Marcin Kacprzak: Naciski niemieckie? A po co naciskać?

„Przegląd Sportowy”. Sama nazwa mówi wszystko. To jedna z najstarszych polskich gazet, nie tylko sportowych, marka, historia. Bez dwóch zdań. Tak się jednak składa, że po dekadach zawirowań dziś „Przegląd Sportowy” to część medialnego koncernu o bardzo wdzięcznej nazwie Ringier Axel Springer. W „Przeglądzie” oczywiście nigdy nie było mowy o jakiejkolwiek polityce. Oczywiście do czasu.
 Marcin Kacprzak: Naciski niemieckie? A po co naciskać?
/ morguefile.com
Niestety, pomimo wielu prób wciąż nie umiem poradzić sobie z pewnym, że tak to ujmę, natręctwem. Polega ono na odczuwaniu przemożnej i nie dającej się powstrzymać konieczności dowiedzenia się, jakie były wyniki meczów piłkarskich. Lubię trzymać rekę na pulsie, kto ile strzelił, w której minucie, a przy okazji poczytać bla, bla, bla produkowane przez piłkarzy i trenerów. Wspominam o tym niedobrym nawyku tylko dlatego, że wiąże się on z kultywowanym od lat zwyczajem kupowania piątkowego „Przeglądu Sportowego”. 

Dosłownie wczoraj wieczorem, kiedy czytałem o tym, że jakaś fiszka z tego Ringiera listy pisze do wszystkich tych, którym leży na sercu dobro Unii Europejskiej, coś tam jeszcze dodając o jakichś parkingach i tym podobnych historiach, to natychmiast przypomniał mi się znamienny, jak to dziś mawiają polscy Europejczycy „kejs”.

Razu pewnego, a było to krótko po tym, gdy zaczęło się użeranie z najwyższą kastą uosobioną przez żywy wzorzec apolityczności w postaci pana Rzeplińskiego, nabyłem rzeczony „Przegląd Sportowy”. Gdy już usatysfakcjonowałem swą duszę wiadomościami czysto sportowymi, zabrałem się do czytania relacji ze spotkania redaktorów „Przeglądu” z niedawno mianowanym ministrem sportu  Witoldem Bańką. 

Szybko okazało się, że nie będzie to zwykła relacja. Redaktor naczelny „Przeglądu” Michał Pol (długa i żywa kariera w redakcji sportowej Gazety Wyborczej) nie wytrzymał i na wstępie zaznaczył, że on bardzo chętnie pogadał z ministrem sportu choć, nie cytuję, przybliżam sens, „różnią się w kwestiach politycznych”. 

Łaskawiec jeden. On się różni w kwestiach politycznych, ale będzie rozmawiał z reżimowym ministrem, bo dla niego dobro sportu jest ważniejsze. 

Minęło od tamtego czasu prawie dwa lata. I teraz słyszymy o jakichś niby naciskach wywoływanych na polskich dziennikarzy pracujących w zagranicznych koncernach. A ja myślę sobie, że to jakaś bzdura. Nie ma mowy o żadnych naciskach. Tam nie zatrudnia się ludzi, na których trzeba byłoby jakoś naciskać. Oni są najlepsi w tym kraju, zdecydowanie najlepsi. Dlatego tam są.

 

POLECANE
Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce z ostatniej chwili
Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce

Prezydent Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium RP komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, jako wzmocnienie RP w ramach operacji „Eastern Sentry” - poinformowało w niedzielę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego na platformie X.

Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic z ostatniej chwili
Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic

Samolot Enter Air lecący z Antalyi podczas lądowania na lotnisku Kraków Airport wypadł z pasa. Lotnisko wstrzymało przyloty i odloty. Zdołano już ewakuować wszystkich pasażerów

Niezwykłe zjawisko przy jednej z pobliskich gwiazd Wiadomości
Niezwykłe zjawisko przy jednej z pobliskich gwiazd

Fomalhaut, jedna z najjaśniejszych gwiazd widocznych na nocnym niebie, od dawna jest obiektem szczególnego zainteresowania badaczy. To dlatego, że znajduje się "blisko" - zaledwie 25 lat świetlnych od Ziemi – i jest stosunkowo młoda, bo liczy około 440 mln lat. Dla porównania nasz Układ Słoneczny ma około 4,6 miliarda lat.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Po kilku miesiącach prac modernizacyjnych MPK Wrocław zakończyło remont skrzyżowania Pomorska/Dubois. Od soboty tramwaje i autobusy wróciły na swoje stałe trasy, a mieszkańcy mogą korzystać z odnowionej infrastruktury.

Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie Wiadomości
Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie

Aneta Rygielska wywalczyła w Liverpoolu srebrny medal mistrzostw świata w boksie w kategorii 60 kg. W finale przegrała z Brazylijką Rebecą de Lima Santos 2:3 (28:29, 29:28, 29:28, 28:29, 27:30).

Powstanie arabskie NATO? Negocjacje na szczycie w Katarze z ostatniej chwili
Powstanie arabskie "NATO"? Negocjacje na szczycie w Katarze

Egipt naciska na utworzenie wspólnych arabskich sił zbrojnych na wzór NATO, które byłyby zdolne do ochrony każdego państwa członkowskiego narażonego na agresję. Według dziennika „The Arab News” Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim w Dosze w Katarze.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W niedzielę, z okazji 100-lecia kursowania autobusów po Poznaniu oraz w ramach obchodów 145-lecia komunikacji miejskiej, ulicami stolicy Wielkopolski przejedzie parada autobusów. Wydarzenie będzie okazją do tego, by wsiąść zarówno do zabytkowych pojazdów, jak i do tych najnowocześniejszych.

Totalny paraliż. Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację Wiadomości
"Totalny paraliż". Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację

Znany stylista fryzur gwiazd, Łukasz Urbański, przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Informacją podzielił się z fanami na Instagramie, publikując zdjęcie ze szpitalnego łóżka i opatrując je żartobliwym komentarzem:

Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku z ostatniej chwili
Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku

Ponad sto razy wyjeżdżali już strażacy w województwie śląskim do zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji odnotowano w Katowicach, a stan alarmowy przekroczono na wodowskazie Szabelnia na Brynicy na Śląsku.

Niemcy grają na dwa fronty. Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez Wiadomości
"Niemcy grają na dwa fronty". Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez

Mimo trwającej wojny w Ukrainie i obowiązujących sankcji wobec Rosji, niemiecki eksport produktów technologii medycznej nie tylko nie spada, ale, jak czytamy na portalu welt.de, "wręcz kwitnie". Największe wzrosty dotyczą protez i sztucznych stawów, które w pierwszym półroczu 2025 roku sprzedawano za granicę znacznie częściej niż rok wcześniej. Publicystka współpracująca z portalem Tysol.pl, Aleksandra Fedorska, komentuje: "Niemcy grają na dwa fronty".

REKLAMA

Marcin Kacprzak: Naciski niemieckie? A po co naciskać?

„Przegląd Sportowy”. Sama nazwa mówi wszystko. To jedna z najstarszych polskich gazet, nie tylko sportowych, marka, historia. Bez dwóch zdań. Tak się jednak składa, że po dekadach zawirowań dziś „Przegląd Sportowy” to część medialnego koncernu o bardzo wdzięcznej nazwie Ringier Axel Springer. W „Przeglądzie” oczywiście nigdy nie było mowy o jakiejkolwiek polityce. Oczywiście do czasu.
 Marcin Kacprzak: Naciski niemieckie? A po co naciskać?
/ morguefile.com
Niestety, pomimo wielu prób wciąż nie umiem poradzić sobie z pewnym, że tak to ujmę, natręctwem. Polega ono na odczuwaniu przemożnej i nie dającej się powstrzymać konieczności dowiedzenia się, jakie były wyniki meczów piłkarskich. Lubię trzymać rekę na pulsie, kto ile strzelił, w której minucie, a przy okazji poczytać bla, bla, bla produkowane przez piłkarzy i trenerów. Wspominam o tym niedobrym nawyku tylko dlatego, że wiąże się on z kultywowanym od lat zwyczajem kupowania piątkowego „Przeglądu Sportowego”. 

Dosłownie wczoraj wieczorem, kiedy czytałem o tym, że jakaś fiszka z tego Ringiera listy pisze do wszystkich tych, którym leży na sercu dobro Unii Europejskiej, coś tam jeszcze dodając o jakichś parkingach i tym podobnych historiach, to natychmiast przypomniał mi się znamienny, jak to dziś mawiają polscy Europejczycy „kejs”.

Razu pewnego, a było to krótko po tym, gdy zaczęło się użeranie z najwyższą kastą uosobioną przez żywy wzorzec apolityczności w postaci pana Rzeplińskiego, nabyłem rzeczony „Przegląd Sportowy”. Gdy już usatysfakcjonowałem swą duszę wiadomościami czysto sportowymi, zabrałem się do czytania relacji ze spotkania redaktorów „Przeglądu” z niedawno mianowanym ministrem sportu  Witoldem Bańką. 

Szybko okazało się, że nie będzie to zwykła relacja. Redaktor naczelny „Przeglądu” Michał Pol (długa i żywa kariera w redakcji sportowej Gazety Wyborczej) nie wytrzymał i na wstępie zaznaczył, że on bardzo chętnie pogadał z ministrem sportu choć, nie cytuję, przybliżam sens, „różnią się w kwestiach politycznych”. 

Łaskawiec jeden. On się różni w kwestiach politycznych, ale będzie rozmawiał z reżimowym ministrem, bo dla niego dobro sportu jest ważniejsze. 

Minęło od tamtego czasu prawie dwa lata. I teraz słyszymy o jakichś niby naciskach wywoływanych na polskich dziennikarzy pracujących w zagranicznych koncernach. A ja myślę sobie, że to jakaś bzdura. Nie ma mowy o żadnych naciskach. Tam nie zatrudnia się ludzi, na których trzeba byłoby jakoś naciskać. Oni są najlepsi w tym kraju, zdecydowanie najlepsi. Dlatego tam są.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe