Prowokacja środowisk LGBT? Mężczyzna w kostiumie małpy z przyczepionym sztucznym penisem miał... zachęcać dzieci do czytania

Performance grupy artystów był elementem akcji prowadzonej przez bibliotekę i radę gminy London Borough of Redbridge. Akcja miała zachęcać najmłodszych do czytania książek, jednak zamiast tego wywołała skandal i – jak apelują rodzice – powinna doprowadzić do dymisji osób, odpowiedzialnych za organizację „występu”.
Wśród aktorów, którzy mieli zachęcać dzieci do czytania, znalazł się bowiem mężczyzna przebrany za małpę (strój był w tęczowym kolorze), który do stroju doczepionego miał sztucznego penisa. Aktorzy tańczyli i zagadywali ludzi na ulicy.
Zdjęcia i nagrania z wydarzenia obiegły internet i wywołały wściekłość rodziców oraz konsternację pracowników biblioteki.
Man in buttless, rainbow monkey costume with large dildo between his legs dances to promote literacy for kids outside Redbridge Library in East London, England. pic.twitter.com/Y88LJorEbF
— The Post Millennial (@TPostMillennial) July 12, 2021
Apparently this is meant to encourage kids in Redbridge to pick up reading for summer. Please tell me the rationale behind these indecent costumes that were shown to families and done so publicly. Is this really necessary? @Jas_Athwal @RedbridgeLive pic.twitter.com/6I8DBcmDM3
— Has Ahmed (@HasAhmed_) July 10, 2021
"Ktoś powinien po tym zostać zwolniony"
Kierownictwo biblioteki szybko przeprosiło za dobór grupy artystów odpowiedzialnych za występ i pojawienie się mężczyzny ze sztucznym penisem.
1/2 During an event put on at the library today there was a performance by a Carnival Arts Company. Unfortunately one of the animal costumes was inappropriate which we were not aware of at the time of booking. We deeply apologise for the offence caused. This is being looked into
— Redbridge Libraries (@RedbridgeLibs) July 10, 2021
3/3 happen again.
— Redbridge Libraries (@RedbridgeLibs) July 10, 2021
Jak podano w oświadczeniu, za organizację występu odpowiedzialna była organizacja Vision Redbridge Culture and Leisure (RCL), która także przeprosiła za zaistniałą sytuację.
Rodzice są jednak wściekli i domagają się konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za organizację „występu".
– Ktoś powinien po tym zostać zwolniony – komentuje akcję biblioteki jeden z rodziców, cytowany przez "The Sun". – To nieprawdopodobne. Czy jako społeczeństwo całkiem już straciliśmy nasz moralny kompas? – pyta inny rodzic, cytowany przez gazetę.