USA. "Jeśli zaatakujemy, zadzwonię". Gen. Mark Milley miał przekazywać Chińczykom informacje nt. planów Trumpa

Najwyższy rangą wojskowy dowódca gen. Mark Milley miał przekazywać Chińczykom informacje na temat planów prezydenta Donalda Trumpa - był tak przerażony, że Trump może wywołać wojnę z Chinami, że wykonał tajne telefony do swojego odpowiednika w Pekinie, czytamy w nowej książce - pisze na Twitterze Washington Post
gen. Mark Milley USA.
gen. Mark Milley / Wikipedia domena publiczna

Jak podaje telewizja CNN, która uzyskała fragmenty książki pt. "Peril" (pl. "niebezpieczeństwo") przed planowaną na 21 września premierą, Woodward i Costa opisują tajne spotkanie w Pentagonie, dwa dni po ataku na Kapitol, podczas którego Milley miał polecić wojskowym, by nie wykonywali rozkazów o działaniach wojennych bez jego zgody.

Mark Milley miał podczas tajnego spotkania przekazać przedstawicielom armii, by bez jego wiedzy nie wykonywali rozkazów o użyciu siły i broni jądrowej wydanych przez ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa - wynika z nowej książki Boba Woodwarda i Roberta Costy. Milley miał obawiać się o mentalny stan Trumpa.

Jak podaje "Washington Post", Milley miał też odbyć dwie nieoficjalne rozmowy ze swoim chińskim odpowiednikiem, gen. Li Zuochengiem, próbując rozwiać obawy Pekinu o możliwy atak USA tuż przed wyborami w 2020 r. i po szturmie na Kapitol.

"Jeśli zaatakujemy, zadzwonię do pana przed czasem. To nie będzie niespodzianka" - miał powiedzieć chińskiemu generałowi Milley.

Amerykańscy komentatorzy otwarcie mówią o zdradzie.

- Nie obchodzi mnie, co myślisz o prezydencie Trumpie, przewodniczący JCOS (ang. Kolegium Połączonych Szefów Sztabów - przyp. red.) działający na rzecz obalenia wojskowej struktury dowodzenia i zmowy z Chinami jest dokładnie tym, czego nie akceptujemy od przywódców wojskowych w naszym kraju. Jeśli to prawda, powinien zostać postawiony przed sądem wojennym.

- pisze republikański senator Rand Paul

- Jeśli to prawda, w co trudno uwierzyć, że zadzwoniłby do Chin i zrobił te rzeczy i był gotów doradzić im przed atakiem, to zdrada stanu

- mówił telewizji Newsmax Donald Trump

- Można rozsądnie przypuszczać, że generał Mark Milley przekazał te historie Woodwardowi, myśląc, że zostanie pochwalony. Teraz zdając sobie sprawę, że to nie spodobało się ludziom spoza jego kręgu w stolicy, próbuje się wycofać.

- pisze Mollie Hemingway współpracownik Fox News

W co trudno uwierzyć, ale po lewej stronie amerykańskiej sceny politycznej, pojawiają się również głosy w obronie gen. Marka Milleya.


 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

USA. "Jeśli zaatakujemy, zadzwonię". Gen. Mark Milley miał przekazywać Chińczykom informacje nt. planów Trumpa

Najwyższy rangą wojskowy dowódca gen. Mark Milley miał przekazywać Chińczykom informacje na temat planów prezydenta Donalda Trumpa - był tak przerażony, że Trump może wywołać wojnę z Chinami, że wykonał tajne telefony do swojego odpowiednika w Pekinie, czytamy w nowej książce - pisze na Twitterze Washington Post
gen. Mark Milley USA.
gen. Mark Milley / Wikipedia domena publiczna

Jak podaje telewizja CNN, która uzyskała fragmenty książki pt. "Peril" (pl. "niebezpieczeństwo") przed planowaną na 21 września premierą, Woodward i Costa opisują tajne spotkanie w Pentagonie, dwa dni po ataku na Kapitol, podczas którego Milley miał polecić wojskowym, by nie wykonywali rozkazów o działaniach wojennych bez jego zgody.

Mark Milley miał podczas tajnego spotkania przekazać przedstawicielom armii, by bez jego wiedzy nie wykonywali rozkazów o użyciu siły i broni jądrowej wydanych przez ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa - wynika z nowej książki Boba Woodwarda i Roberta Costy. Milley miał obawiać się o mentalny stan Trumpa.

Jak podaje "Washington Post", Milley miał też odbyć dwie nieoficjalne rozmowy ze swoim chińskim odpowiednikiem, gen. Li Zuochengiem, próbując rozwiać obawy Pekinu o możliwy atak USA tuż przed wyborami w 2020 r. i po szturmie na Kapitol.

"Jeśli zaatakujemy, zadzwonię do pana przed czasem. To nie będzie niespodzianka" - miał powiedzieć chińskiemu generałowi Milley.

Amerykańscy komentatorzy otwarcie mówią o zdradzie.

- Nie obchodzi mnie, co myślisz o prezydencie Trumpie, przewodniczący JCOS (ang. Kolegium Połączonych Szefów Sztabów - przyp. red.) działający na rzecz obalenia wojskowej struktury dowodzenia i zmowy z Chinami jest dokładnie tym, czego nie akceptujemy od przywódców wojskowych w naszym kraju. Jeśli to prawda, powinien zostać postawiony przed sądem wojennym.

- pisze republikański senator Rand Paul

- Jeśli to prawda, w co trudno uwierzyć, że zadzwoniłby do Chin i zrobił te rzeczy i był gotów doradzić im przed atakiem, to zdrada stanu

- mówił telewizji Newsmax Donald Trump

- Można rozsądnie przypuszczać, że generał Mark Milley przekazał te historie Woodwardowi, myśląc, że zostanie pochwalony. Teraz zdając sobie sprawę, że to nie spodobało się ludziom spoza jego kręgu w stolicy, próbuje się wycofać.

- pisze Mollie Hemingway współpracownik Fox News

W co trudno uwierzyć, ale po lewej stronie amerykańskiej sceny politycznej, pojawiają się również głosy w obronie gen. Marka Milleya.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe