Hiszpania: Władze Walencji nakazały otoczenie kordonem sanitarnym 16 miast regionu

Oprócz tego kordonem sanitarnym pozostaje objęty do połowy lutego cały region. Ponad 350 funkcjonariuszy m.in. policji lokalnej, krajowej i Gwardii Cywilnej, wspomaganych przez drony z powietrza i quady na wybrzeżu morskim, pilnuje przestrzegania obostrzeń dotyczących przemieszczania się i noszenia maseczek.
„Sytuacja jest krytyczna” – powiedziała radna ds. administracji publicznej Gabriela Bravo cytowana przez dziennik „El Pais”.
W Walencji nastąpił gwałtowny wzrost zakażeń koronawirusem i zgonów z powodu Covid-19. Tylko w ciągu jednego dnia, w piątek zmarło w regionie 98 osób z Covid-19, a liczba zakażeń wzrosła o ok. 8 tys. W ciągu ostatnich dwóch tygodni wskaźnik zapadalności na koronawirusa w Walencji był najwyższy w Hiszpanii, wynosił ponad 1430 zakażeń na 100 tys. mieszkańców, a w niektórych gminach powyżej 3 tys. - zgodnie z danymi ministerstwa zdrowia w Madrycie. Około 30 proc. wykonywanych w publicznych ośrodkach zdrowia testów PCR daje wynik pozytywny.
Jak informuje ministerstwo zdrowia, obecnie na oddziałach intensywnej terapii w regionie przebywa 780 pacjentów z Covid-19, którzy zajmują ponad 63 proc. wszystkich dostępnych tam miejsc - najwięcej w całym kraju, gdzie średnio zajętych jest 44 proc. miejsc na OIOM-ach.
Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa, na obszarach objętych restrykcjami zabrania się wjazdu i wyjazdu bez uzasadnionych powodów, m.in. zawodowych i zdrowotnych. Na głównych drogach wylotowych z miast, a także na drogach drugorzędnych, ustawiono całodobowe kontrole policyjne.
W Walencji pozwala się na spotkania w przestrzeni publicznej nie więcej niż dwóch niemieszkających razem osób, a podobne restrykcje dotyczą przestrzeni prywatnej (nie obejmują mieszkających ze sobą członków rodziny). Lokale handlowe mogą być otwarte do godziny 18, z wyjątkiem usług uznanych za niezbędne. Obowiązuje godzina policyjna od 22 do 6. Osoby powyżej 6 lat powinny nosić maseczki, także na plażach oraz podczas uprawiania sportu na świeżym powietrzu. Za nieprzestrzeganie przepisów grożą kary od 60 do 60 tys. euro.
Z Saragossy Grażyna Opińska
opi/ akl/