A tu im pachnie! "De iure Gdańsk nie należy do Polski". Szef mniejszości niemieckiej w Gdańsku

- Roland Hau, przew. Związku Mniejszości Niemieckiej w Gdańsku, pyta publicznie, czy mieszkańcy miasta nadal chcą „zwierzchności Warszawy” nad „naszym wspólnym Gdańskiem”. Trudno odebrać to inaczej, niż wykorzystywanie napięć społecznych i nawoływanie do oderwania Gdańska od Polski
- skomentował Kacper Płażyński
- Nikt nie nawołuje do secesji tego miasta (notabene nie da się oddzielić od Polski terenu, który de iure do tego państwa nie należy). Z Gdańskiem jest międzynarodowoprawny bałagan
- pisze w jednym z komentarzy do swojego wpisu Roland Hau
- Szef mniejszości niemieckiej w Gdańsku w komentarzu pod swym postem o „zwierzchnictwie Warszawy” nad tym miastem: „Nie da się oddzielić od Polski terenu, który de iure do tego państwa nie należy. Z Gdańskiem jest mnarprawny bałagan”. Komuś się chyba lata 20. pomyliły.
- pisze Jakub Wiech ekspert Defence24.pl i Energetyka24.pl
Zawiadomiłem służby czuwające nad bezpieczeństwem i integralnością państwa polskiego, wierząc, że szybko podejmą one odpowiednie działania. Domagam się też natychmiastowego ustąpienia Haua oraz pilnej reakcji @Dulkiewicz_A, która sprawuje nadzór nad Związkiem.
— Kacper Płażyński (@KacperPlazynski) October 26, 2020