Debata prezydencka. Stanowski nie odpuścił Trzaskowskiemu: "Sprawdziłem pana wypowiedzi"

Debata prezydencka "Super Expressu"
O godz. 18 ruszyła debata prezydencka "Super Expressu", w której udział wzięli wszyscy kandydaci na prezydenta. "To pierwsza taka debata, w której to nie dziennikarze, lecz sami kandydaci do najwyższego urzędu w Polsce będą zadawać sobie nawzajem pytania, będą też mieli czas na ripostę i polemikę" – podkreślał dziennik.
Debata jest podzielona na dwie rundy. W pierwszej rundzie kandydat zadający pytanie będzie miał 30 sekund, a odpowiadający 90 sekund. Będzie także 30 sekund na ripostę. Każdy kandydat będzie mógł zadać trzy pytania. Pierwsze dwa pytania zada wybranym kandydatom. Trzeci odpowiadający został wylosowany przez "Super Express".
W naszym artykule możesz sprawdzić pary pojedynków.
- Komunikat dla mieszkańców Górnego Śląska
- "Nie zbliżajcie się". Komunikat poznańskiego zoo
- Komunikat dla mieszkańców Gdyni
- Pogoda na najbliższe dni. IMGW wydał komunikat
- Pogoda na majówkę. IMGW wydał komunikat
- Wielka awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii
- Watykan ogłosił datę konklawe
- Liczba osób uczących się w Polsce języka niemieckiego znacząco spadła
Stanowski nie odpuścił Trzaskowskiemu
Krzysztof Stanowski postanowił zadać pytanie Rafałowi Trzaskowskiemu dotyczące nielegalnych imigrantów i jego wypowiedzi na przestrzeni lat.
Mam pana świeży cytat: "Na naszej granicy trwa wojna hybrydowa, Putin i Łukaszenka sprowadzają ludzi z całego świata". (…) Ja dopytam, w którym momencie się ta sytuacja zmieniła? Przeoczyłem ten moment, w którym skończyli się migranci, których powinniśmy utulić, a zaczęli się agresywni najeźdźcy
– oświadczył Stanowski.
Trzaskowski odpowiedział mu, że "w 2015 roku mieliśmy do czynienia z prawdziwym kryzysem migracyjnym na Morzu Śródziemnym". – Wtedy jako minister mówiłem, że trzeba na twardo utwardzić granicę. Mówiłem, że jeżeli będzie presja ze strony Ukrainy, to w tym momencie nie będziemy przyjmowali żadnych innych uchodźców – powiedział.
Prezydent stolicy oświadczył, że "wtedy jasno dzięki solidarności całego narodu polskiego zostaliśmy zwolnieni z jakichkolwiek innych obowiązków".
I zaczęła się wojna hybrydowa na granicy, kiedy Putin rozpoczął destabilizowanie Polski i całej Europy w trakcie wojny, od 2022 roku to się zaczęło rozkręcać coraz bardziej
– dodał.
Riposta Stanowskiego
Stanowski, w ramach riposty, przekazał, że "sprawdził wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego w Google".
Nie ma żadnej pana wypowiedzi sprzed wyborów parlamentarnych, która zawiera "wojna hybrydowa". Wymyślił pan to hasło dopiero, gdy PO doszła do władzy i ten "zły PiS" przestał być odpowiedzialny za sytuację na granicy
– powiedział twórca Kanału Zero.
Co więcej, przypomniał list, w którym wiceszef PO pisał w apelu, iż "migranci, uchodźcy, kobiety, dzieci i osoby starsze doświadczają głodu i zimna, pozbawieni są opieki prawnej oraz medycznej".
Pan się za tymi ludźmi wstawiał i nagle po objęciu władzy oni stali się najeźdźcami, którzy szturmują naszą granicę. To jest całkowity brak konsekwencji. Już nie mówię o "Zielonej granicy" i Barbarze Kurdej-Szatan zapraszanej na Campus Polska
– zakończył Stanowski.
Nowy sondaż prezydencki
Ogólnopolska Grupa Badawcza opublikowała nowy sondaż prezydencki. Z badania wynika, że na pierwszym miejscu jest kandydat KO Rafał Trzaskowski, który uzyskał w sondażu 34,11 proc. To spadek o 1,4 pkt proc. Drugie miejsce z wynikiem 30,76 proc. zajął kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki (wzrost o 1,2 pkt proc.).
Wybory prezydenckie w Polsce
Już 18 maja odbędą się w Polsce wybory prezydenckie. Głównymi kandydatami są Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy, reprezentujący rządzącą Koalicję Obywatelską, oraz Karol Nawrocki, historyk i dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej, kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Swoje poparcie dla Nawrockiego wyraziła także NSZZ "Solidarność". Wśród innych kandydatów znajdują się Szymon Hołownia z Polski 2050 czy Sławomir Mentzen z Konfederacji.