Anna Mucha pożegnała się z TVP. Teraz postanowiła ujawnić kulisy zwolnienia
Przypomnijmy, że aktorka w 2020 r. była jurorką drugiej edycji programu „Dance Dance Dance” na antenie TVP2. W lutym Mucha poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że decyzją zarządu TVP musi pożegnać się z tanecznym show.
Teraz, po kilku miesiącach, celebrytka zdecydowała się ujawnić szczegóły całej sytuacji. W rozmowie z Magdą Mołek przyznała, że była przekonana, że będzie jurorką w kolejnej edycji show.
– Pamiętaj o tym, że straciłam posadę w "Dance, dance, dance". Zostałam zwolniona, bo zostałam zwolniona. W momencie, kiedy się rozstawaliśmy, mimo pandemicznych warunków, żyłam w przekonaniu, że ta seria została przedłużona i to miejsce będzie tam na mnie czekało. Taka była też umowa. I któregoś dnia po prostu dowiedziałam się, że jest inaczej. Próbowałam jeszcze na ten temat rozmawiać, dyskutować, ponieważ uważam, że jest to bardzo fajny format, bardzo fajny program, ale niestety nie było takiej możliwości – stwierdziła.
Jak dodała, „jest to decyzja pracodawcy, nadawcy, czyli telewizji publicznej, i musi to uszanować”.
Aktorka zaznaczyła, że świetnie dogadywała się z pozostałymi jurorami programu, czyli Idą Nowakowską i Robertem Kupiszem. – Myśmy się świetnie dogadywali i z Robertem, który również został zwolniony z programu, i z Idą, która jest niezwykle szczera w swojej postawie i w swoich odczuciach, co bardzo cenię. Myśmy się fantastycznie dogadywali. Myślę, że stworzyliśmy bardzo fajne trio – powiedziała.
