"Nie pozwolimy na dalszy wizerunkowy sabotaż". Krytyczna sytuacja w Zjednoczonej Prawicy

Nie pozwolimy na dalszy wizerunkowy sabotaż tego projektu. Wybór Gowina: albo zostaje w koalicji na naszych zasadach i będzie lojalnie popierał Polski Ład, albo się z rządem pożegna. Albo współpraca z nami, albo z Tuskiem. Poparcie dla rozwiązań podatkowych w Sejmie uzyskamy i tak dzięki Lewicy
- mówi w rozmowie z dziennikiem "Rzeczpospolita" ważny polityk PiS. Przypomnijmy, że to nie jedyne medialne źródło, które w ostatnim czasie przesyła "ostrzeżenie" dla lidera Porozumienia.
Mateusz Morawiecki w wewnętrznych rozmowach wprost oskarża partię Jarosława Gowina o odpowiedzialność za fatalne sondaże w sprawie tego programu (...) Obie strony okopały się na swoich pozycjach i nikt nie ma zamiaru ustąpić
Cierpliwość w przypadku Korneckiej się skończyła, w przypadku Gowina też się kończy
- dobiega wyraźny głos z Prawa i Sprawiedliwości. Dymisja wiceminister rozwoju Anny Korneckiej ma być ostatnim sygnałem ostrzegawczym dla Porozumienia.
Z drugiej strony jednak "Rz" zauważa, że do rozpadu rządu po dymisji Korneckiej wcale nie musi dojść. Przypomnijmy, że niedawno z posadą w rządzie pożegnał się Janusz Kowalski z Solidarnej Polski. Nie spowodowało to jednak wyjścia SP z koalicji.