Ordo Iuris w obronie dobrego imienia Polski. Pozwy wobec autorów zniesławień i raport prostujący dezinformacje

Instytut inauguruje, program ochrony dobrego imienia Polski. W odpowiedzi na powtarzające się oskarżenia wobec Polski formułowane przez politycznych aktywistów LGBT, zarzucających naszemu krajowi naruszanie międzynarodowych zobowiązań, Instytut przygotował raport na temat sytuacji społecznej i prawnej osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej. Ukazanie realnego położenia takich osób staje się konieczne wobec rozpowszechniania nieprawdziwych informacji przez grupy lobbingowe samozwańczo określające się mianem ich przedstawicieli. W ramach walki z dezinformacją, prawnicy zapowiadają pozwy wobec osób naruszających swoimi wypowiedziami wizerunek Rzeczypospolitej, m.in. europoseł Sylwii Spurek, poseł Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej czy czasopisma „Daily Mail”.
 Ordo Iuris w obronie dobrego imienia Polski. Pozwy wobec autorów zniesławień i raport prostujący dezinformacje
/ Pixabay.com

POBIERZ RAPORT (WERSJA POLSKA) - LINK

Sylwia Spurek podczas jednej z debat w Parlamencie europejskim stwierdziła, że „w Polsce nie ma praworządności i praw człowieka”. Na Twitterze napisała za to, że, jej zdaniem, połowa głosujących w wyborach prezydenckich zagłosowała za Polską „ksenofobiczną, homofobiczną, przeciwną prawom kobiet”, a także, że w Polsce miałyby istnieć „strefy wolne od LGBT. Poseł Prokop-Paczkowska zarzuciła z kolei Polakom udział w holokauście. Natomiast w brytyjskim czasopiśmie „Daily Mail” pojawiło się stwierdzenie o „polskim obozie śmierci”. Podobnie francuski portal „France Culture” napisał o domniemanej „odpowiedzialności Polski za zbrodnie Trzeciej Rzeszy”. Instytut pozwie również Niemca Hansa G., który krzyczał do swoich polskich pracowników m.in., że „zabiłby wszystkich Polaków” i że „jest hitlerowcem”. We wszystkich tych sprawach Instytut zapowiedział zdecydowane działania na drodze prawnej, prezentując podczas konferencji pierwszy z pozwów - przeciwko „Daily Mail".

Element nowej kampanii Instytutu Ordo Iuris stanowi raport, który został zaprezentowany podczas otwierającej ją konferencji prasowej. Dokument obnaża fałsz zarzutów podnoszonych przez działaczy LGBT. Publikacja rozpoczyna się od przedstawienia wyników badań europejskiej Agencji Praw Podstawowych. Badania te pokazują – wbrew narzucanej narracji – że Polska nie jest krajem, w którym dochodziłoby do większej niż w innych państwach europejskich liczby przypadków dyskryminacji wobec osób ze względu na posiadane przez nie skłonności homoseksualne lub zaburzenia tożsamości płciowej. Co więcej, pod wieloma względami sytuacja takich osób jest w Polsce lepsza niż w większości krajów europejskich. Przykładowo, incydenty dokuczania lub grożenia, jak również przeszkody w dostępie do służby zdrowia lub uzyskaniu zatrudnienia należą do najrzadszych w Europie.

Raport analizuje także opracowany i kolportowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów (ILGA) ranking, z którego miałoby wynikać, iż Polska zajmuje w Europie odległe miejsce pod względem „poziom poszanowania praw człowieka” osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej. Okazuje się, że większość z kryteriów na których oparto ranking nie odnosi się w ogóle do praw człowieka i nie jest wymagana wiążącymi dokumentami międzynarodowymi. Stanowi raczej szczegółowo wyłożoną agendę polityczną aktywistów LGBT oraz narzędzie do realizacji ich arbitralnych oczekiwań.

Zgodnie z innym przeanalizowanym w raporcie zarzutem, zmiana postaw opinii publicznej w kierunku dezaprobaty wobec politycznych postulatów działaczy LGBT nastąpiła po rzekomej kampanii politycznej wymierzonej w osoby o skłonnościach homoseksualnych. Tymczasem, zmiana ta nastąpiła po licznych, następujących po sobie na przestrzeni wielu miesięcy aktów prowokacji i znieważania symboli patriotycznych i religijnych (godło państwowe, wizerunek Chrystusa, Maryi, parodia Mszy św.).

Z kolei w części dotyczącej regulacji prawnych, raport wskazuje m.in., iż wszystkie, wiążące Polskę, zobowiązania międzynarodowe oraz zobowiązania wynikające z prawa unijnego w zakresie przeciwdziałania dyskryminacji oraz w innych kluczowych obszarach zostały przez Polskę zrealizowane. Osoby o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej mogą, na takich samych zasadach jak pozostali obywatele, korzystać ze środków ochrony karnoprawnej i cywilnoprawnej. Mogą w sposób nieskrępowany korzystać z praw i wolności, w tym wolności stowarzyszania się, wolności zgromadzeń czy wolności słowa. W tym ostatnim obszarze aktywiści LGBT wydają się być grupą traktowaną w sposób wręcz uprzywilejowany. Mimo to, forsują projekty zmiany prawa zmierzające do ograniczenia wolności słowa swoim oponentom.

"Nasz program jest odpowiedzią na politykę dezinformacji rozumianej jako proces manipulacji procesami poznawczymi odbiorców. Jest on złożony, bo prowadzi się go często z wykorzystaniem prawdziwych twierdzeń wzbogaconych fałszywymi informacjami. W ten sposób tworzone są błędne narracje, które są pierwszym stopniem sukcesu dezinformacji. Odbierają one wolność ocenną nam jako konsumentom informacji" - zaznaczył adw. Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris.


 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Ordo Iuris w obronie dobrego imienia Polski. Pozwy wobec autorów zniesławień i raport prostujący dezinformacje

Instytut inauguruje, program ochrony dobrego imienia Polski. W odpowiedzi na powtarzające się oskarżenia wobec Polski formułowane przez politycznych aktywistów LGBT, zarzucających naszemu krajowi naruszanie międzynarodowych zobowiązań, Instytut przygotował raport na temat sytuacji społecznej i prawnej osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej. Ukazanie realnego położenia takich osób staje się konieczne wobec rozpowszechniania nieprawdziwych informacji przez grupy lobbingowe samozwańczo określające się mianem ich przedstawicieli. W ramach walki z dezinformacją, prawnicy zapowiadają pozwy wobec osób naruszających swoimi wypowiedziami wizerunek Rzeczypospolitej, m.in. europoseł Sylwii Spurek, poseł Małgorzaty Prokop-Paczkowskiej czy czasopisma „Daily Mail”.
 Ordo Iuris w obronie dobrego imienia Polski. Pozwy wobec autorów zniesławień i raport prostujący dezinformacje
/ Pixabay.com

POBIERZ RAPORT (WERSJA POLSKA) - LINK

Sylwia Spurek podczas jednej z debat w Parlamencie europejskim stwierdziła, że „w Polsce nie ma praworządności i praw człowieka”. Na Twitterze napisała za to, że, jej zdaniem, połowa głosujących w wyborach prezydenckich zagłosowała za Polską „ksenofobiczną, homofobiczną, przeciwną prawom kobiet”, a także, że w Polsce miałyby istnieć „strefy wolne od LGBT. Poseł Prokop-Paczkowska zarzuciła z kolei Polakom udział w holokauście. Natomiast w brytyjskim czasopiśmie „Daily Mail” pojawiło się stwierdzenie o „polskim obozie śmierci”. Podobnie francuski portal „France Culture” napisał o domniemanej „odpowiedzialności Polski za zbrodnie Trzeciej Rzeszy”. Instytut pozwie również Niemca Hansa G., który krzyczał do swoich polskich pracowników m.in., że „zabiłby wszystkich Polaków” i że „jest hitlerowcem”. We wszystkich tych sprawach Instytut zapowiedział zdecydowane działania na drodze prawnej, prezentując podczas konferencji pierwszy z pozwów - przeciwko „Daily Mail".

Element nowej kampanii Instytutu Ordo Iuris stanowi raport, który został zaprezentowany podczas otwierającej ją konferencji prasowej. Dokument obnaża fałsz zarzutów podnoszonych przez działaczy LGBT. Publikacja rozpoczyna się od przedstawienia wyników badań europejskiej Agencji Praw Podstawowych. Badania te pokazują – wbrew narzucanej narracji – że Polska nie jest krajem, w którym dochodziłoby do większej niż w innych państwach europejskich liczby przypadków dyskryminacji wobec osób ze względu na posiadane przez nie skłonności homoseksualne lub zaburzenia tożsamości płciowej. Co więcej, pod wieloma względami sytuacja takich osób jest w Polsce lepsza niż w większości krajów europejskich. Przykładowo, incydenty dokuczania lub grożenia, jak również przeszkody w dostępie do służby zdrowia lub uzyskaniu zatrudnienia należą do najrzadszych w Europie.

Raport analizuje także opracowany i kolportowany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów (ILGA) ranking, z którego miałoby wynikać, iż Polska zajmuje w Europie odległe miejsce pod względem „poziom poszanowania praw człowieka” osób o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej. Okazuje się, że większość z kryteriów na których oparto ranking nie odnosi się w ogóle do praw człowieka i nie jest wymagana wiążącymi dokumentami międzynarodowymi. Stanowi raczej szczegółowo wyłożoną agendę polityczną aktywistów LGBT oraz narzędzie do realizacji ich arbitralnych oczekiwań.

Zgodnie z innym przeanalizowanym w raporcie zarzutem, zmiana postaw opinii publicznej w kierunku dezaprobaty wobec politycznych postulatów działaczy LGBT nastąpiła po rzekomej kampanii politycznej wymierzonej w osoby o skłonnościach homoseksualnych. Tymczasem, zmiana ta nastąpiła po licznych, następujących po sobie na przestrzeni wielu miesięcy aktów prowokacji i znieważania symboli patriotycznych i religijnych (godło państwowe, wizerunek Chrystusa, Maryi, parodia Mszy św.).

Z kolei w części dotyczącej regulacji prawnych, raport wskazuje m.in., iż wszystkie, wiążące Polskę, zobowiązania międzynarodowe oraz zobowiązania wynikające z prawa unijnego w zakresie przeciwdziałania dyskryminacji oraz w innych kluczowych obszarach zostały przez Polskę zrealizowane. Osoby o skłonnościach homoseksualnych lub zaburzonej tożsamości płciowej mogą, na takich samych zasadach jak pozostali obywatele, korzystać ze środków ochrony karnoprawnej i cywilnoprawnej. Mogą w sposób nieskrępowany korzystać z praw i wolności, w tym wolności stowarzyszania się, wolności zgromadzeń czy wolności słowa. W tym ostatnim obszarze aktywiści LGBT wydają się być grupą traktowaną w sposób wręcz uprzywilejowany. Mimo to, forsują projekty zmiany prawa zmierzające do ograniczenia wolności słowa swoim oponentom.

"Nasz program jest odpowiedzią na politykę dezinformacji rozumianej jako proces manipulacji procesami poznawczymi odbiorców. Jest on złożony, bo prowadzi się go często z wykorzystaniem prawdziwych twierdzeń wzbogaconych fałszywymi informacjami. W ten sposób tworzone są błędne narracje, które są pierwszym stopniem sukcesu dezinformacji. Odbierają one wolność ocenną nam jako konsumentom informacji" - zaznaczył adw. Jerzy Kwaśniewski, prezes Ordo Iuris.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe