Mocne słowa prezydenta Litwy w Sejmie: "Nigdy nie uznamy aneksji Krymu"

Litwa nigdy nie uzna aneksji Krymu i będzie działać na rzecz zakończenia faktycznej okupacji części wschodniej Ukrainy - oświadczył w poniedziałek prezydent Litwy Gitanas Nauseda. W Europie XXI wieku nie ma miejsce na nowe strefy wpływów, które negują suwerenność niepodległych państw - podkreślił.
 Mocne słowa prezydenta Litwy w Sejmie:
/ PAP/Mateusz Marek

W wystąpieniu podczas uroczystego polsko-litewskiego zgromadzenia posłów i senatorów w 230. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, prezydent Nauseda powiedział, że Polska i Litwa wspólnie stoją na straży dziedzictwa historycznego Rzeczpospolitej Obojga Narodów.

"Naszym obowiązkiem jest zapewnienie, aby historycznie bliskie narody Ukrainy i Białorusi mogły cieszyć się owocami wolności, niepodległości i demokracji. W przeszłości należały bowiem do wspólnej rodziny narodów europejskich i wierzę, że tak będzie również w przyszłości" - mówił Nauseda.

"Żyjemy w trudnym okresie. Tak jak 230 lat temu widzimy rosnącą na Wschodzie potęgę militarną, która stara się zaprzeczyć naszym wartościom i zagraża naszemu stylowi życia" - powiedział prezydent Litwy.

Zwracał uwagę, że sąsiednie narody dążące do ustanowienia demokratycznych relacji, wciąż borykają się z brutalnym lekceważeniem wolności.

"Mobilizacja rosyjskich sił zbrojnych na granicy z Ukrainą i działania wojenne we wschodniej Ukrainie, dokonywane przez nielegalne, uzbrojone i wspierane przez Moskwę grupy, świadczą o wysiłkach, presji i podżeganiu do napięcia militarnego, jako dźwigni politycznego wpływu" - mówił Nauseda.

"Pragnę podkreślić, że Litwa nigdy nie uzna nielegalnej aneksji Krymu i będzie działać na rzecz zakończenia faktycznej okupacji części wschodniej Ukrainy. Cokolwiek się stanie nie możemy pozwolić, aby Ukraina ponownie osunęła się w przeszłość" - oświadczył prezydent Litwy.

Nauseda powiedział, że ostatnio Rosja planuje też przejąć kontrolę nad Białorusią i udaremnić "pragnienie wolności odważnych mieszkańców tego kraju".

"Cenimy suwerenność Białorusi i nigdy nie zgodzimy się, żeby energetyka stała się bronią geopolityczną, która zamieniła Białoruś w zakładniczkę polityki kremlowskiej" - podkreślił.

"Nasze własne bezpieczeństwo i dobrobyt zależą od naszej zdolności od stworzenia w sąsiedztwie obszarów pokoju, demokracji i rozkwitu. Dlatego nie możemy spokojnie obserwować powrotu rządów prawa silniejszego, nie możemy ignorować prób przerysowania granic suwerennych państw" - zaznaczył.

Podkreślił, że "w Europie XXI wieku nie ma miejsce na nowe strefy wpływów, które negują suwerenność niepodległych państw". Zaznaczył także, że potrzebna będzie jasna wizja Partnerstwa Wschodniego Unii Europejskiej.

Prezydent Litwy zapewnił, że "pilnowanie stosunków z Polską jest jednym z priorytetów litewskiej polityki zagranicznej". "Czyny prezydenta Valdasa Adamkusa i śp. Lecha Kaczyńskiego świadczą o tym, że razem zawsze będziemy silniejsi" - powiedział Nauseda.

Zwracał też uwagę, że Litwa wysoko ceni wkład Polski w realizację wspólnych i niezbędnych dla regionu bałtyckiego projektów infrastrukturalnych. (PAP)


 

POLECANE
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa Wiadomości
Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa

Prof. Andrzej Nowak, który na przełomie maja i czerwca odwiedził Kijów, opowiedział w Biały Kruk TV o swoim pobycie na Ukrainie, wciąż walczącej z Rosją.

REKLAMA

Mocne słowa prezydenta Litwy w Sejmie: "Nigdy nie uznamy aneksji Krymu"

Litwa nigdy nie uzna aneksji Krymu i będzie działać na rzecz zakończenia faktycznej okupacji części wschodniej Ukrainy - oświadczył w poniedziałek prezydent Litwy Gitanas Nauseda. W Europie XXI wieku nie ma miejsce na nowe strefy wpływów, które negują suwerenność niepodległych państw - podkreślił.
 Mocne słowa prezydenta Litwy w Sejmie:
/ PAP/Mateusz Marek

W wystąpieniu podczas uroczystego polsko-litewskiego zgromadzenia posłów i senatorów w 230. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja, prezydent Nauseda powiedział, że Polska i Litwa wspólnie stoją na straży dziedzictwa historycznego Rzeczpospolitej Obojga Narodów.

"Naszym obowiązkiem jest zapewnienie, aby historycznie bliskie narody Ukrainy i Białorusi mogły cieszyć się owocami wolności, niepodległości i demokracji. W przeszłości należały bowiem do wspólnej rodziny narodów europejskich i wierzę, że tak będzie również w przyszłości" - mówił Nauseda.

"Żyjemy w trudnym okresie. Tak jak 230 lat temu widzimy rosnącą na Wschodzie potęgę militarną, która stara się zaprzeczyć naszym wartościom i zagraża naszemu stylowi życia" - powiedział prezydent Litwy.

Zwracał uwagę, że sąsiednie narody dążące do ustanowienia demokratycznych relacji, wciąż borykają się z brutalnym lekceważeniem wolności.

"Mobilizacja rosyjskich sił zbrojnych na granicy z Ukrainą i działania wojenne we wschodniej Ukrainie, dokonywane przez nielegalne, uzbrojone i wspierane przez Moskwę grupy, świadczą o wysiłkach, presji i podżeganiu do napięcia militarnego, jako dźwigni politycznego wpływu" - mówił Nauseda.

"Pragnę podkreślić, że Litwa nigdy nie uzna nielegalnej aneksji Krymu i będzie działać na rzecz zakończenia faktycznej okupacji części wschodniej Ukrainy. Cokolwiek się stanie nie możemy pozwolić, aby Ukraina ponownie osunęła się w przeszłość" - oświadczył prezydent Litwy.

Nauseda powiedział, że ostatnio Rosja planuje też przejąć kontrolę nad Białorusią i udaremnić "pragnienie wolności odważnych mieszkańców tego kraju".

"Cenimy suwerenność Białorusi i nigdy nie zgodzimy się, żeby energetyka stała się bronią geopolityczną, która zamieniła Białoruś w zakładniczkę polityki kremlowskiej" - podkreślił.

"Nasze własne bezpieczeństwo i dobrobyt zależą od naszej zdolności od stworzenia w sąsiedztwie obszarów pokoju, demokracji i rozkwitu. Dlatego nie możemy spokojnie obserwować powrotu rządów prawa silniejszego, nie możemy ignorować prób przerysowania granic suwerennych państw" - zaznaczył.

Podkreślił, że "w Europie XXI wieku nie ma miejsce na nowe strefy wpływów, które negują suwerenność niepodległych państw". Zaznaczył także, że potrzebna będzie jasna wizja Partnerstwa Wschodniego Unii Europejskiej.

Prezydent Litwy zapewnił, że "pilnowanie stosunków z Polską jest jednym z priorytetów litewskiej polityki zagranicznej". "Czyny prezydenta Valdasa Adamkusa i śp. Lecha Kaczyńskiego świadczą o tym, że razem zawsze będziemy silniejsi" - powiedział Nauseda.

Zwracał też uwagę, że Litwa wysoko ceni wkład Polski w realizację wspólnych i niezbędnych dla regionu bałtyckiego projektów infrastrukturalnych. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe