Tarcza sparaliżowała RDS. To może oznaczać koniec dialogu społecznego

Wprowadzenie do specustawy tzw. tarczy antykryzysowej COVID zapisów dających wyłącznie premierowi prawo odwoływania członków Rady Dialogu Społecznego, przy jednoczesnym odebraniu prezydentowi jego dotychczasowych uprawnień wynikających z ustawy o RDS również w zakresie powoływania nowych członków, to szczególny przykład fuszerki legislacyjnej. Oznacza bowiem, że każda decyzja prezydenta powołująca nowego członka RDS będzie zakwestionowana, a to z kolei oznacza całkowity paraliż prac RDS, której skład z racji rekonstrukcji rządu powinien zostać zmieniony.
 Tarcza sparaliżowała RDS. To może oznaczać koniec dialogu społecznego
/ foto. Marcin Żegliński

Dotychczas kwestię powoływania nowych członków Rady regulował jednoznacznie art. 27 ust. 1 ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego z 24 lipca 2015 r. dający wyłączność Prezydentowi RP. Tymczasem jak wykazuje opinia Zespołu Prawnego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wprowadzony do tarczy antykryzysowej art. 85 całkowicie to zmienia:
„W świetle tego przepisu w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii Prezes Rady Ministrów jest organem uprawnionym do odwoływania członków Rady Dialogu Społecznego będących przedstawicielami strony pracowników, strony pracodawców i strony rządowej, na wniosek tych organizacji lub bez tego wniosku. Z kolei zdanie drugie art. 85 wskazuje, że przepisu art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2232) nie stosuje się”.
Skoro się nie stosuje, to konsekwencją tego jest brak uprawnienia Prezydenta do powoływania nowych członków. Szczególnie wynika to z drugiej części art. 85:
„Przewiduje ono niestosowanie art. 27 ust. 1 ustawy o RDS. Warto przypomnieć, że przepis ten wskazuje, że Prezydent RP zarówno powołuje, jak i odwołuje członków RDS. W tym momencie istotne znaczenie mają uwagi poczynione powyżej, z których wynika, że czasowe odebranie Prezydentowi RP kompetencji w zakresie odwoływania członków RDS wynika jednoznacznie ze zdania pierwszego art. 85 ustawy zmieniającej. Tym samym, chcąc nadać wartość normatywną zdaniu drugiemu, należy przyjąć, że sformułowanie «art. 27 ust. 1 ustawy o RDS nie stosuje się» dotyczy całości tego przepisu, a tym samym także kompetencji Prezydenta RP do powoływania nowych członków RDS”.
Jak wskazuje dr Jakub Szmit z Zespołu Prawnego KK, została usankcjonowana sytuacja, w której możliwe jest zmniejszenie liczebności RDS (a w skrajnym wypadku wręcz faktyczne zaprzestanie jej istnienia) i tym samym uniemożliwienie jej działania, bo nie ma możliwości prawnej uzupełniania jej składu. 


Do sprawy odniósł się Piotr Duda, szef Solidarności oraz wiceprzewodniczący RDS:

– Ostrzegaliśmy przed umieszczaniem w tarczy antykryzysowej zapisów ingerujących w działalność kluczowej instytucji dialogu trójstronnego w Polsce, a tym bardziej podważających prerogatywy Prezydenta. Dzisiaj – co jednoznacznie rozstrzyga analiza – przez cały okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii nie ma podstaw prawnych do powoływania nowych członków Rady.


W tym np. przedstawicieli rządu, którzy z racji ostatniej rekonstrukcji powinni wymienić się w składzie Rady. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że obecnie to właśnie strona rządowa ma wyznaczyć na kolejną roczną kadencję nowego przewodniczącego RDS, a z tego, co wiadomo, miał nim być wicepremier Jarosław Gowin, którego resort ma odpowiadać za dział praca.
Piotr Duda nie pozostawia tu złudzeń:

– Solidarność nie ma wyjścia i nie zaakceptuje powołania przez Prezydenta żadnej nowej osoby do RDS, bo będzie to niezgodne z prawem, i co najważniejsze będzie podważało legitymację do jej formalnego działania i delegitymizowało wyniki jej pracy. Sytuacja jest kuriozalna i grozi załamaniem instytucjonalnego dialogu społecznego. Niestety milczy w tej kwestii również Trybunał Konstytucyjny, do którego to Prezydent Andrzej Duda w trybie następczym skierował te wadliwe przepisy. 

Całą opinię Zespołu Prawnego KK NSZZ „Solidarność” można przeczytać tutaj>>>

Marek Lewandowski


 

POLECANE
Atak nożownika tuż przy granicy z Polską. Są ofiary Wiadomości
Atak nożownika tuż przy granicy z Polską. Są ofiary

Dwie osoby zginęły, a dwie kolejne zostały ciężko ranne w poniedziałek w wyniku ataku z użyciem ostrego narzędzia w jednym z domów w gminie Casekow w Brandenburgii na wschodzie Niemiec, przy granicy z Polską. Podejrzany o dokonanie tego czynu został zatrzymany – przekazał rzecznik lokalnej policji, cytowany przez agencję dpa.

Radio Zet zapytało, czy państwo powinno kontrolować treści w internecie z ostatniej chwili
Radio Zet zapytało, czy państwo powinno kontrolować treści w internecie

Radio Zet w ankiecie opublikowanej na platformie X zapytało internautów o palącą kwestię wprowadzenia w Polsce przez rząd Donalda Tuska unijnego rozporządzenia Aktu o usługach cyfrowych.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Z powodu wypadku z udziałem człowieka na przystanku Warszawa Śródmieście występują utrudnienia w ruchu wszystkich przewoźników.

CBOS: Andrzej Duda polskim politykiem roku 2024 z ostatniej chwili
CBOS: Andrzej Duda polskim politykiem roku 2024

Prezydent Andrzej Duda został polskim politykiem 2024 roku; głos na niego oddało 13 proc. badanych; politykiem minionego roku na świecie został prezydent elekt USA Donald Trump (14 proc. głosów) - wynika z sondażu CBOS.

Jaś Kapela z rządowym stypendium. Ministerstwo Kultury: Wniosek uzyskał wysoką ocenę Wiadomości
Jaś Kapela z rządowym stypendium. Ministerstwo Kultury: "Wniosek uzyskał wysoką ocenę"

Aktywista i tzw. freakfighter Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, co wywołało burzę w sieci. Resort opublikował w poniedziałek stanowisko w tej sprawie.

Kliknięcie warte 5 tysięcy. Pasażerowie często wpadają w tę pułapkę Wiadomości
Kliknięcie warte 5 tysięcy. Pasażerowie często wpadają w tę pułapkę

Chwila nieuwagi kosztowała pasażera rejsu statku wycieczkowego dodatkowe 5 tysięcy złotych. Mógł łatwo uniknąć niepotrzebnego wydatku, gdyby pamiętał o drobnym szczególe w ustawieniu swojego telefonu. Ten gapowaty turysta nie pierwsza ofiara zawiłości technologicznych, jakie czyhają nas w podróży.

Orka roku. Nagranie z Patrykiem Jakim podbija sieć gorące
"Orka roku". Nagranie z Patrykiem Jakim podbija sieć

Nagranie z poniedziałkowej konferencji prasowej, której głównymi bohaterami są europoseł PiS Patryk Jaki oraz dziennikarz TVN24 podbija sieć.

To była niezła zabawa. Nagły koniec kariery kultowego zawodnika z ostatniej chwili
"To była niezła zabawa". Nagły koniec kariery kultowego zawodnika

Brytyjski pięściarz Tyson Fury ogłosił zakończenie kariery. O swojej decyzji poinformował za pomocą mediów społecznościowych.

Zwalniany komendant iławskiej policji wygarnął rządzącym podczas oficjalnej uroczystości pożegnania [WIDEO] z ostatniej chwili
Zwalniany komendant iławskiej policji wygarnął rządzącym podczas oficjalnej uroczystości pożegnania [WIDEO]

Ustępujący komendant iławskiej policji insp. Waldemar Pankowski podczas uroczystości swojego odejścia nie gryzł się w język i podczas przemówienia zdradził kulisy swojego odejścia. – Kosztuje mnie to dużo odwagi, ale powiedziałem sobie: dość tego – przekazał mundurowy. 

Zbigniew Ziobro: Tusk i Bodnar kontynuują nielegalne działania polityka
Zbigniew Ziobro: Tusk i Bodnar kontynuują nielegalne działania

- Tusk i Bodnar kontynuują nielegalne oraz w oczywisty sposób przestępne działania - napisał poseł Zbigniew Ziobro na portalu X. były minister sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do przejęcia prokuratury rząd Donalda Tuska.

REKLAMA

Tarcza sparaliżowała RDS. To może oznaczać koniec dialogu społecznego

Wprowadzenie do specustawy tzw. tarczy antykryzysowej COVID zapisów dających wyłącznie premierowi prawo odwoływania członków Rady Dialogu Społecznego, przy jednoczesnym odebraniu prezydentowi jego dotychczasowych uprawnień wynikających z ustawy o RDS również w zakresie powoływania nowych członków, to szczególny przykład fuszerki legislacyjnej. Oznacza bowiem, że każda decyzja prezydenta powołująca nowego członka RDS będzie zakwestionowana, a to z kolei oznacza całkowity paraliż prac RDS, której skład z racji rekonstrukcji rządu powinien zostać zmieniony.
 Tarcza sparaliżowała RDS. To może oznaczać koniec dialogu społecznego
/ foto. Marcin Żegliński

Dotychczas kwestię powoływania nowych członków Rady regulował jednoznacznie art. 27 ust. 1 ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego z 24 lipca 2015 r. dający wyłączność Prezydentowi RP. Tymczasem jak wykazuje opinia Zespołu Prawnego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, wprowadzony do tarczy antykryzysowej art. 85 całkowicie to zmienia:
„W świetle tego przepisu w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii Prezes Rady Ministrów jest organem uprawnionym do odwoływania członków Rady Dialogu Społecznego będących przedstawicielami strony pracowników, strony pracodawców i strony rządowej, na wniosek tych organizacji lub bez tego wniosku. Z kolei zdanie drugie art. 85 wskazuje, że przepisu art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2232) nie stosuje się”.
Skoro się nie stosuje, to konsekwencją tego jest brak uprawnienia Prezydenta do powoływania nowych członków. Szczególnie wynika to z drugiej części art. 85:
„Przewiduje ono niestosowanie art. 27 ust. 1 ustawy o RDS. Warto przypomnieć, że przepis ten wskazuje, że Prezydent RP zarówno powołuje, jak i odwołuje członków RDS. W tym momencie istotne znaczenie mają uwagi poczynione powyżej, z których wynika, że czasowe odebranie Prezydentowi RP kompetencji w zakresie odwoływania członków RDS wynika jednoznacznie ze zdania pierwszego art. 85 ustawy zmieniającej. Tym samym, chcąc nadać wartość normatywną zdaniu drugiemu, należy przyjąć, że sformułowanie «art. 27 ust. 1 ustawy o RDS nie stosuje się» dotyczy całości tego przepisu, a tym samym także kompetencji Prezydenta RP do powoływania nowych członków RDS”.
Jak wskazuje dr Jakub Szmit z Zespołu Prawnego KK, została usankcjonowana sytuacja, w której możliwe jest zmniejszenie liczebności RDS (a w skrajnym wypadku wręcz faktyczne zaprzestanie jej istnienia) i tym samym uniemożliwienie jej działania, bo nie ma możliwości prawnej uzupełniania jej składu. 


Do sprawy odniósł się Piotr Duda, szef Solidarności oraz wiceprzewodniczący RDS:

– Ostrzegaliśmy przed umieszczaniem w tarczy antykryzysowej zapisów ingerujących w działalność kluczowej instytucji dialogu trójstronnego w Polsce, a tym bardziej podważających prerogatywy Prezydenta. Dzisiaj – co jednoznacznie rozstrzyga analiza – przez cały okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii nie ma podstaw prawnych do powoływania nowych członków Rady.


W tym np. przedstawicieli rządu, którzy z racji ostatniej rekonstrukcji powinni wymienić się w składzie Rady. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że obecnie to właśnie strona rządowa ma wyznaczyć na kolejną roczną kadencję nowego przewodniczącego RDS, a z tego, co wiadomo, miał nim być wicepremier Jarosław Gowin, którego resort ma odpowiadać za dział praca.
Piotr Duda nie pozostawia tu złudzeń:

– Solidarność nie ma wyjścia i nie zaakceptuje powołania przez Prezydenta żadnej nowej osoby do RDS, bo będzie to niezgodne z prawem, i co najważniejsze będzie podważało legitymację do jej formalnego działania i delegitymizowało wyniki jej pracy. Sytuacja jest kuriozalna i grozi załamaniem instytucjonalnego dialogu społecznego. Niestety milczy w tej kwestii również Trybunał Konstytucyjny, do którego to Prezydent Andrzej Duda w trybie następczym skierował te wadliwe przepisy. 

Całą opinię Zespołu Prawnego KK NSZZ „Solidarność” można przeczytać tutaj>>>

Marek Lewandowski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe