Ameryka dla zdrowego byka - powszechność opieki zdrowotnej w tym kraju w dalszym ciągu nie istnieje

W USA nie istnieje służba zdrowia, bo w tym kraju nie ma czegoś takiego jak jakakolwiek służba. Każda rzecz czy usługa ma swoją wartość monetarną. Leczenie nie należy się obywatelom jako efekt wyższego poziomu cywilizacji, ale jest sprzedawane. Najdrożej jak to możliwe.
 Ameryka dla zdrowego byka - powszechność opieki zdrowotnej w tym kraju w dalszym ciągu nie istnieje
/ Pixabay.com/CC0
Opieka medyczna powinna być w USA dostępna powszechnie, jak w sąsiedniej Kanadzie, gdzie można sarkać na ograniczanie kolejnych usług medycznych, ale gdzie lekarz rodzinny, specjaliści i szpital ciągle należą się legalnemu rezydentowi, czy ten pracuje, czy nie. Oczywiście czeka się tygodniami w kolejkach do lekarza specjalisty, niemniej zawał, wylew, astma czy inna choroba przewlekła nie prowadzą do bankructwa. Tymczasem w USA w dalszym ciągu powszechność opieki zdrowotnej nie istnieje, choć liczba całkowicie nieubezpieczonych zmalała po reformie Obamy w 2014 roku.

Przed reformą
W USA najlepiej pracować na etacie w dużej firmie, wtedy ma się największą szansę na uzyskanie w miarę przyzwoitego i niezbyt kosztownego ubezpieczenia zdrowotnego, pokrywającego koszty leków, dentysty, kilku dni pobytu w szpitalu czy wizyty u lekarza kontaktu pierwszego i wtórnego. Elitą są pracownicy wszelkich służb rządowych, nauczyciele, wojskowi, policjanci, strażacy i oczywiście waszyngtoński parnas.

Duże firmy mają dostęp do ubezpieczeń grupowych, które dają możliwość bardzo niskich stawek, ale i one są opłacane częściowo przez pracodawcę, a częściowo przez pracownika. Przykładowo: małżonka zatrudniona w fabryce płaci za swoje ubezpieczenie miesięcznie 130 dol., ale mąż, objęty jej ubezpieczeniem rodzinnym, płaci już 500 dol. Gorzej mają ci, którzy nie należą do żadnej wymienionych grup, ale stać ich na prywatne wykupienie polisy. Są to: dobrze zarabiający „prywaciarze”, czyli np. kierowcy ciężarówek, taksówkarze, profesjonaliści pracujący na własny rachunek, również zatrudnieni na etacie, ale bez jakichkolwiek świadczeń ze strony pracodawcy.
Przed reformą w 2014 roku firmy ubezpieczeniowe zakładały, że zdrowa, trzyosobowa rodzina, bez względu na zarobki, uiści 13,7 tys. dol. w postaci składek rocznie! Trzeba doprawdy wyprodukować co najmniej 60 tys. dol. dochodu, aby taki koszt nie bolał, co w warunkach realnego spadku zarobków zaczyna być wyczynem.

Ubezpieczeniem rządowym cieszą się otrzymujący pomoc socjalną i przed reformą należało się dobrze zastanowić, czy opłaca się pracować za stawkę minimalną i nie mieć ubezpieczenia, czy zostać na zasiłku i mieć niemal pełną opiekę medyczną, łącznie z dentystą.
W wieku 65 lat gwarantowana jest opieka lekarska, ale nie stuprocentowa i również należy zapłacić stosunkowo niewysoką składkę zdrowotną; można również dokupić uzupełnienie. Dzieci tak długo jak długo się uczą obejmuje ubezpieczenie rodziców, ale nie dłużej niż do 25. roku życia. To zaledwie kilka przykładowych sposobów na ubezpieczenie medyczne w Stanach przed reformą i równolegle z nią, bo nowe przepisy zostały jedynie dodane do tych już obowiązujących. Wprowadziły jeszcze więcej możliwości wyboru, ale też i niesłychany chaos.

Halina Kaczmarczyk

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (16/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj
#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku

To ostatnia okazja, by odwiedzić Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Po trzech tygodniach pełnych zakupów, koncertów i wydarzeń kulturalnych nadszedł dzień finału. Niedziela, 17 sierpnia, obfituje w atrakcje, które zamkną tegoroczną edycję.

Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

REKLAMA

Ameryka dla zdrowego byka - powszechność opieki zdrowotnej w tym kraju w dalszym ciągu nie istnieje

W USA nie istnieje służba zdrowia, bo w tym kraju nie ma czegoś takiego jak jakakolwiek służba. Każda rzecz czy usługa ma swoją wartość monetarną. Leczenie nie należy się obywatelom jako efekt wyższego poziomu cywilizacji, ale jest sprzedawane. Najdrożej jak to możliwe.
 Ameryka dla zdrowego byka - powszechność opieki zdrowotnej w tym kraju w dalszym ciągu nie istnieje
/ Pixabay.com/CC0
Opieka medyczna powinna być w USA dostępna powszechnie, jak w sąsiedniej Kanadzie, gdzie można sarkać na ograniczanie kolejnych usług medycznych, ale gdzie lekarz rodzinny, specjaliści i szpital ciągle należą się legalnemu rezydentowi, czy ten pracuje, czy nie. Oczywiście czeka się tygodniami w kolejkach do lekarza specjalisty, niemniej zawał, wylew, astma czy inna choroba przewlekła nie prowadzą do bankructwa. Tymczasem w USA w dalszym ciągu powszechność opieki zdrowotnej nie istnieje, choć liczba całkowicie nieubezpieczonych zmalała po reformie Obamy w 2014 roku.

Przed reformą
W USA najlepiej pracować na etacie w dużej firmie, wtedy ma się największą szansę na uzyskanie w miarę przyzwoitego i niezbyt kosztownego ubezpieczenia zdrowotnego, pokrywającego koszty leków, dentysty, kilku dni pobytu w szpitalu czy wizyty u lekarza kontaktu pierwszego i wtórnego. Elitą są pracownicy wszelkich służb rządowych, nauczyciele, wojskowi, policjanci, strażacy i oczywiście waszyngtoński parnas.

Duże firmy mają dostęp do ubezpieczeń grupowych, które dają możliwość bardzo niskich stawek, ale i one są opłacane częściowo przez pracodawcę, a częściowo przez pracownika. Przykładowo: małżonka zatrudniona w fabryce płaci za swoje ubezpieczenie miesięcznie 130 dol., ale mąż, objęty jej ubezpieczeniem rodzinnym, płaci już 500 dol. Gorzej mają ci, którzy nie należą do żadnej wymienionych grup, ale stać ich na prywatne wykupienie polisy. Są to: dobrze zarabiający „prywaciarze”, czyli np. kierowcy ciężarówek, taksówkarze, profesjonaliści pracujący na własny rachunek, również zatrudnieni na etacie, ale bez jakichkolwiek świadczeń ze strony pracodawcy.
Przed reformą w 2014 roku firmy ubezpieczeniowe zakładały, że zdrowa, trzyosobowa rodzina, bez względu na zarobki, uiści 13,7 tys. dol. w postaci składek rocznie! Trzeba doprawdy wyprodukować co najmniej 60 tys. dol. dochodu, aby taki koszt nie bolał, co w warunkach realnego spadku zarobków zaczyna być wyczynem.

Ubezpieczeniem rządowym cieszą się otrzymujący pomoc socjalną i przed reformą należało się dobrze zastanowić, czy opłaca się pracować za stawkę minimalną i nie mieć ubezpieczenia, czy zostać na zasiłku i mieć niemal pełną opiekę medyczną, łącznie z dentystą.
W wieku 65 lat gwarantowana jest opieka lekarska, ale nie stuprocentowa i również należy zapłacić stosunkowo niewysoką składkę zdrowotną; można również dokupić uzupełnienie. Dzieci tak długo jak długo się uczą obejmuje ubezpieczenie rodziców, ale nie dłużej niż do 25. roku życia. To zaledwie kilka przykładowych sposobów na ubezpieczenie medyczne w Stanach przed reformą i równolegle z nią, bo nowe przepisy zostały jedynie dodane do tych już obowiązujących. Wprowadziły jeszcze więcej możliwości wyboru, ale też i niesłychany chaos.

Halina Kaczmarczyk

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (16/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj
#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe