RMF: Nowy fundusz bez Polski i Węgier? „Gigantyczne pieniądze przejdą nam koło nosa”

Źródła RMF FM w Brukseli przedstawiły wyliczenia, z których wynika, że w ciągu 3 lat z powodu nieuczestniczenia w Funduszu Odbudowy, Polska może stracić nawet 64 mld euro.
„A z powodu prowizorium budżetowego, które będzie obowiązywać zamiast normalnego budżetu w 2021 roku – w przyszłym roku zmniejszone zostaną płatności nawet do pułapu 9 mld z funduszu spójności” – pisze korespondentka rozgłośni w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon.
Według informacji radia, Komisja Europejska rozważa uruchomienie funduszu, który pominie Polskę i Węgry. – Jeżeli Polska i Węgry utrzymają weto, to nikt nie będzie czekać – stwierdził w rozmowie z dziennikarką RMF FM rozmówca z Brukseli.
Zmiany będą dotyczyć także studenckiego programu Erasmus+. „W 2021 nie będzie finasowania programów EU4 Health, Horizon Europe, Just Transition Fund, Border Managment Fund, Erasmus+, Creative Europe, Life+. A czasu na to, by przyjąć przyszłoroczny budżet w normalnej procedurze z Parlamentem Europejskim jest coraz mniej. Termin mija w zasadzie 7 grudnia” – podkreśla Szymańska-Borginon i przypomina, że bez wcześniejszego porozumienia z Polską i Węgrami nie da się sfinalizować budżetu na 2021 rok.
Według rozgłośni, na impasie ws. unijnego budżetu mogą stracić także rolnicy. „Polski budżet będzie mieć już problem w styczniu, gdyż trzeba rolnikom wypłacić 50 proc. należnej sumy, a do budżetu wpłynie jedynie 1/12 tej kwoty” – podkreślono. Dodano również, że cięciom podlegać będzie Rozwój Obszarów Wiejskich.
W Brukseli wszyscy jednak liczą, że na szczycie w dniach 10-11 grudnia dojdzie do kompromisu – podaje RMF FM.
Saryusz-Wolski komentuje
Z informacjami uzyskanymi przez korespondentkę RMF FM w Brukseli nie zgadza się jednak europoseł Prawa i Sprawiedliwości, który określił je jako „dezinformację”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ostro na Twitterze. "UWAGA DEZINFORMACJA. Gra przeciwko Polsce" Saryusz-Wolski o informacji korespondent RMF
Dlaczego informacje podane przez rozgłośnię mają być dezinformacją? „Fake newsy to część gry negocjacyjnej przeciw PL” – twierdzi w swoim wpisie europarlamentarzysta PiS.