"Nie przyjmuję". Nie będzie pojedynku Bartosiak-Jurasz. Publicysta Onetu zabiera głos

- Ja, owszem, Jacka skrytykowałem. Jacek mnie znieważył. Odnoszę wrażenie, że Jacek celowo zaproponował mi debatę w taki sposób, bym tego zaproszenia przyjąć nie mógł. Kulturalni ludzie nie tak zapraszają do rozmowy. Obelgi ze strony Jacka Bartosiaka wykluczają nie tylko bowiem debatę, ale nawet rozmowę, a był wszak taki czas, gdy się chyba nawet przyjaźniliśmy.
- napisał na Facebooku były dyplomata i publicysta Onetu Witold Jurasz w odpowiedzi na zaproszenie do debaty, którą zaproponował mu dr Jacek Bartosiak.
CZYTAJ TAKŻE: "Masz braki w formacji intelektualnej". Jacek Bartosiak wyzywa na pojedynek publicystę Onetu
- Jest też oczywiście druga opcja. Taka, w której Jacek niesiony popularnością na youtube uwierzył w to, że jest geniuszem, a wszyscy inni niż on sam to głupcy i dlatego nie słucha już nikogo i nie zauważa, gdy zaczyna mówić rzecz szkodliwe, a przy okazji nie zauważa też, gdy obraża innych. Problem polega na tym, że w gdyby tak było, to debata też nie miałaby sensu. Więc nie Jacku. Nie przyjmuję Twojego zaproszenia do rozmowy.
- zaznaczył Witold Jurasz.