze Onetu, portalu wydawanego w Polsce i należącego do niemieckiego Ringier Axel Springer Polska, który zdjęcia z tej sytuacji wykorzystali do materiału prasowego.
 [Wideo]
/ wikipedia

"Here, here". Rzucamy jedzenie i czekamy z aparatem. Szkoła dziennikarstwa" Onetu w wykonaniu @matbaczynski  i @Wyrwal

- ocenił redaktor naczelny TVP.info Samuel Pereria 

To mniej więcej tego typu mentalność, jak dać dziecku w strefie wojny aparat i powiedzieć, że jak zrobi zdjęcia, to dostanie czekoladę. Szmaciarze powinni mieć wilczy bilet z zawodu. No ale im wolno.

- dodał Wojciech Mucha z "Gazety Krakowskiej". 

Te słodycze rzucali aktywiści, nie dziennikarze. Wcześniej chcieli przekazać je strażnikom, ale nie zgodzili się na to. Te dzieciaki siedziały tam głodne. I ty chcesz manipulancie komuś rozdawać wilcze bilety w tym zawodzie?

- tłumaczył Mateusz Baczyński z Onetu.pl 

 

A tak prezentuje się fragment materiału Onetu:

Brama placówki jest zamknięta dla dziennikarzy i prawniczki, która zdążyła dopiero co dojechać. – Nie macie na co czekać, nikt do was nie wyjdzie – mówi strażnik, odwrócony do nas plecami.

Na podwórku chaos – krzyk, płacz, zawodzenie. Strażnicy usiłują nakłonić 17 uchodźców – siedmioro dzieci, pięć kobiet, pięciu mężczyzn – do wejścia do budynku. Kolejnych 9 ludzi znajduje się już wewnątrz.

– Jestem prawniczką – mówi do strażnika Maria Poszytek. – Chcę przyjąć pełnomocnictwa od tych ludzi.

– Mamy tu prawników – odpowiada odwrócony plecami strażnik.

Zgromadzeni przy bramie ludzie próbują podawać jedzenie przez pręty bramy. Strażnicy w ostry sposób nakazują migrantom pozostać na miejscu i nie podchodzić do ogrodzenia. Ludzie rzucają batony, paczki ciastek, banany, pieluchy, butelki z wodą – tak, aby doleciały do potrzebujących.

Dzieci próbują przejść do ogrodzenia pomiędzy strażnikami. Ci z początku je zatrzymują, potem odpuszczają. Dzieci odbierają wodę, soczki, słodycze pod siatką ogrodzenia.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe