„Koniec opozycji totalnej. Czas wygrywać wybory”. Trzaskowski zapowiada polityczną ofensywę

Trzaskowski nawiązując do terminologii piłkarskiej i wyborów prezydenckich mówił, że Polacy potrafią grać "z kontry", ale PO czeka odnalezienie się w "grze pozycyjnej" i przygotowanie się do wygrania wyborów za trzy lata lub wcześniej.
– Musimy przestać zajmować się sami sobą, musimy iść do przodu, myśleć o przyszłości. Wiem i jestem przekonany, że zrobimy to razem, dlatego że zajmowania się sami sobą mamy po prostu dosyć – oświadczył wiceszef PO.
– Trzeba wyjść z pola karnego, koniec spierania się o pozycję, musimy pokazać, że jesteśmy gotowi, bo absolutnie jesteśmy gotowi. Czas iść do przodu i czas wygrywać kolejne wybory – dodał.
„Musimy zmienić styl”
Trzaskowski ocenił, że aby wygrać wybory nie wystarczy mieć kilku zawodników, ale mieć jak najszerszą drużynę. – To wymaga zmian, ciężkiej pracy, musimy zmienić styl, nie wystarczy tylko i wyłącznie zastanowić się nad sloganem, logo. Musimy się otwierać, zmienić filozofię – podkreślił wiceszef PO.
Według niego PO musi stworzyć "dodatkowe instrumenty", żeby walczyć z propagandą i mieć merytoryczne argumenty.
– Musimy wyciągnąć rękę do tych wszystkich, którzy chcą z nami współpracować. Olbrzymią rolę tutaj do odegrania mają samorządowcy, bo samorządowcy wielokrotnie udowodnili, że są solą tej ziemi, są blisko obywateli i potrafią ze sobą współpracować po to, żeby wygrywać – powiedział wiceszef PO.
– Koniec opozycji totalnej, musimy mieć konkretne propozycje. Musimy rozmawiać o prawdzie, o tym, co zagraża dzisiaj Polsce, o tym jakie będą tego konsekwencje, jaki grozi nam deficyt, ale człowiek jest najważniejszy. Przede wszystkim musimy się skupić na tym, jak pomagać obywatelom – oświadczył Trzaskowski.