„Niech się ludzie przestaną wtrącać”. Ewa Krawczyk błaga o spokój w żałobie

Moje serce jest otwarte na wszystkie rodzinne problemy i spotkania. Ale nic nie mogę zrobić, ponieważ ludzie z otoczenia przeszkadzają mi w realizacji tego, co z mężem postanowiłam – powiedziała na antenie programu "Alarm!" wdowa po Krzysztofie Krawczyku.
 „Niech się ludzie przestaną wtrącać”. Ewa Krawczyk błaga o spokój w żałobie
/ fot. Januarybratek - Wikipedia CC BY-SA 4.0


Wdowa po legendzie polskiej muzyki Krzysztofie Krawczyku Ewa Krawczyk udzieliła pierwszego wywiadu od czasu śmierci męża. W programie „Alarm!” na antenie TVP przyznała, że ma wielki żal do ludzi, którzy tuż po śmierci męża krytykowali ją w mediach.

– Moje serce jest otwarte na wszystkie rodzinne problemy i spotkania. Ale nic nie mogę zrobić, ponieważ ludzie z otoczenia przeszkadzają mi w realizacji tego, co z mężem postanowiłam. To wszystko, co rozmawialiśmy, odnośnie do rodziny, co kto dostaje, to ja wiem. Mnie nie trzeba uczyć i nie trzeba straszyć internetowo, co mam robić. Zrobię to, co przekazał mi mój mąż. Nikomu nie dam krzywdy zrobi – powiedziała.

Podkreśliła również, że rozmawiała z synem Krzysztofa Krawczyka, Krzysztofem Krawczykiem juniorem, który – według doniesień mediów – ma mieć problemy finansowe.

– Powiedziałam wszystko, co mogłam powiedzieć i co ustaliłam z tatusiem. Ja nie będę tutaj opowiadać, bo nikogo to nie obchodzi. Krzysiu nie przyjął mojej propozycji, minął tydzień, a ja nie mam ani jednego telefonu od niego – zaznaczyła.

Wdowa po legendarnym muzyku wyraziła także nadzieję, że osoby z bliskiego jej otoczenia pomogą jej rozwiązać problem z synem Krzysztofa Krawczyka. – Ja bardzo chcę mu pomóc, bo mój mąż tam [w niebie - przyp. red.] płacze z tego powodu. Może niech się ludzie przestaną wtrącać?! Ja wszystko poukładam, jak trzeba – powiedziała Ewa Krawczyk.

 


 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

„Niech się ludzie przestaną wtrącać”. Ewa Krawczyk błaga o spokój w żałobie

Moje serce jest otwarte na wszystkie rodzinne problemy i spotkania. Ale nic nie mogę zrobić, ponieważ ludzie z otoczenia przeszkadzają mi w realizacji tego, co z mężem postanowiłam – powiedziała na antenie programu "Alarm!" wdowa po Krzysztofie Krawczyku.
 „Niech się ludzie przestaną wtrącać”. Ewa Krawczyk błaga o spokój w żałobie
/ fot. Januarybratek - Wikipedia CC BY-SA 4.0


Wdowa po legendzie polskiej muzyki Krzysztofie Krawczyku Ewa Krawczyk udzieliła pierwszego wywiadu od czasu śmierci męża. W programie „Alarm!” na antenie TVP przyznała, że ma wielki żal do ludzi, którzy tuż po śmierci męża krytykowali ją w mediach.

– Moje serce jest otwarte na wszystkie rodzinne problemy i spotkania. Ale nic nie mogę zrobić, ponieważ ludzie z otoczenia przeszkadzają mi w realizacji tego, co z mężem postanowiłam. To wszystko, co rozmawialiśmy, odnośnie do rodziny, co kto dostaje, to ja wiem. Mnie nie trzeba uczyć i nie trzeba straszyć internetowo, co mam robić. Zrobię to, co przekazał mi mój mąż. Nikomu nie dam krzywdy zrobi – powiedziała.

Podkreśliła również, że rozmawiała z synem Krzysztofa Krawczyka, Krzysztofem Krawczykiem juniorem, który – według doniesień mediów – ma mieć problemy finansowe.

– Powiedziałam wszystko, co mogłam powiedzieć i co ustaliłam z tatusiem. Ja nie będę tutaj opowiadać, bo nikogo to nie obchodzi. Krzysiu nie przyjął mojej propozycji, minął tydzień, a ja nie mam ani jednego telefonu od niego – zaznaczyła.

Wdowa po legendarnym muzyku wyraziła także nadzieję, że osoby z bliskiego jej otoczenia pomogą jej rozwiązać problem z synem Krzysztofa Krawczyka. – Ja bardzo chcę mu pomóc, bo mój mąż tam [w niebie - przyp. red.] płacze z tego powodu. Może niech się ludzie przestaną wtrącać?! Ja wszystko poukładam, jak trzeba – powiedziała Ewa Krawczyk.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe