Wyciekł najgorszy rządowy scenariusz rozwoju pandemii w Wielkiej Brytanii

Podczas nadchodzącej zimy w Wielkiej Brytanii z powodu koronawirusa może umrzeć nawet 85 tys. osób - zakłada poufny rządowy "względnie najgorszy scenariusz", o którym informuje w sobotę stacja BBC.
 Wyciekł najgorszy rządowy scenariusz rozwoju pandemii w Wielkiej Brytanii
/ EPA/RICCARDO ANTIMIANI Dostawca: PAP/EPA

W dokumencie napisano również, że wprawdzie możliwe jest przywrócenie wielu ograniczeń, szkoły prawdopodobnie pozostałyby otwarte. Zastrzeżono, że dokument "jest scenariuszem, a nie prognozą", a dane są zmienne i w konsekwencji niepewne.

Dokument, do którego dotarli dziennikarze programu BBC Newsnight, został przygotowany dla rządu przez naukową grupę doradczą ds. kryzysowych SAGE i ma na celu pomóc publicznej służbie zdrowia oraz władzom lokalnym w przygotowaniu się na nadchodzące zimowe miesiące.

Przyjęto w nim założenie, że szkoły pozostaną otwarte, a rządowe system wyłapywania kontaktów osób zakażonych w celu ich izolacji będzie identyfikował tylko 40 proc. tych kontaktów poza gospodarstwami domowymi zakażonych osób.

Założono również, że do listopada "wprowadzone zostaną działania mające na celu ograniczenie kontaktów poza gospodarstwami domowymi do połowy ich normalnego poziomu sprzed marca 2020 r.". Innymi słowy, możliwe byłoby wprowadzenie restrykcji takich, jakie miały miejsce od końca marca, poza zamykaniem szkół. Zgodnie z dokumentem te ograniczenia pozostałyby w mocy do marca 2021 r.

Zgodnie z przyjętymi założeniami podjęto próbę oszacowania liczby nadliczbowych zgonów w Anglii i Walii w okresie od lipca 2020 r. do marca 2021 r. Są to zgony wykraczające poza to, czego normalnie można by się spodziewać w tym okresie na podstawie danych z poprzednich lat.

Stwierdzono, że w Anglii i Walii może być 81 tys. przypadków zgonów bezpośrednio z powodu Covid-19 oraz dodatkowo 27 tys. zgonów ponad średnią z innych powodów. W Szkocji może być 2600 zgonów bezpośrednio z powodu Covid-19, a w Irlandii Północnej - 1900.

Oprócz nadmiernej liczby zgonów oszacowano również, ile osób może potrzebować opieki szpitalnej w okresie od listopada do marca, w tym na intensywnej terapii.

Szacunki, które - jak podkreślają naukowcy - są obarczone dużym marginesem błędu, wskazują, że około 2,4 proc. zakażonych osób mogłoby zostać hospitalizowanych (możliwy zakres od 0,0 do 8,9 proc.), 20,5 proc. hospitalizowanych pacjentów trafiłoby na oddziały intensywnej terapii (zakres: 1,5-35,25 proc.), a 23,3 proc. (zakres: 1,2-43,3 proc.) wszystkich hospitalizowanych pacjentów zmarłoby.

W odpowiedzi na ujawnienie raportu przez BBC, rzecznik brytyjskiego rządu oświadczył: "Jako odpowiedzialny rząd planowaliśmy i nadal przygotowujemy się do szerokiego zakresu scenariuszy, w tym do względnie najgorszego scenariusza. Nasze planowanie nie jest prognozą ani przewidywaniem tego, co się wydarzy. Odzwierciedla ono to, że jako odpowiedzialny rząd jesteśmy gotowi na wszystkie ewentualności". Dodał, że założenia w tym planie są poddawane przeglądowi i zmieniane w miarę rozwoju porad naukowych i medycznych dotyczących Covid-19.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ mal/


 

POLECANE
Michał Ossowski: Żywy Znak dla Powstania Warszawskiego to hołd dla tych, którzy walczyli  o wolną Polskę Wiadomości
Michał Ossowski: Żywy Znak dla Powstania Warszawskiego to hołd dla tych, którzy walczyli o wolną Polskę

- Takie wydarzenia jak „Żywy Znak” są szczególnie ważne, ponieważ działają emocjonalnie i budują poczucie wspólnoty. Gdy młodzi ludzie stoją razem na Placu Zamkowym o godzinie 17:00 w upalny sierpniowy dzień, milczą, a potem wspólnie śpiewają Mazurek Dąbrowskiego, zaczynają głębiej zastanawiać się nad ideami, które przyświecały Powstańcom Warszawskim – mówi Michał Ossowski, redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” oraz członek Zarządu Fundacji Promocji Solidarności, w rozmowie z Gabrielą Słowińską.

ZUS wydał komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał komunikat

Aplikacja mZUS ma już ponad 800 tys. użytkowników i oferuje szybki dostęp do konta ZUS, świadczeń rodzinnych i kalkulatora emerytalnego – informuje we wtorek ZUS.

tylko u nas
Ryszard Czarnecki: Polska jest trendsetterem europejskiej prawicy

Konferencja MEGA (Make Europe Great Again), której kolejna edycja właśnie trwa w Kiszyniowie, staje się ważną platformą spotkań europejskiej prawicy. O roli Polski, napięciach w Unii Europejskiej oraz kondycji mołdawskiego konserwatyzmu z Ryszardem Czarneckim rozmawia Konrad Wernicki.

Na granicy w ruch poszły proce i niebezpieczne narzędzia. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Na granicy w ruch poszły proce i niebezpieczne narzędzia. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec. "Migranci używają również proc i niebezpiecznych narzędzi" - podkreśliła straż w raporcie i opublikowała nagrania.

Krok w stronę wojny. Miedwiediew grozi Trumpowi z ostatniej chwili
"Krok w stronę wojny". Miedwiediew grozi Trumpowi

"Każde nowe ultimatum jest groźbą i krokiem w stronę wojny” - stwierdził Dmitrij Miedwiediew na platformie X, odnosząc się do wypowiedzi Donalda Trumpa, który stwierdził, że "wyznaczy nowy termin ultimatum Putinowi".

Podpalenia w Polsce. ABW: Kolumbijczyk usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Podpalenia w Polsce. ABW: Kolumbijczyk usłyszał zarzuty

Funkcjonariusze ABW ustalili, że za dwoma podpaleniami, które miały miejsce w 2024 roku w Polsce stoi 27-letni Kolumbijczyk działający na zlecenie rosyjskiego wywiadu – poinformował we wtorek rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Ulewy nad Polską. Szef MSWiA: Wydaje się, że dwie najgorsze noce za nami z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Szef MSWiA: Wydaje się, że dwie najgorsze noce za nami

– Wydaje się, że te dwie noce o największym zagrożeniu już poza nami – ocenił we wtorek rano minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński, zastrzegając, że czeka jeszcze na pełne informacje. Dodał, że w poniedziałek straż pożarna interweniowała blisko trzy tysiące razy.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Pogoda się stabilizuje, są prognozowane przejaśnienia, choć na wschodzie utrzyma się deszczowa aura. Nadal jednak obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne 1. i 2. stopnia dla ponad 10 województw. Sprawdź na mapie, jak wygląda aktualna sytuacja.

Przewrót w KRRiT. Maciej Świrski podjął decyzję z ostatniej chwili
Przewrót w KRRiT. Maciej Świrski podjął decyzję

Maciej Świrski poinformował we wtorek rano, że nie będzie "podejmował działań zmierzających do odwrócenia poniedziałkowej decyzji członków KRRiT" o odwołaniu go z funkcji przewodniczącego Rady.

Złe wieści dla Tuska. Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polacy nie mają złudzeń

Blisko 80 proc. Polaków uważa, że rekonstrukcja nie wpłynęła na to, jak postrzegają rząd Donalda Tuska – wynika z badania IBRiS dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Wyciekł najgorszy rządowy scenariusz rozwoju pandemii w Wielkiej Brytanii

Podczas nadchodzącej zimy w Wielkiej Brytanii z powodu koronawirusa może umrzeć nawet 85 tys. osób - zakłada poufny rządowy "względnie najgorszy scenariusz", o którym informuje w sobotę stacja BBC.
 Wyciekł najgorszy rządowy scenariusz rozwoju pandemii w Wielkiej Brytanii
/ EPA/RICCARDO ANTIMIANI Dostawca: PAP/EPA

W dokumencie napisano również, że wprawdzie możliwe jest przywrócenie wielu ograniczeń, szkoły prawdopodobnie pozostałyby otwarte. Zastrzeżono, że dokument "jest scenariuszem, a nie prognozą", a dane są zmienne i w konsekwencji niepewne.

Dokument, do którego dotarli dziennikarze programu BBC Newsnight, został przygotowany dla rządu przez naukową grupę doradczą ds. kryzysowych SAGE i ma na celu pomóc publicznej służbie zdrowia oraz władzom lokalnym w przygotowaniu się na nadchodzące zimowe miesiące.

Przyjęto w nim założenie, że szkoły pozostaną otwarte, a rządowe system wyłapywania kontaktów osób zakażonych w celu ich izolacji będzie identyfikował tylko 40 proc. tych kontaktów poza gospodarstwami domowymi zakażonych osób.

Założono również, że do listopada "wprowadzone zostaną działania mające na celu ograniczenie kontaktów poza gospodarstwami domowymi do połowy ich normalnego poziomu sprzed marca 2020 r.". Innymi słowy, możliwe byłoby wprowadzenie restrykcji takich, jakie miały miejsce od końca marca, poza zamykaniem szkół. Zgodnie z dokumentem te ograniczenia pozostałyby w mocy do marca 2021 r.

Zgodnie z przyjętymi założeniami podjęto próbę oszacowania liczby nadliczbowych zgonów w Anglii i Walii w okresie od lipca 2020 r. do marca 2021 r. Są to zgony wykraczające poza to, czego normalnie można by się spodziewać w tym okresie na podstawie danych z poprzednich lat.

Stwierdzono, że w Anglii i Walii może być 81 tys. przypadków zgonów bezpośrednio z powodu Covid-19 oraz dodatkowo 27 tys. zgonów ponad średnią z innych powodów. W Szkocji może być 2600 zgonów bezpośrednio z powodu Covid-19, a w Irlandii Północnej - 1900.

Oprócz nadmiernej liczby zgonów oszacowano również, ile osób może potrzebować opieki szpitalnej w okresie od listopada do marca, w tym na intensywnej terapii.

Szacunki, które - jak podkreślają naukowcy - są obarczone dużym marginesem błędu, wskazują, że około 2,4 proc. zakażonych osób mogłoby zostać hospitalizowanych (możliwy zakres od 0,0 do 8,9 proc.), 20,5 proc. hospitalizowanych pacjentów trafiłoby na oddziały intensywnej terapii (zakres: 1,5-35,25 proc.), a 23,3 proc. (zakres: 1,2-43,3 proc.) wszystkich hospitalizowanych pacjentów zmarłoby.

W odpowiedzi na ujawnienie raportu przez BBC, rzecznik brytyjskiego rządu oświadczył: "Jako odpowiedzialny rząd planowaliśmy i nadal przygotowujemy się do szerokiego zakresu scenariuszy, w tym do względnie najgorszego scenariusza. Nasze planowanie nie jest prognozą ani przewidywaniem tego, co się wydarzy. Odzwierciedla ono to, że jako odpowiedzialny rząd jesteśmy gotowi na wszystkie ewentualności". Dodał, że założenia w tym planie są poddawane przeglądowi i zmieniane w miarę rozwoju porad naukowych i medycznych dotyczących Covid-19.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ mal/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe