Dziś Parlament Europejski zajmie się praworządnością. PO już zapowiada, że zagłosuje przeciw Polsce

W czwartek Parlament Europejski zagłosuje na projektem rezolucji dot. praworządności w Polsce. Zgodnie z nim nad Wisłą dochodzi do ciągłego pogarszanie się stanu demokracji, rządów prawa i praw podstawowych. Europosłowie PiS zapowiadają, że będą przeciwko, europosłowie PO chcą poprzeć rezolucję.
 Dziś Parlament Europejski zajmie się praworządnością.  PO już zapowiada, że zagłosuje przeciw Polsce
/ fot. Pixabay

Jak poinformowały służby prasowe PE, w środę europosłowie odrzucili ponad 100 poprawek do projektu autorstwa m.in. frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów oraz grupy Tożsamość i Demokracja, natomiast przyjęto 12 poprawek doprecyzowujących projekt autorstwa innych grup.

Projekt zostanie poddany pod ostateczne głosowanie w czwartek, a wynik będzie prawdopodobnie znany tego dnia wczesnym popołudniem.

Europosłanka Beata Kempa (PiS) powiedziała PAP, że europosłowie PiS będą głosowali przeciwko rezolucji. "Powinna zostać odrzucona, bo jest szkodliwa i kłamliwa" - zaznaczyła. Jej zdaniem rezolucja jest przykładem liberalno-lewicowego trendu, którzy zmierza w stronę ingerencji w suwerenność państw.

"Polski rząd ma prawo do reform, podobnie jak Węgrzy, jak Rumunii, jak Bułgarzy. (...) Unia rzuca nam kłody pod nogi i traktuje nas w nierówny sposób. (...) To seans nienawiści, który wzniecają polscy europosłowie opozycji wśród swoich kolegów, prosząc wręcz, żeby przyszli im z odsieczą. Rozpaczliwie starają się powrócić do władzy"

- powiedziała.

Szef delegacji PO-PSL Andrzej Halicki (PO) zapowiedział z kolei, że europosłowie jego delegacji poprą projekt.

"Uważam, że nie ma w nim nieprawdziwych zapisów, wykraczających poza opis faktów. (...) Jest to akt oskarżenia wobec władzy, która nadużywa swojej pozycji i forsuje rzeczy niezgodnie z konstytucją i porządkiem prawnym"

- powiedział PAP.

Dokument przygotował szef Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych PE (LIBE), eurodeputowany Socjalistów i Demokratów (S&D) Juan Fernando Lopez Aguilar.

Projekt mówi o ciągłym pogarszaniu się stanu demokracji, rządów prawa i praw podstawowych w Polsce. Dokument stwierdza, że obawy Parlamentu dotyczą: funkcjonowania systemu legislacyjnego i wyborczego, niezależności sądownictwa i praw sędziów oraz ochrony praw podstawowych, w tym praw osób należących do mniejszości.

Wezwano Radę Europejską i Komisję do "powstrzymania się od wąskiej interpretacji zasady praworządności" oraz do wykorzystania w pełni możliwości procedury przewidzianej w art. 7 ust. 1 Traktatu o funkcjonowaniu UE.

Autorzy projektu przypominają w nim o stanowisku wyrażonym w rezolucji z 18 grudnia 2019 r., w której PE "zdecydowanie potępił wszelką dyskryminację osób LGBT i naruszanie ich praw podstawowych przez władze publiczne, w tym mowę nienawiści ze strony władz publicznych i wybranych urzędników w kontekście wyborów, jak również ogłoszenie w Polsce „stref wolnych” od tzw. ideologii LGBT oraz w której to rezolucji wezwał Komisję do zdecydowanego potępienia tego rodzaju dyskryminacji w sferze publicznej".

W projekcie pojawia się apel do rządu polskiego "o przestrzeganie wszystkich postanowień dotyczących praworządności i praw podstawowych, zapisanych w traktatach, Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i w międzynarodowych normach odnoszących się do praw człowieka, a także o podjęcie bezpośredniego dialogu z Komisją".

Autorzy dokumentu wzywają też polski rząd do "szybkiego wdrożenia orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz do poszanowania nadrzędności prawa Unii".

z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

 

 

luo/ jm/


 

POLECANE
RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw z ostatniej chwili
RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało alert dla 12 województw. Ostrzeżenie obowiązuje od 27 do 28 lipca 2025 r. i dotyczy silnych burz, intensywnych opadów deszczu oraz zagrożenia powodziowego. RCB apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności.

Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

REKLAMA

Dziś Parlament Europejski zajmie się praworządnością. PO już zapowiada, że zagłosuje przeciw Polsce

W czwartek Parlament Europejski zagłosuje na projektem rezolucji dot. praworządności w Polsce. Zgodnie z nim nad Wisłą dochodzi do ciągłego pogarszanie się stanu demokracji, rządów prawa i praw podstawowych. Europosłowie PiS zapowiadają, że będą przeciwko, europosłowie PO chcą poprzeć rezolucję.
 Dziś Parlament Europejski zajmie się praworządnością.  PO już zapowiada, że zagłosuje przeciw Polsce
/ fot. Pixabay

Jak poinformowały służby prasowe PE, w środę europosłowie odrzucili ponad 100 poprawek do projektu autorstwa m.in. frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów oraz grupy Tożsamość i Demokracja, natomiast przyjęto 12 poprawek doprecyzowujących projekt autorstwa innych grup.

Projekt zostanie poddany pod ostateczne głosowanie w czwartek, a wynik będzie prawdopodobnie znany tego dnia wczesnym popołudniem.

Europosłanka Beata Kempa (PiS) powiedziała PAP, że europosłowie PiS będą głosowali przeciwko rezolucji. "Powinna zostać odrzucona, bo jest szkodliwa i kłamliwa" - zaznaczyła. Jej zdaniem rezolucja jest przykładem liberalno-lewicowego trendu, którzy zmierza w stronę ingerencji w suwerenność państw.

"Polski rząd ma prawo do reform, podobnie jak Węgrzy, jak Rumunii, jak Bułgarzy. (...) Unia rzuca nam kłody pod nogi i traktuje nas w nierówny sposób. (...) To seans nienawiści, który wzniecają polscy europosłowie opozycji wśród swoich kolegów, prosząc wręcz, żeby przyszli im z odsieczą. Rozpaczliwie starają się powrócić do władzy"

- powiedziała.

Szef delegacji PO-PSL Andrzej Halicki (PO) zapowiedział z kolei, że europosłowie jego delegacji poprą projekt.

"Uważam, że nie ma w nim nieprawdziwych zapisów, wykraczających poza opis faktów. (...) Jest to akt oskarżenia wobec władzy, która nadużywa swojej pozycji i forsuje rzeczy niezgodnie z konstytucją i porządkiem prawnym"

- powiedział PAP.

Dokument przygotował szef Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych PE (LIBE), eurodeputowany Socjalistów i Demokratów (S&D) Juan Fernando Lopez Aguilar.

Projekt mówi o ciągłym pogarszaniu się stanu demokracji, rządów prawa i praw podstawowych w Polsce. Dokument stwierdza, że obawy Parlamentu dotyczą: funkcjonowania systemu legislacyjnego i wyborczego, niezależności sądownictwa i praw sędziów oraz ochrony praw podstawowych, w tym praw osób należących do mniejszości.

Wezwano Radę Europejską i Komisję do "powstrzymania się od wąskiej interpretacji zasady praworządności" oraz do wykorzystania w pełni możliwości procedury przewidzianej w art. 7 ust. 1 Traktatu o funkcjonowaniu UE.

Autorzy projektu przypominają w nim o stanowisku wyrażonym w rezolucji z 18 grudnia 2019 r., w której PE "zdecydowanie potępił wszelką dyskryminację osób LGBT i naruszanie ich praw podstawowych przez władze publiczne, w tym mowę nienawiści ze strony władz publicznych i wybranych urzędników w kontekście wyborów, jak również ogłoszenie w Polsce „stref wolnych” od tzw. ideologii LGBT oraz w której to rezolucji wezwał Komisję do zdecydowanego potępienia tego rodzaju dyskryminacji w sferze publicznej".

W projekcie pojawia się apel do rządu polskiego "o przestrzeganie wszystkich postanowień dotyczących praworządności i praw podstawowych, zapisanych w traktatach, Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i w międzynarodowych normach odnoszących się do praw człowieka, a także o podjęcie bezpośredniego dialogu z Komisją".

Autorzy dokumentu wzywają też polski rząd do "szybkiego wdrożenia orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz do poszanowania nadrzędności prawa Unii".

z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

 

 

luo/ jm/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe