Tomasz Terlikowski: Bóg stał się płodem

- A mimo to uważam, że trzeba to było zrobić. Rolą Kościoła nie jest przetrwanie, nie jest konformistyczne usadzenie się w wygodnej roli, ale głoszenie Prawdy, obrona najsłabszych, stawanie obok Chrystusa, który też był zygotą, zarodkiem i płodem. Jeśli ceną za to jest atak, bojówki próbujące wejść do świątyń, nienawiść to i tak trzeba wybrać wierność Bogu za cenę komfortu.
(...)
Czy było warto? Jeśli uda się uratować jedno dziecko, to tak, bo jedno dziecko to cały świat. Jeśli uda się zmienić prawo, tak by lepiej pomagać rodzinom z dziećmi niepełnosprawnymi, to tak. Konformizm, ostrożność nie jest drogą chrześcijanina, ani Kościoła.
- pisze Tomasz Terlikowski
Czy decyzja Trybunału Konstytucyjnego może przyspieszyć proces sekularyzacji? Tak! Czy może przyczynić się do ataków na...
Opublikowany przez Tomasza Terlikowskiego Piątek, 23 października 2020