"Nord Stream 2 będzie rosyjskim narzędziem nacisku na UE"

Gazociąg Nord Stream 2 będzie rosyjskim narzędziem politycznego i gospodarczego nacisku na Unię Europejską – tłumaczy europoseł PiS Kosma Złotowski.
Budowa gazociągu Nord Stream 2.
Budowa gazociągu Nord Stream 2. / Youtube/Frankfurter Allgemeinen Zeitung F.A.Z.

W rozmowie z magazynem "Plus Minus" europoseł PiS został zapytany jakie bariery w UE ujawniła pandemia. Jak stwierdził polityk, "teoretycznie nie mamy granic gospodarczych, a towary i usługi mogą swobodnie krążyć między państwami członkowskimi". 

– Jednak kiedy spojrzymy na sektor międzynarodowego transportu drogowego, gdzie europejskim liderem są polskie firmy, to zauważymy protekcjonizm, krajowe ograniczenia i uciążliwe kontrole wymierzone głównie w naszych przewoźników operujących za granicą – wskazał.

Dodał, że "przykładem takiej bariery jest także geoblokowanie, które utrudnia rozwój handlu internetowego między państwami". – Oczywiście duże platformy handlowe potrafią sobie radzić z tymi wyzwaniami całkiem nieźle, ale dla wielu np. polskich małych i średnich firm są to często przeszkody nie do pokonania. Podobnie jest w innych sektorach europejskiej gospodarki – to MŚP ponoszą największe straty z powodu istnienia barier pozataryfowych na jednolitym rynku –  zaznaczył Złotowski.

Słabość wobec Rosji

Komentując potencjalne skutki dla Polski budowy Nord Stream 2, europoseł PiS stwierdził, że będzie on "przede wszystkim rosyjskim narzędziem politycznego i gospodarczego nacisku na Unię Europejską".

– Jego ukończenie uniemożliwi nam skuteczne reagowanie na kolejne agresywne działania Kremla. Niemcy, które w centrum swojej polityki energetycznej stawiają gaz, będą podatne na szantaż odcięciem dostaw w takim samym stopniu, jak dzisiaj Ukraina. To będzie rezonowało na całą Europę – podkreślił.

Zdaniem Złotowskiego, w polityce Unii wobec Rosji brakuje "konsekwencji i stanowczości". 

– Z jednej strony nakładamy sankcje gospodarcze, ale niektóre projekty, jak Nord Stream 2, są z tych sankcji wyłączone. Wydajemy zakazy wjazdu dla przedstawicieli reżimów Łukaszenki i Putina, ale byli europejscy premierzy czy ministrowie nadal chętnie przyjmują stanowiska w państwowych, rosyjskich koncernach energetycznych. Naszą postawę Moskwa i Mińsk odbierają jako słabość i wykorzystują ją, kiedy tylko mogą –  powiedział europoseł. (PAP)
 

 


 

POLECANE
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

REKLAMA

"Nord Stream 2 będzie rosyjskim narzędziem nacisku na UE"

Gazociąg Nord Stream 2 będzie rosyjskim narzędziem politycznego i gospodarczego nacisku na Unię Europejską – tłumaczy europoseł PiS Kosma Złotowski.
Budowa gazociągu Nord Stream 2.
Budowa gazociągu Nord Stream 2. / Youtube/Frankfurter Allgemeinen Zeitung F.A.Z.

W rozmowie z magazynem "Plus Minus" europoseł PiS został zapytany jakie bariery w UE ujawniła pandemia. Jak stwierdził polityk, "teoretycznie nie mamy granic gospodarczych, a towary i usługi mogą swobodnie krążyć między państwami członkowskimi". 

– Jednak kiedy spojrzymy na sektor międzynarodowego transportu drogowego, gdzie europejskim liderem są polskie firmy, to zauważymy protekcjonizm, krajowe ograniczenia i uciążliwe kontrole wymierzone głównie w naszych przewoźników operujących za granicą – wskazał.

Dodał, że "przykładem takiej bariery jest także geoblokowanie, które utrudnia rozwój handlu internetowego między państwami". – Oczywiście duże platformy handlowe potrafią sobie radzić z tymi wyzwaniami całkiem nieźle, ale dla wielu np. polskich małych i średnich firm są to często przeszkody nie do pokonania. Podobnie jest w innych sektorach europejskiej gospodarki – to MŚP ponoszą największe straty z powodu istnienia barier pozataryfowych na jednolitym rynku –  zaznaczył Złotowski.

Słabość wobec Rosji

Komentując potencjalne skutki dla Polski budowy Nord Stream 2, europoseł PiS stwierdził, że będzie on "przede wszystkim rosyjskim narzędziem politycznego i gospodarczego nacisku na Unię Europejską".

– Jego ukończenie uniemożliwi nam skuteczne reagowanie na kolejne agresywne działania Kremla. Niemcy, które w centrum swojej polityki energetycznej stawiają gaz, będą podatne na szantaż odcięciem dostaw w takim samym stopniu, jak dzisiaj Ukraina. To będzie rezonowało na całą Europę – podkreślił.

Zdaniem Złotowskiego, w polityce Unii wobec Rosji brakuje "konsekwencji i stanowczości". 

– Z jednej strony nakładamy sankcje gospodarcze, ale niektóre projekty, jak Nord Stream 2, są z tych sankcji wyłączone. Wydajemy zakazy wjazdu dla przedstawicieli reżimów Łukaszenki i Putina, ale byli europejscy premierzy czy ministrowie nadal chętnie przyjmują stanowiska w państwowych, rosyjskich koncernach energetycznych. Naszą postawę Moskwa i Mińsk odbierają jako słabość i wykorzystują ją, kiedy tylko mogą –  powiedział europoseł. (PAP)
 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe