Dziś w Kościele I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

W Kościele 25 lipca przypada I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. Okres pandemii był szczególnie trudny dla seniorów z powodu konieczności odizolowania się od naturalnych źródeł wzmacniających dobrostan psychiczny – powiedział PAP wykładowca UKSW i superwizor Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich ks. prof. Romuald Jaworski.
 Dziś w Kościele I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych
/ pixabay.com

Papież Franciszek 25 lipca ustanowił I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. W tym roku będzie on obchodzony w niedzielę, która przypada najbliżej liturgicznego wspomnienia dziadków Pana Jezusa – jak określa się św. Joachima i Annę, rodziców Maryi.

Tegoroczne obchody ze względu na okoliczności pandemii COVID-19, mają być czasem szczególnej modlitwy w intencji jej ofiar wśród osób starszych.

Ks. prof. Jaworski zaznaczył, że okres pandemii był szczególnie trudny dla osób starszych. "Seniorom, podobnie jak nam wszystkim, szczególnie dokuczała przymusowa izolacja, która przyczyniła się do nasilenia lęku i frustracji. Te dwa czynniki wpłynęły bardzo destrukcyjnie na ich dobrostan psychiczny" – ocenił.

Dodał, że u seniorów, którzy z racji wieku i towarzyszących mu chorób silnie koncentrują się na swoich problemach zdrowotnych, nastąpiła silna eskalacja lęku o zdrowie.

"Strach przed zachorowaniem na COVID-19 od ponad roku wręcz przelewa się przez wszystkie media. Dodatkowo niemal we wszystkich programach podkreśla się, że osoby starsze są grupą szczególnie narażoną na ciężki przebieg tej choroby" – wyjaśnił.

Zdaniem ks. Jaworskiego, seniorzy bali się nie tylko o swoje zdrowie, ale też o swoich najbliższych. "Uważam, że mówienie o tym, iż mieliśmy do czynienia także z pandemią lęku, nie jest żadną przesadą" – stwierdził.

Według psychoterapeuty, u osób, które z racji konstrukcji psychicznej podeszły do kwestii epidemii nie zadaniowo, lecz lękowo, "lęk wywołał więcej negatywnych skutków, niż sam wirus". "Szczególnie u osób starszych długotrwały, silny lęk niósł ze sobą osłabienie systemu immunologicznego" – zaznaczył.

Ks. Jaworski podkreślił, że "konieczność odizolowania się od naturalnych źródeł wzmacniających dobrostan psychiczny – jak relacje z rodziną, z sąsiadami, z parafią – spowodowała narastające poczucie frustracji i bezradności". "Myślę, że dla seniorów ogromnym problemem był także utrudniony kontakt z lekarzami" – dodał.

"Ponadto wiele osób wciąż zmaga się z traumą, którą przeżyli, kiedy ich bliscy walczyli o życie lub odchodzili samotnie w szpitalach, bez możliwości pożegnania się i odwiedzin. To wszystko spotęgowało poczucie osamotnienia i bezradności" – podkreślił ks. prof. Jaworski.

Przyznał, że od początku pandemii do gabinetów psychologicznych zgłasza się o wiele więcej osób z rozpoznaniem depresji, zaburzeń lękowych, brakiem poczucia sensu życia czy problemami z agresją. Znacząco wzrosła też liczba osób uzależnionych od alkoholu czy innych substancji psychoaktywnych. "Z drugiej strony pacjenci, którzy zmagali się z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, takimi jak natręctwo mycia rąk, teraz nagle uzyskali uzasadnienie dla tej czynności, co paradoksalnie jakby rozwiązało ich problem" – mówił ks. prof. Jaworski.

Dodał, że pojawiła się też grupa pacjentów, którzy po przejściu COVID-19 skarżyli się na apatię, męczliwość, poczucie bezradności oraz osłabienie.

"Niestety część osób zmagających się z zaburzeniami lękowymi czy depresyjnymi udaje, że nic im nie jest, nie chcąc obciążać innych swoimi problemami. Inni natomiast stają się agresywni. Myślę, że powinno nas zaniepokoić, kiedy widzimy, że zachowanie danej osoby wskazuje na to, że nie radzi sobie z sytuacją a w relacjach pojawiają się dodatkowe trudności funkcjonowania psychospołecznego" – zastrzegł ks. prof. Jaworski.

Podkreślił, że w takiej sytuacji można zasugerować kontakt ze specjalistą lub – jeśli dana osoba nie jest gotowa, by zgłosić się do psychologa czy psychiatry – rozmowę z kimś, kto będzie potrafił spojrzeć z boku na daną sytuację. "Może to być lekarz internista, przyjaciel lub nawet zaufany ksiądz. Ważne, by takiej osoby nie zostawiać samej z problemem" – wyjaśnił.

Zdaniem ks. prof. Jaworskiego antidotum na problemy seniorów jest "bezpośredni, żywy i dobry kontakt międzypokoleniowy". "Troska okazana przez dorosłe dzieci czy wnuki jest dla osób starszych prawdziwym błogosławieństwem, ponieważ dzięki temu czują się potrzebni. Kiedy najbliżsi odwiedzają ich, wraca w nich życie" – zaznaczył.

Według ks. Jaworskiego, obecna sytuacja, kiedy ludzie mogą znowu spotykać się bez konieczności noszenia maseczek i zachowywania dystansu społecznego, powinna skłaniać do powrotu do normalnego życia. "Obostrzenia były oczywiście czymś uzasadnionym. Jednak mam wrażenie, że obecnie, kiedy ze względu na spadek liczby zakażeń zostały one poluzowane, wciąż wielu dziadków boi się spotykać z wnukami czy dorosłymi dziećmi, co w dłuższej perspektywie szkodzi ich zdrowiu psychicznemu. Niestety, jeżeli coś jest zabraniane przez długi czas, w ludziach wzrasta agresja, która może być przezwyciężona jedynie miłością" – podkreślił.

Ks. prof. Jaworski zastrzegł, że w kontaktach międzypokoleniowych bardzo ważny jest także szacunek osób młodych dla przekonań i systemu wartości wyznawanego przez seniora. "Pokolenie ludzi starszych bardzo ceni sobie wartości religijne, które są obecnie często kontestowane przez młodzież. Jeżeli dorosłe dziecko czy wnuk ośmiesza i lekceważy wartości ważne dla seniora, ten czuje się odrzucony i poniżony. Dlatego jeżeli chcemy pomóc osobom starszym ważne jest, abyśmy szanowali ich poglądy, nawet jeśli wyznajemy inny system wartości" – wyjaśnił.

Psychoterapeuta zachęcił, by – zgodnie ze wskazaniami papieża Franciszka – okazywać wsparcie i zainteresowanie także osobom starszym, z którymi nie wiążą nas więzy krwi, a o których wiemy, że nie mają wsparcia rodziny i są samotne. "Czasami wystarczy życzliwa rozmowa, drobna pomoc przy zrobieniu zakupów czy wspólny spacer" – ocenił ks. prof. Jaworski.

Hasłem tegorocznego Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych są słowa Jezusa: "Ja jestem z tobą przez wszystkie dni".

W specjalnym orędziu na ten dzień papież Franciszek wyjaśnił, że chciał, aby Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych był obchodzony po raz pierwszy w tym roku; "po długim czasie izolacji i wciąż powolnym odradzaniu się życia społecznego: aby każdego dziadka, każdą babcię, każdą osobę starszą – zwłaszcza tych spośród nas, którzy są najbardziej samotni – odwiedził anioł".

Zwrócił się do każdej osoby starszej, mówiąc: "Nieważne, ile masz lat, czy jeszcze pracujesz, czy już nie, czy zostałeś sam, czy też masz rodzinę, czy jesteś babcią lub dziadkiem od młodszych lat czy też trochę później, czy jesteś nadal samodzielny, czy też potrzebujesz pomocy – ponieważ nie istnieje wiek emerytalny, jeśli chodzi o zadanie głoszenia Ewangelii, zadanie przekazywania tradycji wnukom".(PAP)


 

POLECANE
Spotkanie Trump–Putin. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Putin. Jest reakcja Tuska

"Rosja szanuje wyłącznie silnych, a Putin okazał się po raz kolejny graczem sprytnym i bezwzględnym" – napisał w sobotę na platformie X premier Donald Tusk.

Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Nowe doniesienia ws. książęcej pary

Rodzina książęca szykuje się do kolejnej zmiany adresu. Książę i księżna Walii planują przeprowadzkę do Forest Lodge w Windsor Great Park. Zamieszkają tam także ich dzieci – George, Charlotte i Louis.

Leśkiewicz ujawnia, co powiedział Karol Nawrocki podczas rozmowy liderów z Trumpem Wiadomości
Leśkiewicz ujawnia, co powiedział Karol Nawrocki podczas rozmowy liderów z Trumpem

„Karol Nawrocki podkreślił bardzo wyraźnie, że dobrym krokiem w kierunku pokoju na Ukrainie jest rozpoczęcie rozmów przez Donalda Trumpa” – tymi słowami rzecznik Prezydenta RP Rafał Leśkiewicz skomentował poranną telekonferencję zorganizowaną przez byłego prezydenta USA.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Gorące lato zwiększa ryzyko oparzeń słonecznych — jak ich unikać, rozpoznać stopnie poparzeń i kiedy zgłosić się do lekarza.

Trump da Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, ale bez członkostwa w NATO z ostatniej chwili
Trump da Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa, ale bez członkostwa w NATO

Według źródeł dyplomatycznych, na które powołuje się agencja AFP, Stany Zjednoczone w sobotę zaproponowały Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa przypominające mechanizm art. 5 NATO, choć bez nadania jej formalnego statusu członka Sojuszu.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Do Polski zaczyna napływać chłodniejsze powietrze polarno-morskie – poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Tomasz Siemieniuk. W nocy możliwe deszcze i burze na północy i wschodzie kraju.

Polacy wracają do Polski: Niemcy stanęły w miejscu Wiadomości
Polacy wracają do Polski: "Niemcy stanęły w miejscu"

Po wielu latach życia w Niemczech coraz więcej Polaków decyduje się na powrót do ojczyzny. Taką tendencję wskazuje najnowszy materiał niemieckiej telewizji, który pokazuje zmieniające się nastroje wśród emigrantów z Polski.

106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk Wiadomości
106 lat temu Polacy zaczęli walkę o polski Śląsk

106 lat temu, w 1919 roku, rozpoczęło się I Powstanie Śląskie. Jego celem było przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Zryw trwał 10 dni, zakończył się klęską, ale przygotował grunt do kolejnych powstań w następnych latach.

Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów gorące
Po rozpuszczonych boomersach i odklejonych millenialsach nadchodzi pokolenie bezczelnych kretynów

To nie jest zwykła zmiana pokoleniowa, to nie jest nawet powolna erozja obyczajów. To jest proces całkowitego rozpadu społecznego – zjawisko, w którym więzi, język i role, jakie przez wieki spajały naród, zostały wymazane i zastąpione pustką. W tym pokoleniu starszy człowiek odzywa się do ciebie na ulicy, a ty nie reagujesz. Nie dlatego, że nie masz czasu, ale dlatego, że nie wiesz, co powiedzieć. Zanikł odruch, że obcy człowiek to też część twojego społeczeństwa, że krótka wymiana słów tworzy tkankę, która chroni nas przed atomizacją. W dziadkach było to naturalne, w rodzicach – osłabione, ale jeszcze obecne. W tobie nie ma już nic, tylko ekran telefonu i dźwięk powiadomień.

Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN” Wiadomości
Małgorzata Rozenek wraca do „Dzień dobry TVN”

Małgorzata Rozenek, znana widzom jako "perfekcyjna pani domu", ponownie pojawi się na antenie "Dzień Dobry TVN". Informację potwierdzono w mediach społecznościowych śniadaniówki, gdzie opublikowano zapowiedź jej udziału w jubileuszowym wydaniu.

REKLAMA

Dziś w Kościele I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych

W Kościele 25 lipca przypada I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. Okres pandemii był szczególnie trudny dla seniorów z powodu konieczności odizolowania się od naturalnych źródeł wzmacniających dobrostan psychiczny – powiedział PAP wykładowca UKSW i superwizor Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich ks. prof. Romuald Jaworski.
 Dziś w Kościele I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych
/ pixabay.com

Papież Franciszek 25 lipca ustanowił I Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. W tym roku będzie on obchodzony w niedzielę, która przypada najbliżej liturgicznego wspomnienia dziadków Pana Jezusa – jak określa się św. Joachima i Annę, rodziców Maryi.

Tegoroczne obchody ze względu na okoliczności pandemii COVID-19, mają być czasem szczególnej modlitwy w intencji jej ofiar wśród osób starszych.

Ks. prof. Jaworski zaznaczył, że okres pandemii był szczególnie trudny dla osób starszych. "Seniorom, podobnie jak nam wszystkim, szczególnie dokuczała przymusowa izolacja, która przyczyniła się do nasilenia lęku i frustracji. Te dwa czynniki wpłynęły bardzo destrukcyjnie na ich dobrostan psychiczny" – ocenił.

Dodał, że u seniorów, którzy z racji wieku i towarzyszących mu chorób silnie koncentrują się na swoich problemach zdrowotnych, nastąpiła silna eskalacja lęku o zdrowie.

"Strach przed zachorowaniem na COVID-19 od ponad roku wręcz przelewa się przez wszystkie media. Dodatkowo niemal we wszystkich programach podkreśla się, że osoby starsze są grupą szczególnie narażoną na ciężki przebieg tej choroby" – wyjaśnił.

Zdaniem ks. Jaworskiego, seniorzy bali się nie tylko o swoje zdrowie, ale też o swoich najbliższych. "Uważam, że mówienie o tym, iż mieliśmy do czynienia także z pandemią lęku, nie jest żadną przesadą" – stwierdził.

Według psychoterapeuty, u osób, które z racji konstrukcji psychicznej podeszły do kwestii epidemii nie zadaniowo, lecz lękowo, "lęk wywołał więcej negatywnych skutków, niż sam wirus". "Szczególnie u osób starszych długotrwały, silny lęk niósł ze sobą osłabienie systemu immunologicznego" – zaznaczył.

Ks. Jaworski podkreślił, że "konieczność odizolowania się od naturalnych źródeł wzmacniających dobrostan psychiczny – jak relacje z rodziną, z sąsiadami, z parafią – spowodowała narastające poczucie frustracji i bezradności". "Myślę, że dla seniorów ogromnym problemem był także utrudniony kontakt z lekarzami" – dodał.

"Ponadto wiele osób wciąż zmaga się z traumą, którą przeżyli, kiedy ich bliscy walczyli o życie lub odchodzili samotnie w szpitalach, bez możliwości pożegnania się i odwiedzin. To wszystko spotęgowało poczucie osamotnienia i bezradności" – podkreślił ks. prof. Jaworski.

Przyznał, że od początku pandemii do gabinetów psychologicznych zgłasza się o wiele więcej osób z rozpoznaniem depresji, zaburzeń lękowych, brakiem poczucia sensu życia czy problemami z agresją. Znacząco wzrosła też liczba osób uzależnionych od alkoholu czy innych substancji psychoaktywnych. "Z drugiej strony pacjenci, którzy zmagali się z zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi, takimi jak natręctwo mycia rąk, teraz nagle uzyskali uzasadnienie dla tej czynności, co paradoksalnie jakby rozwiązało ich problem" – mówił ks. prof. Jaworski.

Dodał, że pojawiła się też grupa pacjentów, którzy po przejściu COVID-19 skarżyli się na apatię, męczliwość, poczucie bezradności oraz osłabienie.

"Niestety część osób zmagających się z zaburzeniami lękowymi czy depresyjnymi udaje, że nic im nie jest, nie chcąc obciążać innych swoimi problemami. Inni natomiast stają się agresywni. Myślę, że powinno nas zaniepokoić, kiedy widzimy, że zachowanie danej osoby wskazuje na to, że nie radzi sobie z sytuacją a w relacjach pojawiają się dodatkowe trudności funkcjonowania psychospołecznego" – zastrzegł ks. prof. Jaworski.

Podkreślił, że w takiej sytuacji można zasugerować kontakt ze specjalistą lub – jeśli dana osoba nie jest gotowa, by zgłosić się do psychologa czy psychiatry – rozmowę z kimś, kto będzie potrafił spojrzeć z boku na daną sytuację. "Może to być lekarz internista, przyjaciel lub nawet zaufany ksiądz. Ważne, by takiej osoby nie zostawiać samej z problemem" – wyjaśnił.

Zdaniem ks. prof. Jaworskiego antidotum na problemy seniorów jest "bezpośredni, żywy i dobry kontakt międzypokoleniowy". "Troska okazana przez dorosłe dzieci czy wnuki jest dla osób starszych prawdziwym błogosławieństwem, ponieważ dzięki temu czują się potrzebni. Kiedy najbliżsi odwiedzają ich, wraca w nich życie" – zaznaczył.

Według ks. Jaworskiego, obecna sytuacja, kiedy ludzie mogą znowu spotykać się bez konieczności noszenia maseczek i zachowywania dystansu społecznego, powinna skłaniać do powrotu do normalnego życia. "Obostrzenia były oczywiście czymś uzasadnionym. Jednak mam wrażenie, że obecnie, kiedy ze względu na spadek liczby zakażeń zostały one poluzowane, wciąż wielu dziadków boi się spotykać z wnukami czy dorosłymi dziećmi, co w dłuższej perspektywie szkodzi ich zdrowiu psychicznemu. Niestety, jeżeli coś jest zabraniane przez długi czas, w ludziach wzrasta agresja, która może być przezwyciężona jedynie miłością" – podkreślił.

Ks. prof. Jaworski zastrzegł, że w kontaktach międzypokoleniowych bardzo ważny jest także szacunek osób młodych dla przekonań i systemu wartości wyznawanego przez seniora. "Pokolenie ludzi starszych bardzo ceni sobie wartości religijne, które są obecnie często kontestowane przez młodzież. Jeżeli dorosłe dziecko czy wnuk ośmiesza i lekceważy wartości ważne dla seniora, ten czuje się odrzucony i poniżony. Dlatego jeżeli chcemy pomóc osobom starszym ważne jest, abyśmy szanowali ich poglądy, nawet jeśli wyznajemy inny system wartości" – wyjaśnił.

Psychoterapeuta zachęcił, by – zgodnie ze wskazaniami papieża Franciszka – okazywać wsparcie i zainteresowanie także osobom starszym, z którymi nie wiążą nas więzy krwi, a o których wiemy, że nie mają wsparcia rodziny i są samotne. "Czasami wystarczy życzliwa rozmowa, drobna pomoc przy zrobieniu zakupów czy wspólny spacer" – ocenił ks. prof. Jaworski.

Hasłem tegorocznego Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych są słowa Jezusa: "Ja jestem z tobą przez wszystkie dni".

W specjalnym orędziu na ten dzień papież Franciszek wyjaśnił, że chciał, aby Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych był obchodzony po raz pierwszy w tym roku; "po długim czasie izolacji i wciąż powolnym odradzaniu się życia społecznego: aby każdego dziadka, każdą babcię, każdą osobę starszą – zwłaszcza tych spośród nas, którzy są najbardziej samotni – odwiedził anioł".

Zwrócił się do każdej osoby starszej, mówiąc: "Nieważne, ile masz lat, czy jeszcze pracujesz, czy już nie, czy zostałeś sam, czy też masz rodzinę, czy jesteś babcią lub dziadkiem od młodszych lat czy też trochę później, czy jesteś nadal samodzielny, czy też potrzebujesz pomocy – ponieważ nie istnieje wiek emerytalny, jeśli chodzi o zadanie głoszenia Ewangelii, zadanie przekazywania tradycji wnukom".(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe