Kłopoty Zjednoczonej Prawicy? Wiceminister z Porozumienia ostrzega koalicjantów

Jak przypominają media, w ramach programu Polski Ład, przedsiębiorcy będą musieli liczyć się z podwyżką podatków.
"Nie ma na to naszej zgody"
Pomysłowi podwyższenia podatków sprzeciwia się jeden z koalicjantów PiS w Zjednoczonej Prawicy – Porozumienie.
– Porozumienie bardzo jasno stawia granice i mówi, że sprzeciwiamy się tak gwałtownej podwyżce podatków. PiS mówi, "tylko dla określonej grupy przedsiębiorców". Nie, ta określona grupa przedsiębiorców świadczy usługi, sprzedaje towary każdemu Polakowi w naszym kraju. Nie ma na to naszej zgody – komentował sytuację wiceminister rozwoju, pracy i technologii Anna Kornecka (Porozumienie).
– Najważniejsze jest, żeby nie podwyższać podatków w najtrudniejszym gospodarczo momencie w naszym kraju. Dlatego protestujemy, dlatego zapowiadamy, że takich rozwiązań w takim kształcie nie poprzemy – tłumaczyła dalej polityk.
– Jeżeli będzie tego wymagała sytuacja i trzeba będzie zakończyć ten projekt właśnie na protestowaniu przeciwko podwyższeniu podatków, to prawdopodobnie będzie to nasz koniec w Zjednoczonej Prawicy – dodała wiceminister.
– My sygnalizujemy nasze wątpliwości, nie po to, żeby zakończyć projekt Zjednoczonej Prawicy, tylko o to, żeby hamować określone działania, które w dłuższej perspektywie w naszej ocenie są szkodliwe – zapewniła jednocześnie Kornecka.