Atak "Głosu Szczecińskiego" na rekolekcje pro-life Bractwa Małych Stópek

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych organizacji pro-life jest szczecińskie Bractwo Małych Stópek. Stowarzyszenie to nie tylko prowadzi działalność broniącą życia nienarodzonych, ale też zajmuje się organizowaniem produktów pierwszej potrzeby dla matek w trudnej sytuacji. W przeciwieństwie do Fundacji Pro, BMS nie posługuje się przekazem związanym z efektami aborcji, lecz skupia się na zapoznawaniu zainteresowanych z obrazami zdrowego dziecka na kolejnych etapach rozwoju prenatalnego. 
 Atak "Głosu Szczecińskiego" na rekolekcje pro-life Bractwa Małych Stópek
/ Aleksandra Jakubiak
Jedną z bardzo rozpoznawalnych organizacji pro-life jest szczecińskie Bractwo Małych Stópek. Stowarzyszenie to nie tylko prowadzi działalność broniącą życia nienarodzonych, ale też zajmuje się organizowaniem produktów pierwszej potrzeby dla matek w trudnej sytuacji. W przeciwieństwie do Fundacji Pro, BMS nie posługuje się przekazem związanym z efektami aborcji, lecz skupia się na zapoznawaniu zainteresowanych z obrazami zdrowego dziecka na kolejnych etapach rozwoju prenatalnego. 

Do najbardziej znanych form przekazu BMS należą tzw. Jasie, czyli małe, gumowe laleczki odwzorowujące w skali 1:1 dziesięciotygodniowy płód ludzki mający już wykształcone organy, linie papilarne, palce etc. Laleczka widoczna jest na zdjęciu powyżej. Drugim rekwizytem jest pin/broszka stópek jedenastotygodniowego człowieka.

Okazuje się, że i taka forma edukacji pro-life budzi zastrzeżenia i ataki. W czwartek 09.03. br. "Głos Szczeciński" opublikował artykuł zarzucający dyrektorowi BMS, księdzu Tomaszowi Kancelarczykowi, straszenie dzieci ww. Jasiem. Autorka tekstu, Anna Folkman, powołuje się na rzekomy list rodzica jednego z dzieci, które brały udział w rekolecjach z ks. Tomaszem i mogły obejrzeć tę laleczkę. Rodzic ów sugeruje niemoralność takiej edukacji. Opinię tę potwierdza dr n. med. Agata Giza-Zwierzchowska, psycholog kliniczny, twierdząc: "Nie uważam, żeby promowanie wartości i poszanowania życia było cokolwiek warte, jeśli jest de facto straszeniem dzieci poprzed wzbudzanie w nich lęku (...) Sposób nauczania w ramach religii, jeśli odnieść się do pisanych metod, jest już bliski wysublimowanym technikom perswazji i wywierania wpływu (...) na tak bliskiej rozwojowo dziecku "lalce", która imituje płód.". Wypowiada się się tam także dyrektor gimnazjum, w którym odbyły się rekolekcje, skarżąc się na trud organizacji rekolekcji.

Do treści publikacji odniósł się za pośrednictwem Facebooka i You Tube'a ks. Kancelarczyk:
Wstyd (...) W ciągu pięciu lat rozdałem kilkadziesiąt tysięcy modeli dziecka w dziesiątym tygodniu od poczęcia i zawsze spotykam się z uśmiechem i radością dzieci i młodzieży, a tu dowiaduję się, że jest to lękotwórcze. Ktoś tu chyba postrzega ten model przez woje lęki aborcyjne...

Poniżej ks. Kancelarczyk odnosi się do tego tematu szerzej.

  


Co sądzą Państwo o "przerażającym i lękotwórczym" Jasiu? Czy nie jest ciekawe, że psychologowie niechętnie zabierają głos w sprawie uczestnictwa dzieci w czarnych marszach, a tak ochodzo piętnują laleczki dziesięciotygodniowego zdrowego płodu ludzkiego? Co jest strasznego w tej małej figurce, czemu zagraża, by budzić lęki? Może grozę stanowi nie sam model, a konkluzja o wmawianej nam neutralności zabiegu pozbawiającego takie istoty życia? Może jest oczywistym, że po zobaczeniu tej laleczki argument o nieszkodliwości aborcji się nie ostoi?

Tym z Państwa, którzy pragnęliby zasilić finansowo Fundację Małych Stópek w celu produkcji Jasiów podajemy nr konta:
13 2030 0045 1110 0000 0231 0120
Tytuł przelewu: Darowizna edukacyjna

Można także wspomagać tę fundację w zbiórce środków na pieluchy i inne niezbędne maluchom produkty. Więcej na stronie http://dlazycia.info/w-jaki-sposob-moge-pomoc/ 

Aleksandra Jakubiak

źródła: fb, YT, gs24.pl

 

POLECANE
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

Trump zaprasza Zełenskiego i liderów UE do Waszyngtonu Wiadomości
Trump zaprasza Zełenskiego i liderów UE do Waszyngtonu

Europejscy liderzy zostali zaproszeni przez prezydenta USA Donalda Trumpa do złożenia w poniedziałek wizyty w Waszyngtonie razem z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim – poinformował w sobotę amerykański dziennik „New York Times”.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W urzędzie marszałkowskim odbyła się konferencja prasowa poświęcona działaniom Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego – informuje Samorząd Województwa Podkarpackiego.

REKLAMA

Atak "Głosu Szczecińskiego" na rekolekcje pro-life Bractwa Małych Stópek

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych organizacji pro-life jest szczecińskie Bractwo Małych Stópek. Stowarzyszenie to nie tylko prowadzi działalność broniącą życia nienarodzonych, ale też zajmuje się organizowaniem produktów pierwszej potrzeby dla matek w trudnej sytuacji. W przeciwieństwie do Fundacji Pro, BMS nie posługuje się przekazem związanym z efektami aborcji, lecz skupia się na zapoznawaniu zainteresowanych z obrazami zdrowego dziecka na kolejnych etapach rozwoju prenatalnego. 
 Atak "Głosu Szczecińskiego" na rekolekcje pro-life Bractwa Małych Stópek
/ Aleksandra Jakubiak
Jedną z bardzo rozpoznawalnych organizacji pro-life jest szczecińskie Bractwo Małych Stópek. Stowarzyszenie to nie tylko prowadzi działalność broniącą życia nienarodzonych, ale też zajmuje się organizowaniem produktów pierwszej potrzeby dla matek w trudnej sytuacji. W przeciwieństwie do Fundacji Pro, BMS nie posługuje się przekazem związanym z efektami aborcji, lecz skupia się na zapoznawaniu zainteresowanych z obrazami zdrowego dziecka na kolejnych etapach rozwoju prenatalnego. 

Do najbardziej znanych form przekazu BMS należą tzw. Jasie, czyli małe, gumowe laleczki odwzorowujące w skali 1:1 dziesięciotygodniowy płód ludzki mający już wykształcone organy, linie papilarne, palce etc. Laleczka widoczna jest na zdjęciu powyżej. Drugim rekwizytem jest pin/broszka stópek jedenastotygodniowego człowieka.

Okazuje się, że i taka forma edukacji pro-life budzi zastrzeżenia i ataki. W czwartek 09.03. br. "Głos Szczeciński" opublikował artykuł zarzucający dyrektorowi BMS, księdzu Tomaszowi Kancelarczykowi, straszenie dzieci ww. Jasiem. Autorka tekstu, Anna Folkman, powołuje się na rzekomy list rodzica jednego z dzieci, które brały udział w rekolecjach z ks. Tomaszem i mogły obejrzeć tę laleczkę. Rodzic ów sugeruje niemoralność takiej edukacji. Opinię tę potwierdza dr n. med. Agata Giza-Zwierzchowska, psycholog kliniczny, twierdząc: "Nie uważam, żeby promowanie wartości i poszanowania życia było cokolwiek warte, jeśli jest de facto straszeniem dzieci poprzed wzbudzanie w nich lęku (...) Sposób nauczania w ramach religii, jeśli odnieść się do pisanych metod, jest już bliski wysublimowanym technikom perswazji i wywierania wpływu (...) na tak bliskiej rozwojowo dziecku "lalce", która imituje płód.". Wypowiada się się tam także dyrektor gimnazjum, w którym odbyły się rekolekcje, skarżąc się na trud organizacji rekolekcji.

Do treści publikacji odniósł się za pośrednictwem Facebooka i You Tube'a ks. Kancelarczyk:
Wstyd (...) W ciągu pięciu lat rozdałem kilkadziesiąt tysięcy modeli dziecka w dziesiątym tygodniu od poczęcia i zawsze spotykam się z uśmiechem i radością dzieci i młodzieży, a tu dowiaduję się, że jest to lękotwórcze. Ktoś tu chyba postrzega ten model przez woje lęki aborcyjne...

Poniżej ks. Kancelarczyk odnosi się do tego tematu szerzej.

  


Co sądzą Państwo o "przerażającym i lękotwórczym" Jasiu? Czy nie jest ciekawe, że psychologowie niechętnie zabierają głos w sprawie uczestnictwa dzieci w czarnych marszach, a tak ochodzo piętnują laleczki dziesięciotygodniowego zdrowego płodu ludzkiego? Co jest strasznego w tej małej figurce, czemu zagraża, by budzić lęki? Może grozę stanowi nie sam model, a konkluzja o wmawianej nam neutralności zabiegu pozbawiającego takie istoty życia? Może jest oczywistym, że po zobaczeniu tej laleczki argument o nieszkodliwości aborcji się nie ostoi?

Tym z Państwa, którzy pragnęliby zasilić finansowo Fundację Małych Stópek w celu produkcji Jasiów podajemy nr konta:
13 2030 0045 1110 0000 0231 0120
Tytuł przelewu: Darowizna edukacyjna

Można także wspomagać tę fundację w zbiórce środków na pieluchy i inne niezbędne maluchom produkty. Więcej na stronie http://dlazycia.info/w-jaki-sposob-moge-pomoc/ 

Aleksandra Jakubiak

źródła: fb, YT, gs24.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe