Barley o Orbanie: To zimny strateg i ma "lepkie ręce"

"Orban jest lodowato zimnym strategiem, ma tylko jeden cel - zapewnić sobie władzę", mówi Katarina Barley, niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel". Barley w zeszłotygodniowej rozmowie z rozgłośnią Deutschlandfunk powiedziała, że węgierskiego premiera trzeba "finansowo zagłodzić".
Viktor Orban Barley o Orbanie: To zimny strateg i ma
Viktor Orban / YT print screen/EU Debates

 

Spiegel zapytał wiceprzewodniczącą o wywiad udzielony Deutschlandfunk i jej słowa o "zagłodzeniu Orbana". "Zostałaś wtedy zaatakowana na Węgrzech i w Polsce" - mówi niemiecki dziennikarz.

"Oczywiście Fidesz stara się za wszelką cenę zdyskredytować krytyków - odpowiada Barley - Naszym celem jest wycofanie funduszy unijnych ze skorumpowanego systemu Orbana, a nie od narodu węgierskiego czy polskiego (...). W związku z tym nasza propozycja nie polega na cięciu funduszy, ale na przydzielaniu ich w taki sposób, aby nie przechodziły przez lepkie ręce Orbana, ale docierały do tych, którzy mają być finansowani bezpośrednio."

Barley dodała też: "Orban jest lodowato zimnym strategiem, ma tylko jeden cel - zapewnić sobie władzę. Konstruuje obrazy wroga za granicą i chce zewrzeć szeregi za sobą. To bardzo stara taktyka. Nie wiem, czy w końcu się uda. Ponieważ w ten sposób zwraca również uwagę na moje wypowiedzi i to są rzeczy, których Orban nie lubi słyszeć. Na przykład, że zbudował stadion piłkarski w ogrodzie swojego wiejskiego domu z podgrzewanym trawnikiem i trybunami. I że miał w tej wiosce linię kolejową za pieniądze unijne. Kosztowało to UE siedmiocyfrową sumę. Albo że jego stary kolega ze szkoły, hydraulik, jest obecnie jednym z najbogatszych ludzi na Węgrzech".

W rozmowie Barley wspomniała o "rażącej korupcji, na przykład na Węgrzech lub w Bułgarii".

Zapytana, co konkretnie ma na myśli, mówi: "Zdarzają się przypadki, w których fundusze unijne są wydawane powiernikom rządu na podstawie wątpliwych przetargów. Na przykład na Węgrzech wielomilionowe zamówienie na latarnie uliczne, trafiło do zięcia Orbana".

W wywiadzie poruszona też zostaje kwestia tego, że Parlament Europejski grozi zablokowaniem budżetu w celu wyegzekwowania skutecznego mechanizmu praworządności. Barley podkreśla, że obecna propozycja Komisji Europejskiej w tej sprawie jest niewystarczająca.

"Propozycja Rady jest bezzębna. Po pierwsze, Komisja Europejska mogłaby obciąć fundusze unijne takim krajom jak Węgry czy Polska tylko wtedy, gdy łamanie praworządności miałoby konsekwencje dla budżetu UE. W przypadku przebudowy wymiaru sprawiedliwości pozostawałoby to więc bez konsekwencji. Po drugie, pierwotny projekt zakładał, że by zapobiec sankcjom potrzebna będzie kwalifikowana większością w Radzie UE. Zgodnie z nową propozycją to do przyjęcia sankcji wymagana ma być większość kwalifikowana. Po trzecie, państwa mogą opóźnić sankcje, poddając je ponownie dyskusji szefów państw i rządów" - ubolewa Barley i przekonuje, że "cztery duże grupy, w tym konserwatyści, dały do zrozumienia, że nie zaakceptują bezzębnego mechanizmu praworządności".

 

bml/ jar/

 


 

POLECANE
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz Wiadomości
Klub sportowy w żałobie. Nie żyje piłkarz

W wieku 42 lat zmarł Ryszard Bagnicki - wieloletni piłkarz i aktywny członek zarządu klubu sportowego Ogniwo Piwniczna-Zdrój. Informacja o jego nagłym odejściu wstrząsnęła środowiskiem sportowym oraz lokalną społecznością Piwnicznej-Zdroju.

Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. Silni Razem niezadowoleni z ostatniej chwili
Tusk zmienia zdanie ws. wyborów. "Silni Razem" niezadowoleni

W sobotę premier Donald Tusk zdystansował się od pomysłu "przeliczania głosów przez służby”, choć jeszcze w czerwcu pytał o "prawdziwe wyniki" wyborów prezydenckich.

Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami tylko u nas
Św. Michał Archanioł nad Bieszczadami

6 lipca w Ustrzykach Dolnych odsłonięto największy w Polsce pomnik św. Michała Archanioła wykonany z brązu. Monumentalna figura nie tylko przyciąga uwagę rozmachem i artystyczną jakością, ale – co podkreślali organizatorzy uroczystości – niesie ze sobą silne przesłanie duchowe

Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone Wiadomości
Londyn uderza w przemytników ludzi. Pierwsze sankcje nałożone

446 osób usłyszało zarzut nielegalnego pokonania łodziami kanału La Manche w okresie od lipca 2024 r. do czerwca 2025 r. - podał portal dziennika „Times”, powołując się na dane brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych. To mniej niż 1 proc. wszystkich migrantów przybyłych w tym czasie na Wyspy.

Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

REKLAMA

Barley o Orbanie: To zimny strateg i ma "lepkie ręce"

"Orban jest lodowato zimnym strategiem, ma tylko jeden cel - zapewnić sobie władzę", mówi Katarina Barley, niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel". Barley w zeszłotygodniowej rozmowie z rozgłośnią Deutschlandfunk powiedziała, że węgierskiego premiera trzeba "finansowo zagłodzić".
Viktor Orban Barley o Orbanie: To zimny strateg i ma
Viktor Orban / YT print screen/EU Debates

 

Spiegel zapytał wiceprzewodniczącą o wywiad udzielony Deutschlandfunk i jej słowa o "zagłodzeniu Orbana". "Zostałaś wtedy zaatakowana na Węgrzech i w Polsce" - mówi niemiecki dziennikarz.

"Oczywiście Fidesz stara się za wszelką cenę zdyskredytować krytyków - odpowiada Barley - Naszym celem jest wycofanie funduszy unijnych ze skorumpowanego systemu Orbana, a nie od narodu węgierskiego czy polskiego (...). W związku z tym nasza propozycja nie polega na cięciu funduszy, ale na przydzielaniu ich w taki sposób, aby nie przechodziły przez lepkie ręce Orbana, ale docierały do tych, którzy mają być finansowani bezpośrednio."

Barley dodała też: "Orban jest lodowato zimnym strategiem, ma tylko jeden cel - zapewnić sobie władzę. Konstruuje obrazy wroga za granicą i chce zewrzeć szeregi za sobą. To bardzo stara taktyka. Nie wiem, czy w końcu się uda. Ponieważ w ten sposób zwraca również uwagę na moje wypowiedzi i to są rzeczy, których Orban nie lubi słyszeć. Na przykład, że zbudował stadion piłkarski w ogrodzie swojego wiejskiego domu z podgrzewanym trawnikiem i trybunami. I że miał w tej wiosce linię kolejową za pieniądze unijne. Kosztowało to UE siedmiocyfrową sumę. Albo że jego stary kolega ze szkoły, hydraulik, jest obecnie jednym z najbogatszych ludzi na Węgrzech".

W rozmowie Barley wspomniała o "rażącej korupcji, na przykład na Węgrzech lub w Bułgarii".

Zapytana, co konkretnie ma na myśli, mówi: "Zdarzają się przypadki, w których fundusze unijne są wydawane powiernikom rządu na podstawie wątpliwych przetargów. Na przykład na Węgrzech wielomilionowe zamówienie na latarnie uliczne, trafiło do zięcia Orbana".

W wywiadzie poruszona też zostaje kwestia tego, że Parlament Europejski grozi zablokowaniem budżetu w celu wyegzekwowania skutecznego mechanizmu praworządności. Barley podkreśla, że obecna propozycja Komisji Europejskiej w tej sprawie jest niewystarczająca.

"Propozycja Rady jest bezzębna. Po pierwsze, Komisja Europejska mogłaby obciąć fundusze unijne takim krajom jak Węgry czy Polska tylko wtedy, gdy łamanie praworządności miałoby konsekwencje dla budżetu UE. W przypadku przebudowy wymiaru sprawiedliwości pozostawałoby to więc bez konsekwencji. Po drugie, pierwotny projekt zakładał, że by zapobiec sankcjom potrzebna będzie kwalifikowana większością w Radzie UE. Zgodnie z nową propozycją to do przyjęcia sankcji wymagana ma być większość kwalifikowana. Po trzecie, państwa mogą opóźnić sankcje, poddając je ponownie dyskusji szefów państw i rządów" - ubolewa Barley i przekonuje, że "cztery duże grupy, w tym konserwatyści, dały do zrozumienia, że nie zaakceptują bezzębnego mechanizmu praworządności".

 

bml/ jar/

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe