Zbigniew Kuźmiuk: Co tam solidarność unijna. Niemcy otwarcie o swoich interesach gazowych z Rosją

Niemiecka gazeta poświęcona głównie sprawom gospodarczym „Deutsche Wirtschafts Nachrichten” niedawno poinformowała, że w obecnych sporach z Polską w sprawach gazowych chodzi o to, „czy w przyszłości w Europie będzie dominowała oś energetyczna rosyjsko-niemiecka czy amerykańsko-polska.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: Co tam solidarność unijna. Niemcy otwarcie o swoich interesach gazowych z Rosją
zrzut ekranu / Youtube.com

Gazeta wyraża niepokój, że to, co jeszcze niedawno wydawało się przesądzone, czyli budowa dwóch kolejnych nitek gazociągu Nord Stream, teraz nie jest wcale takie pewne, bo wokół Polski gromadzą się także inne kraje, które są tej inwestycji przeciwne.

A przecież zapadła już pozytywna decyzja KE i niemieckich urzędów o możliwości wykorzystania w zasadzie w 100% gazociągu OPAL, biegnącego przez terytorium Niemiec, co pozwoliłoby dostarczać gaz przesyłany przez Nord Stream 1 także do krajów na południu UE, a tym samym pozwoliłoby na pełne wykorzystanie tego gazociągu.

Ale polska spółka PGNiG S.A. wspierana przez rząd (a teraz także przez ukraińskiego dystrybutora gazu), zaskarżyła tę decyzję do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu i co więcej do momentu rozpatrzenia tej sprawy, Trybunał wstrzymał wykonanie decyzji o udostępnieniu Gazpromowi, gazociągu OPAL.

Sprawy przybierają, więc niedobry obrót i trzeba alarmować niemiecką opinię publiczną, że Polska się rozpycha i przypomina zapisy z Traktatu Lizbońskiego o zapisanej tam solidarności energetycznej krajów UE.

2 Jednak, aż tak źle z interesami Gazpromu w UE nie jest, w połowie marca tego roku

KE opublikowała komunikat, w którym wyjaśnia, że ta rosyjska firma zobowiązała się do wyeliminowania ograniczeń w reeksporcie gazu, a także do tego, że ceny sprzedawanego gazu w Europie Środkowo-Wschodniej będą odzwierciedlać ceny rynkowe.

Jak napisała w komunikacie KE „uważamy, że zobowiązania Gazpromu umożliwią swobodny przepływ gazu w Europie Środkowo-Wschodniej po konkurencyjnych cenach i są odpowiedzią na nasze zastrzeżenia i zapewniają rozwiązanie na przyszłość, zgodnie z zasadami UE”.

Ten komunikat czarno na białym pokazuje jak wielkie wpływy w KE ma rosyjski Gazprom i to jak się wydaje wcale nie bezpośrednio, ale przy pomocy niemieckich urzędników (szczególnie szefa gabinetu Junckera, Martina Selmayra swoistej szarej eminencji Komisji, który działa w imieniu swojego szefa w sytuacji jego coraz częstszych niedyspozycji, którzy rzetelnie odrabiają zadania wyznaczone im przez administrację rządu kanclerz Angeli Merkel.

3. Przypomnijmy także, że KE pod koniec listopada poprzedniego roku, podjęła bardzo korzystną decyzję dla Gazpromu tzn. zaproponowała ugodę bez orzekania kar w związku z podejrzeniami o nadużywanie przez tę firmę pozycji rynkowej.

W marcu 2015 roku KE ogłosiła w komunikacie, iż postawiła rosyjskiej firmie Gazprom zarzuty dotyczące nadużywania pozycji rynkowej na 8 rynkach krajów Europy Środkowo-Wschodniej – trzech państw nadbałtyckich Litwy, Łotwy i Estonii, a także Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii i Polski (a więc wszystkich krajów tej części Europy za wyjątkiem Rumunii).

Po wnikliwym kilkuletnim badaniu przez Komisję Europejską tej sprawy (przeprowadzono także niezapowiedziane kontrole w firmach zależnych od Gazpromu i u ich kontrahentów w krajach członkowskich UE, np. w Polsce w PGNiG, Gaz-Systemie i EuRoPolGazie), postawiono Gazpromowi trzy zarzuty: wymuszanie zakazu swobodnego obrotu zakupionym od Rosji gazem (np. zakaz reeksportu), wymuszanie przejmowania kontroli nad siecią przesyłową w poszczególnych krajach, wreszcie nadużywanie indeksowania cen gazu w stosunku do cen ropy i nieuczciwe różnicowanie cen gazu dla poszczególnych krajów UE.

Tego rodzaju naganne praktyki były stosowane przez Gazprom w ciągu ostatnich 10 lat (kontrola obejmowała okres od momentu członkostwa tych krajów w UE) i wszystkie one niestety wystąpiły także na polskim rynku (szacunkowo w związku z kontraktem podpisanym z Rosjanami przez rząd Tuska, Polska płaciła za gaz ok. 2 mld USD rocznie więcej niż powinna).

KE stawiając Gazpromowi tak ciężkie zarzuty, mogła zgodnie z europejskim prawem ukarać tę firmę karą aż do 10 % wartości jej obrotów (a więc karą w wysokości nawet kilkunastu miliardów USD) i żądać zaprzestania stosowania monopolistycznych praktyk, niestety jak wynika z komunikatu, była dla Rosjan znowu wyrozumiała.

4. Niemcy wyraźnie zabiegają o interesy Gazpromu w UE i mają w tym zakresie jak widać ogromne sukcesy, ale rząd premier Beaty Szydło forsując nową politykę energetyczną (w tym gazową), zaczyna w te interesy uderzać.

Oddanie do użytku Gazoportu w Świnoujściu i możliwość przyjmowania 5 mld m3 gazu skroplonego (z możliwością jego rozbudowy do pojemności 7,5 mld m3) i forsowanie w porozumieniu z Danią i Norwegią budowy gazociągu Baltic Pipe o przepustowości przynajmniej 10 mld m3 gazu, może zdaniem Niemiec uczynić z Polski hub gazowy, co uderzy w interesy niemiecko-rosyjskie.

Co tam solidarność unijna, co tam solidarność energetyczna krajów należących do UE, ważniejsze są interesy niemieckie z Rosją krajem agresywnym nie tylko wobec swych sąsiadów (doświadczyły już tego Gruzja, a teraz doświadcza Ukraina), ale będącym zagrożeniem dla całej Europy.

Kanclerz Angeli Merkel nie wypada tak otwarcie tych interesów rosyjsko-niemieckich artykułować, ale już niemieccy urzędnicy w instytucjach unijnych o nie bardzo mocno i skutecznie zabiegają, a niemieckie media są gotowe swojemu społeczeństwu je tłumaczyć.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Bank Pekao wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Bank Pekao wydał pilny komunikat

Bank Pekao S.A. poinformował o zmianie operatora odpowiedzialnego za realizację doładowań telefonów na kartę. Od 29 października 2025 roku zlecenia będą obsługiwane przez Autopay Sp. z o.o. Zmiana dotyczy serwisu Pekao24, aplikacji PeoPay oraz PeoPay Kids.

Komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Śląska

Rekordowy wrzesień w ruchu pasażerskim w porcie lotniczym Katowice-Pyrzowice: obsłużono 887 205 pasażerów. Rekordy bije także ruch cargo: 32 554 ton. To najlepszy 9. miesiąc i rekord frachtu – czytamy w komunikacie Katowice Airport.

 Pożar hotelu na Mazowszu. W środku było 9 osób z ostatniej chwili
Pożar hotelu na Mazowszu. W środku było 9 osób

W nocy ze środy na czwartek doszło do poważnego pożaru w hotelu i restauracji w miejscowości Mniszew w województwie mazowieckim. Na miejscu działa 30 zastępów straży pożarnej, które od kilku godzin walczą z żywiołem. Wszyscy przebywający w budynku zdołali się ewakuować, a według wstępnych informacji nikt nie został poszkodowany.

Upadek niemieckiego giganta. To może wywołać reakcję łańcuchową z ostatniej chwili
Upadek niemieckiego giganta. To może wywołać reakcję łańcuchową

13 października 2025 r. firma Dettmer Container Packing (DCP) złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości w sądzie rejonowym w Bremie – informuje serwis merkur.de. Decyzja może wywołać reakcję łańcuchową w branży.

Nie żyje wybitna polska siatkarka. Miała 54 lata z ostatniej chwili
Nie żyje wybitna polska siatkarka. Miała 54 lata

Nie żyje Anna Walczak, jedna z najwybitniejszych zawodniczek w historii kaliskiej siatkówki. O jej śmierci poinformował klub MKS Kalisz, który w poruszającym wpisie nazwał ją „jedną z najważniejszych postaci w historii kaliskiego sportu”.

Zakaz alkoholu w Sejmie. Polacy odpowiedzieli z ostatniej chwili
Zakaz alkoholu w Sejmie. Polacy odpowiedzieli

Zdaniem 81 proc. badanych sprzedaż alkoholu w budynkach Sejmu powinna być całkowicie zakazana – wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Przeciwne zdanie wyraziło 14 proc. respondentów.

Pepco ogłosiło upadłość. Ruszają wyprzedaże z ostatniej chwili
Pepco ogłosiło upadłość. Ruszają wyprzedaże

Niemiecka sieć Pepco ma spore problemy. Z 64 sklepów działających u naszego zachodniego sąsiada aż 28 ma zostać zamkniętych do stycznia 2026 roku. Ruszają wyprzedaże.

Farmaceutyczny gigant pozwany. Talk dla niemowląt miał powodować raka z ostatniej chwili
Farmaceutyczny gigant pozwany. Talk dla niemowląt miał powodować raka

W Wielkiej Brytanii złożono pozew przeciwko firmie Johnson & Johnson (J&J). Farmaceutyczny gigant został oskarżony o świadomą sprzedaż pudru dla niemowląt zanieczyszczonego azbestem. Pozew obejmuje około 3000 osób i opiera się na wewnętrznych dokumentach oraz raportach naukowych ujawnionych przez BBC.

Kandydat na premiera? Przemysław Czarnek zabrał głos z ostatniej chwili
Kandydat na premiera? Przemysław Czarnek zabrał głos

Poseł PiS Przemysław Czarnek został zapytany w czwartek o słowa prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział niedawno, że właśnie Czarnek będzie w przyszłości premierem.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

10 października uzyskano decyzję ZRID na wykonanie drugiego etapu obwodnicy Bochni. Trwa przygotowanie procedury przetargowej, której ogłoszenie zaplanowano jeszcze w listopadzie tego roku – informuje Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Co tam solidarność unijna. Niemcy otwarcie o swoich interesach gazowych z Rosją

Niemiecka gazeta poświęcona głównie sprawom gospodarczym „Deutsche Wirtschafts Nachrichten” niedawno poinformowała, że w obecnych sporach z Polską w sprawach gazowych chodzi o to, „czy w przyszłości w Europie będzie dominowała oś energetyczna rosyjsko-niemiecka czy amerykańsko-polska.
zrzut ekranu Zbigniew Kuźmiuk: Co tam solidarność unijna. Niemcy otwarcie o swoich interesach gazowych z Rosją
zrzut ekranu / Youtube.com

Gazeta wyraża niepokój, że to, co jeszcze niedawno wydawało się przesądzone, czyli budowa dwóch kolejnych nitek gazociągu Nord Stream, teraz nie jest wcale takie pewne, bo wokół Polski gromadzą się także inne kraje, które są tej inwestycji przeciwne.

A przecież zapadła już pozytywna decyzja KE i niemieckich urzędów o możliwości wykorzystania w zasadzie w 100% gazociągu OPAL, biegnącego przez terytorium Niemiec, co pozwoliłoby dostarczać gaz przesyłany przez Nord Stream 1 także do krajów na południu UE, a tym samym pozwoliłoby na pełne wykorzystanie tego gazociągu.

Ale polska spółka PGNiG S.A. wspierana przez rząd (a teraz także przez ukraińskiego dystrybutora gazu), zaskarżyła tę decyzję do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu i co więcej do momentu rozpatrzenia tej sprawy, Trybunał wstrzymał wykonanie decyzji o udostępnieniu Gazpromowi, gazociągu OPAL.

Sprawy przybierają, więc niedobry obrót i trzeba alarmować niemiecką opinię publiczną, że Polska się rozpycha i przypomina zapisy z Traktatu Lizbońskiego o zapisanej tam solidarności energetycznej krajów UE.

2 Jednak, aż tak źle z interesami Gazpromu w UE nie jest, w połowie marca tego roku

KE opublikowała komunikat, w którym wyjaśnia, że ta rosyjska firma zobowiązała się do wyeliminowania ograniczeń w reeksporcie gazu, a także do tego, że ceny sprzedawanego gazu w Europie Środkowo-Wschodniej będą odzwierciedlać ceny rynkowe.

Jak napisała w komunikacie KE „uważamy, że zobowiązania Gazpromu umożliwią swobodny przepływ gazu w Europie Środkowo-Wschodniej po konkurencyjnych cenach i są odpowiedzią na nasze zastrzeżenia i zapewniają rozwiązanie na przyszłość, zgodnie z zasadami UE”.

Ten komunikat czarno na białym pokazuje jak wielkie wpływy w KE ma rosyjski Gazprom i to jak się wydaje wcale nie bezpośrednio, ale przy pomocy niemieckich urzędników (szczególnie szefa gabinetu Junckera, Martina Selmayra swoistej szarej eminencji Komisji, który działa w imieniu swojego szefa w sytuacji jego coraz częstszych niedyspozycji, którzy rzetelnie odrabiają zadania wyznaczone im przez administrację rządu kanclerz Angeli Merkel.

3. Przypomnijmy także, że KE pod koniec listopada poprzedniego roku, podjęła bardzo korzystną decyzję dla Gazpromu tzn. zaproponowała ugodę bez orzekania kar w związku z podejrzeniami o nadużywanie przez tę firmę pozycji rynkowej.

W marcu 2015 roku KE ogłosiła w komunikacie, iż postawiła rosyjskiej firmie Gazprom zarzuty dotyczące nadużywania pozycji rynkowej na 8 rynkach krajów Europy Środkowo-Wschodniej – trzech państw nadbałtyckich Litwy, Łotwy i Estonii, a także Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii i Polski (a więc wszystkich krajów tej części Europy za wyjątkiem Rumunii).

Po wnikliwym kilkuletnim badaniu przez Komisję Europejską tej sprawy (przeprowadzono także niezapowiedziane kontrole w firmach zależnych od Gazpromu i u ich kontrahentów w krajach członkowskich UE, np. w Polsce w PGNiG, Gaz-Systemie i EuRoPolGazie), postawiono Gazpromowi trzy zarzuty: wymuszanie zakazu swobodnego obrotu zakupionym od Rosji gazem (np. zakaz reeksportu), wymuszanie przejmowania kontroli nad siecią przesyłową w poszczególnych krajach, wreszcie nadużywanie indeksowania cen gazu w stosunku do cen ropy i nieuczciwe różnicowanie cen gazu dla poszczególnych krajów UE.

Tego rodzaju naganne praktyki były stosowane przez Gazprom w ciągu ostatnich 10 lat (kontrola obejmowała okres od momentu członkostwa tych krajów w UE) i wszystkie one niestety wystąpiły także na polskim rynku (szacunkowo w związku z kontraktem podpisanym z Rosjanami przez rząd Tuska, Polska płaciła za gaz ok. 2 mld USD rocznie więcej niż powinna).

KE stawiając Gazpromowi tak ciężkie zarzuty, mogła zgodnie z europejskim prawem ukarać tę firmę karą aż do 10 % wartości jej obrotów (a więc karą w wysokości nawet kilkunastu miliardów USD) i żądać zaprzestania stosowania monopolistycznych praktyk, niestety jak wynika z komunikatu, była dla Rosjan znowu wyrozumiała.

4. Niemcy wyraźnie zabiegają o interesy Gazpromu w UE i mają w tym zakresie jak widać ogromne sukcesy, ale rząd premier Beaty Szydło forsując nową politykę energetyczną (w tym gazową), zaczyna w te interesy uderzać.

Oddanie do użytku Gazoportu w Świnoujściu i możliwość przyjmowania 5 mld m3 gazu skroplonego (z możliwością jego rozbudowy do pojemności 7,5 mld m3) i forsowanie w porozumieniu z Danią i Norwegią budowy gazociągu Baltic Pipe o przepustowości przynajmniej 10 mld m3 gazu, może zdaniem Niemiec uczynić z Polski hub gazowy, co uderzy w interesy niemiecko-rosyjskie.

Co tam solidarność unijna, co tam solidarność energetyczna krajów należących do UE, ważniejsze są interesy niemieckie z Rosją krajem agresywnym nie tylko wobec swych sąsiadów (doświadczyły już tego Gruzja, a teraz doświadcza Ukraina), ale będącym zagrożeniem dla całej Europy.

Kanclerz Angeli Merkel nie wypada tak otwarcie tych interesów rosyjsko-niemieckich artykułować, ale już niemieccy urzędnicy w instytucjach unijnych o nie bardzo mocno i skutecznie zabiegają, a niemieckie media są gotowe swojemu społeczeństwu je tłumaczyć.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe