Dzięki badaniom DNA wiemy więcej o wilkach z Puszczy Kampinoskiej

W ciągu dwóch lat para rodzicielska wilków z Puszczy Kampinoskiej doczekała się co najmniej siedmiu szczeniąt - twierdzą naukowcy po analizach genetycznych. Ustalili również, że podwarszawskie drapieżniki mają krewnych w Puszczy Bydgoskiej i Lasach Gostynińsko-Włocławskich.
 Dzięki badaniom DNA wiemy więcej o wilkach z Puszczy Kampinoskiej
/ pixabay.com
Szacuje się, że w Polsce żyje ok. tysiąca wilków - najwięcej od momentu zakończenia wojny. Ok. 2005 r. żyły głównie na wschodzie kraju i w Karpatach, ale ekspansja trwa i teraz są obecne także na zachodzie i w północnej części Polski. W grudniu 2013 r. jednego wilka - po raz pierwszy od pół wieku - zaobserwowano również w Kampinoskim Parku Narodowym (KPN). Pracownicy zespołu ds. nauki i monitoringu przyrody z parku uznali wówczas, że jest to osobnik migrujący.

Jakiś czas później okazało się jednak, że przedstawiciele tego gatunku zamieszkali w KPN na stałe, a ich obecność w tym parku potwierdzono wielokrotnie dzięki wykorzystaniu fotopułapek. Ostatnio, dzięki badaniom genetycznym, naukowcy uzyskali nowe informacje na temat powiązań rodzinnych tamtejszych drapieżników.

Od pojawienia się wilków w Puszczy Kampinoskiej grupa badawcza z Instytutu Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego (IGiB UW) wraz ze Stowarzyszeniem dla Natury "Wilk", we współpracy z Kampinoskim Parkiem Narodowym, zbiera wilcze odchody, z których w laboratorium IGiB UW ekstrahuje DNA.

Naukowcy posługują się 13 markerami mikrosatelitarnymi, dzięki którym identyfikują osobniki i określają ich pokrewieństwo - ustalają, kto jest rodzicem, kto dzieckiem itd. "Ponieważ mamy w naszej bazie wyniki analiz prób z całej Polski, byliśmy w stanie także dowiedzieć się, skąd wilki przyszły do Kampinoskiego Parku Narodowego" - poinformował PAP jeden z autorów badania, dr Robert Mysłajek z IGiB UW.

"Otóż okazało się, że para rodzicielska z tej grupy jest ta sama od początku. W 2015 r. miała pierwsze szczeniaki, a w 2016 r. - kolejne. Z analiz genetycznych wynika, że w tych dwóch latach kampinoskie wilki doczekały się co najmniej siedmiu szczeniąt. Mamy nadzieję, że również w tym roku będzie podobnie" - dodał dr Mysłajek.

Jak zaznaczył, młode wilki odchodzą od grup rodzinnych, zazwyczaj w drugim roku życia. Dlatego wilcza rodzina nigdy nie jest zbyt liczna. "W Kampinoskim Parku Narodowym tropiliśmy na raz maksymalnie sześć wilków. W maju urodzą się kolejne szczeniaki, a podrośnięte ubiegłoroczne młode zaczną odchodzić, więc zimą ponownie będzie ok. sześciu osobników" - mówi.

Porównanie genetycznych profili kampinoskich wilków z osobnikami zamieszkującymi sąsiednie lasy pokazało, że podwarszawskie drapieżniki mają krewnych w Puszczy Bydgoskiej oraz Lasach Gostynińsko-Włocławskich. Według autorów badania może to oznaczać, że wilki dotarły do Puszczy Kampinoskiej od północnego zachodu, najprawdopodobniej wzdłuż doliny Wisły.

Na stronie KPN zaznaczono, że obecność wilków w tym lesie świadczy o bardzo dobrej kondycji kampinoskiej przyrody: "Przybyłe drapieżniki uzupełnią brakujące ogniwo w łańcuchu pokarmowym kampinoskiego ekosystemu, przez co staną się naturalnym selekcjonerem i reduktorem populacji jeleniowatych i dzika w KPN".

Wilki żyją z dala od osad ludzkich, w puszczańskich ostępach (unikając człowieka i nie stanowiąc dla niego zagrożenia). Wykazują terytorializm, a zostawianie odchodów jest jednym ze sposobów oznaczania swojego terytorium i sygnałem dla innych osobników.

Zazwyczaj żyją w grupach rodzinnych. Żywią się głównie średnimi i dużymi ssakami, a także drobnymi zwierzętami, np. gryzoniami.

PAP - Nauka w Polsce, Anna Ślązak

 

 

POLECANE
Ocieplenie między Watykanem a lefebrystami? Bractwo św. Piusa X wpisane na listę gorące
Ocieplenie między Watykanem a lefebrystami? Bractwo św. Piusa X wpisane na listę

Pojawia się nadzieje na ocieplenie stosunków pomiędzy Watykanem a Bractwem św. Piusa X. Za pontyfikatu papieża Leona XIV Bractwo Kapłańskie Świętego Piusa X zostało wpisane do oficjalnego watykańskiego kalendarza jubileuszowego, co pozwoliło mu na organizowanie wydarzeń w Rzymie w trakcie Roku Świętego.

Niemiec znieważył polskie flagi na granicy. Usłyszał zarzuty Wiadomości
Niemiec znieważył polskie flagi na granicy. Usłyszał zarzuty

58-letni obywatel Niemiec, Thomas S., zrywał biało-czerwone flagi na moście w Słubicach i wrzucał je do Odry. Prokuratura postawiła mu zarzut publicznego znieważenia flagi Polski. Mężczyzna przyznał się do winy, tłumacząc, że był pijany.

Afera KPO. Prokuratura Europejska wszczyna śledztwo z ostatniej chwili
Afera KPO. Prokuratura Europejska wszczyna śledztwo

Europejska Prokuratura (EPPO) wszczęła postępowanie dotyczące wydatkowania środków z polskiego KPO w branży HoReCa, obejmującej turystykę i gastronomię – przekazała w czwartek PAP rzeczniczka EPPO Tine Hollevoet.

Waldemar Żurek chce reaktywować starą KRS. Obecna rada ma być wygaszona uchwałą pilne
Waldemar Żurek chce reaktywować starą KRS. Obecna rada ma być "wygaszona" uchwałą

Jak donosi "Rzeczpospolita" Waldemar Żurek rozważa przywrócenie starej Krajowej Rady Sądownictwa, w składzie sprzed reform sądownictwa PiS. W planach jest "wygaszenie" obecnej rady uchwałą sejmu. Ma to być metoda na obejście prawdopodobnego weta prezydenta wobec zmian ustawowych.

Wydatki państwa idą w górę. MF podało informacje nt. deficytu pilne
Wydatki państwa idą w górę. MF podało informacje nt. deficytu

Jak podało w komunikacie Ministerstwo Finansów, wykonanie wydatków budżetu państwa w okresie styczeń-lipiec 2025 r. wyniosło 470,5 mld zł, tj. 51,1 proc. rocznego planu, jednocześnie było wyższe o ok. 31,3 mld zł (tj. o 7,1 proc.) w stosunku do tego samego okresu roku 2024 (439,3 mld zł, tj. 50,7 proc. planu).

Płonie hala koło Ciechocinka. Pożar zagraża całej okolicy pilne
Płonie hala koło Ciechocinka. Pożar zagraża całej okolicy

W Siarzewie w województwie kujawsko-pomorskim wybuchł pożar hali produkcyjno-magazynowej. Płomienie objęły cały obiekt i dwa budynki gospodarcze, a nad miejscowością unosi się gęsty, niebezpieczny dym. Mieszkańcy i turyści zostali wezwani do zachowania szczególnej ostrożności.

Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska. Działania spóźnione i desperackie z ostatniej chwili
Media: kulisy kompromitacji urzędników Tuska. "Działania spóźnione i desperackie"

W środę odbyła się kluczowa telekonferencja europejskich przywódców z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem. Choć pierwotnie rzecznik rządu informował, że w rozmowie udział weźmie premier Donald Tusk, ostatecznie Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki, a premier w ogóle nie dostał zaproszenia. Wirtualna Polska pokazała kulisy kompromitacji rządowych urzędników.

Tysiące żołnierzy, czołgi, F-16 i grochówka wojskowa. Warszawa będzie areną wielkiego widowiska z ostatniej chwili
Tysiące żołnierzy, czołgi, F-16 i grochówka wojskowa. Warszawa będzie areną wielkiego widowiska

Tysiące żołnierzy, imponujące maszyny wojskowe i widowiskowe koncerty – Warszawa szykuje się na spektakularne obchody Święta Wojska Polskiego, które w tym roku będą wyjątkowym widowiskiem dla mieszkańców i gości stolicy.

Senator Koalicji 13 grudnia uderza w Krzysztofa Ruchniewicza z ostatniej chwili
Senator Koalicji 13 grudnia uderza w Krzysztofa Ruchniewicza

Nie milkną echa decyzji ogłoszonej przez Krzysztofa Ruchniewicza. Dyrektor Instytutu Pileckiego poinformował w czwartek, że odwołał szefową berlińskiej placówki, Hannę Radziejowską. "To kolejny akt niszczenia instytucji Instytutu Pileckiego" napisał na platformie X koalicyjny senator Kazimierz Ujazdowski.  Bez ogródek skomentowała sprawę również poseł Paulina Matysiak.

Proces Zbigniewa Komosy przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Proces Zbigniewa Komosy przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jest decyzja sądu

W czwartek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zdecydował o umorzeniu postępowania wszczętego na podstawie oskarżenia Zbigniewa Komosy wobec prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, dotyczącego naruszenia nietykalności cielesnej. Wyrok nie jest prawomocny, a Komosa zapowiedział złożenie odwołania do sądu wyższej instancji.

REKLAMA

Dzięki badaniom DNA wiemy więcej o wilkach z Puszczy Kampinoskiej

W ciągu dwóch lat para rodzicielska wilków z Puszczy Kampinoskiej doczekała się co najmniej siedmiu szczeniąt - twierdzą naukowcy po analizach genetycznych. Ustalili również, że podwarszawskie drapieżniki mają krewnych w Puszczy Bydgoskiej i Lasach Gostynińsko-Włocławskich.
 Dzięki badaniom DNA wiemy więcej o wilkach z Puszczy Kampinoskiej
/ pixabay.com
Szacuje się, że w Polsce żyje ok. tysiąca wilków - najwięcej od momentu zakończenia wojny. Ok. 2005 r. żyły głównie na wschodzie kraju i w Karpatach, ale ekspansja trwa i teraz są obecne także na zachodzie i w północnej części Polski. W grudniu 2013 r. jednego wilka - po raz pierwszy od pół wieku - zaobserwowano również w Kampinoskim Parku Narodowym (KPN). Pracownicy zespołu ds. nauki i monitoringu przyrody z parku uznali wówczas, że jest to osobnik migrujący.

Jakiś czas później okazało się jednak, że przedstawiciele tego gatunku zamieszkali w KPN na stałe, a ich obecność w tym parku potwierdzono wielokrotnie dzięki wykorzystaniu fotopułapek. Ostatnio, dzięki badaniom genetycznym, naukowcy uzyskali nowe informacje na temat powiązań rodzinnych tamtejszych drapieżników.

Od pojawienia się wilków w Puszczy Kampinoskiej grupa badawcza z Instytutu Genetyki i Biotechnologii Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego (IGiB UW) wraz ze Stowarzyszeniem dla Natury "Wilk", we współpracy z Kampinoskim Parkiem Narodowym, zbiera wilcze odchody, z których w laboratorium IGiB UW ekstrahuje DNA.

Naukowcy posługują się 13 markerami mikrosatelitarnymi, dzięki którym identyfikują osobniki i określają ich pokrewieństwo - ustalają, kto jest rodzicem, kto dzieckiem itd. "Ponieważ mamy w naszej bazie wyniki analiz prób z całej Polski, byliśmy w stanie także dowiedzieć się, skąd wilki przyszły do Kampinoskiego Parku Narodowego" - poinformował PAP jeden z autorów badania, dr Robert Mysłajek z IGiB UW.

"Otóż okazało się, że para rodzicielska z tej grupy jest ta sama od początku. W 2015 r. miała pierwsze szczeniaki, a w 2016 r. - kolejne. Z analiz genetycznych wynika, że w tych dwóch latach kampinoskie wilki doczekały się co najmniej siedmiu szczeniąt. Mamy nadzieję, że również w tym roku będzie podobnie" - dodał dr Mysłajek.

Jak zaznaczył, młode wilki odchodzą od grup rodzinnych, zazwyczaj w drugim roku życia. Dlatego wilcza rodzina nigdy nie jest zbyt liczna. "W Kampinoskim Parku Narodowym tropiliśmy na raz maksymalnie sześć wilków. W maju urodzą się kolejne szczeniaki, a podrośnięte ubiegłoroczne młode zaczną odchodzić, więc zimą ponownie będzie ok. sześciu osobników" - mówi.

Porównanie genetycznych profili kampinoskich wilków z osobnikami zamieszkującymi sąsiednie lasy pokazało, że podwarszawskie drapieżniki mają krewnych w Puszczy Bydgoskiej oraz Lasach Gostynińsko-Włocławskich. Według autorów badania może to oznaczać, że wilki dotarły do Puszczy Kampinoskiej od północnego zachodu, najprawdopodobniej wzdłuż doliny Wisły.

Na stronie KPN zaznaczono, że obecność wilków w tym lesie świadczy o bardzo dobrej kondycji kampinoskiej przyrody: "Przybyłe drapieżniki uzupełnią brakujące ogniwo w łańcuchu pokarmowym kampinoskiego ekosystemu, przez co staną się naturalnym selekcjonerem i reduktorem populacji jeleniowatych i dzika w KPN".

Wilki żyją z dala od osad ludzkich, w puszczańskich ostępach (unikając człowieka i nie stanowiąc dla niego zagrożenia). Wykazują terytorializm, a zostawianie odchodów jest jednym ze sposobów oznaczania swojego terytorium i sygnałem dla innych osobników.

Zazwyczaj żyją w grupach rodzinnych. Żywią się głównie średnimi i dużymi ssakami, a także drobnymi zwierzętami, np. gryzoniami.

PAP - Nauka w Polsce, Anna Ślązak

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe