[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Dlaczego mam wrażenie, że "nie mogli pozwolić" mu przeżyć?

Mam problem z tym światem. Trudno mi się pogodzić z jego obecnym kształtem. Z jednej strony większość ludzi, przynajmniej na zachodzie, uważa go za jakiś "szczyt drabiny ewolucyjnej", jednocześnie gardząc "zacofanymi" przedstawicielami innych epok. A z drugiej nie ma problemu z masowym zabijaniem dzieci i coraz częściej starszych ludzi. Z systemem, w którym jedni ludzie dają sobie prawo do odbierania prawa do życia innym w ramach arbitralnych antyludzkich "nowoczesnych" systemów wartości. No nie bardzo sobie z tym radzę.
świeca [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Dlaczego mam wrażenie, że
świeca / Pixabay.com

Zaangażowaliśmy się w pomoc rodzinie Pana Sławka, który po zawale trafił do brytyjskiego szpitala w Plymouth. Oczywiście w ramach naszych skromnych możliwości, ale staraliśmy się aby opinia publiczna wiedziała co się tam dzieje. A teraz Pan Sławek nie żyje, a ja muszę dać upust emocjom, które mną targają, choć być może niegodne to chłodnej głowy publicysty.

Z jednej strony kupa ludzi zaangażowała się w pomoc Panu Sławkowi na różnych poziomach. I w mediach i w sieci i w administracji i zwykłych ludzi, którzy czuli, ze coś tu nie gra. Chwała im wszystkim za to. Jakże inna to postawa od tych dziwnych nieludzkich "nowoczesnych" środowisk, które histerycznie wręcz domagały się zaprzestania pomocy, czy z niej szydziły, jakby domagały się tej śmierci.

Ale z drugiej strony mam wrażenie, że można było zrobić więcej. Nie, nie wskażę nikogo palcem, nie jestem prawnikiem, ani specjalistą, nie potrafię wskazać nikogo i nie mieć wyrzutów sumienia, że mogłem go niesprawiedliwie oskarżyć. Mam natomiast wrażenie, że jego życie stanowiło zagrożenie dla pewnego systemu, w których tacy ludzie mają umierać i koniec. 

Wyobrażacie sobie gdyby trafił do Kliniki Budzik, a prof. Maksymowicz, który odnosi sukcesy w przypadkach ciężkiej śpiączki, tutaj też odniósł sukces? Jak by to świadczyło o szpitalu i jego tezach o "uporczywej terapii"? Ta szansa nie była wielka, jeśli dobrze pamiętam prof. Maksymowicz oceniał ją na 20%, ale była. Jak by to świadczyło o "progresywnych" motywacjach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka? 

Ja wiem, że takich przypadków jest więcej, zajmuje się nimi również dzielnie prof. Talar przywracając do życia tych, których inni uznali za "martwych", ale przypadek Pana Sławka z racji obecności w mediach mógłby się odbić zbyt szerokim echem i jak by to świadczyło o założeniach "nowoczesnych" etyk, na których ufundowane są dziś "nowoczesne" państwa, "nowoczesna" medycyna, "nowoczesne" społeczeństwa?

Dlatego właśnie mam wrażenie, że nie wszyscy starali się pomóc Panu Sławkowi. Nie potrafię wskazać kto konkretnie, ale oby ten ktoś zrozumiał kiedyś czego "dokonał", bo to byłaby chyba najstraszliwsza kara.


 

POLECANE
Awantura na pokładzie, interweniowały służby. Linia lotnicza oskarżona o antysemityzm Wiadomości
Awantura na pokładzie, interweniowały służby. Linia lotnicza oskarżona o antysemityzm

Kiludziesięcioosobowa grupa francuskich nastolatków wraz z opiekunami została siłą usunięta z pokładu samolotu linii Vueling. Powodem było agresywne zachowanie, zakłócanie porządku i zagrożenie dla bezpieczeństwa pozostałych pasażerów. Gdy ujawniono, że grupa jest pochodzenia żydowskiego, pojawiły się oskarżenia wobec przewoźnika o antysemickie motywy działania.

Łukaszenka: Szykujemy się do wojny Wiadomości
Łukaszenka: "Szykujemy się do wojny"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z dziennikarkami podczas wizyty w gospodarstwie rolnym Ozierickij-Agro w obwodzie mińskim. Choć głównym celem wizyty były trwające żniwa, w rozmowie z mediami poruszył również temat napiętych stosunków między Białorusią a krajami Europy Zachodniej.

Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb Wiadomości
Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow omal nie utonął podczas kąpieli w morzu w Bodrum, popularnym kurorcie turystycznym w zachodniej Turcji – poinformowały w piątek tamtejsze media. Po zdarzeniu trafił do szpitala, który w czasie jego pobytu został otoczony przez policję oraz ochroniarzy polityka.

Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni pilne
Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni

Adwokat Bartosz Lewandowski poinformował w mediach społecznościowych, że do prokuratury został skierowany wniosek o przesłuchanie Szymona Hołowni jako świadka. Jak wyjaśnił, jest to odpowiedź na "kolejne medialne doniesienia" dotyczące działań mających na celu "uniemożliwienie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego".

IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

REKLAMA

[Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Dlaczego mam wrażenie, że "nie mogli pozwolić" mu przeżyć?

Mam problem z tym światem. Trudno mi się pogodzić z jego obecnym kształtem. Z jednej strony większość ludzi, przynajmniej na zachodzie, uważa go za jakiś "szczyt drabiny ewolucyjnej", jednocześnie gardząc "zacofanymi" przedstawicielami innych epok. A z drugiej nie ma problemu z masowym zabijaniem dzieci i coraz częściej starszych ludzi. Z systemem, w którym jedni ludzie dają sobie prawo do odbierania prawa do życia innym w ramach arbitralnych antyludzkich "nowoczesnych" systemów wartości. No nie bardzo sobie z tym radzę.
świeca [Tylko u nas] Cezary Krysztopa: Dlaczego mam wrażenie, że
świeca / Pixabay.com

Zaangażowaliśmy się w pomoc rodzinie Pana Sławka, który po zawale trafił do brytyjskiego szpitala w Plymouth. Oczywiście w ramach naszych skromnych możliwości, ale staraliśmy się aby opinia publiczna wiedziała co się tam dzieje. A teraz Pan Sławek nie żyje, a ja muszę dać upust emocjom, które mną targają, choć być może niegodne to chłodnej głowy publicysty.

Z jednej strony kupa ludzi zaangażowała się w pomoc Panu Sławkowi na różnych poziomach. I w mediach i w sieci i w administracji i zwykłych ludzi, którzy czuli, ze coś tu nie gra. Chwała im wszystkim za to. Jakże inna to postawa od tych dziwnych nieludzkich "nowoczesnych" środowisk, które histerycznie wręcz domagały się zaprzestania pomocy, czy z niej szydziły, jakby domagały się tej śmierci.

Ale z drugiej strony mam wrażenie, że można było zrobić więcej. Nie, nie wskażę nikogo palcem, nie jestem prawnikiem, ani specjalistą, nie potrafię wskazać nikogo i nie mieć wyrzutów sumienia, że mogłem go niesprawiedliwie oskarżyć. Mam natomiast wrażenie, że jego życie stanowiło zagrożenie dla pewnego systemu, w których tacy ludzie mają umierać i koniec. 

Wyobrażacie sobie gdyby trafił do Kliniki Budzik, a prof. Maksymowicz, który odnosi sukcesy w przypadkach ciężkiej śpiączki, tutaj też odniósł sukces? Jak by to świadczyło o szpitalu i jego tezach o "uporczywej terapii"? Ta szansa nie była wielka, jeśli dobrze pamiętam prof. Maksymowicz oceniał ją na 20%, ale była. Jak by to świadczyło o "progresywnych" motywacjach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka? 

Ja wiem, że takich przypadków jest więcej, zajmuje się nimi również dzielnie prof. Talar przywracając do życia tych, których inni uznali za "martwych", ale przypadek Pana Sławka z racji obecności w mediach mógłby się odbić zbyt szerokim echem i jak by to świadczyło o założeniach "nowoczesnych" etyk, na których ufundowane są dziś "nowoczesne" państwa, "nowoczesna" medycyna, "nowoczesne" społeczeństwa?

Dlatego właśnie mam wrażenie, że nie wszyscy starali się pomóc Panu Sławkowi. Nie potrafię wskazać kto konkretnie, ale oby ten ktoś zrozumiał kiedyś czego "dokonał", bo to byłaby chyba najstraszliwsza kara.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe