Zbigniew Ziobro zapytany, czy zostanie wicepremierem, odpowiada jednoznacznie

Nie mam planów startu w wyborach prezydenckich – mówi w wywiadzie dla wtorkowej "Rzeczpospolitej" minister sprawiedliwości, szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Uważa, że na stanowisko wicepremiera powinien wrócić Jarosław Gowin.
 Zbigniew Ziobro zapytany, czy zostanie wicepremierem, odpowiada jednoznacznie
/ YT print screen/TVPInfo
 

"Czekają nas trzy lata bez wyborów, ale to nie oznacza, że polityka wpadnie w letarg" - wskazuje dziennikowi Ziobro, pytany co dalej po "czteropaku wyborczym".
 

Jak zaznaczył, teraz odbywa się "wojna kulturowa o naszą tożsamość, o naszą polską duszę". I choć nie będzie to łatwe, to jest jeszcze do wygrania - ocenia w wywiadzie dla "Rz". Dodaje: "Jednak tylko pod warunkiem, że nie prześpimy tego właśnie czasu i nie będziemy letni, jak kiedyś partie konserwatywne i chrześcijańskie w Europie Zachodniej".
 

Ziobro odnosząc się to tego, jaka będzie SP, podkreślił: "Nie zamierzamy się poddawać. Chcemy i będziemy się bić w obronie naszej chrześcijańskiej tożsamości. To z niej wyrasta bowiem polskość". Zaznaczył: "Ufamy, że przekonamy do tej wizji cały obóz Zjednoczonej Prawicy".
 

Ziobro pytany przez gazetę o repolonizację mediów i o to czy zmiany w nich nastąpią jeszcze w tym roku wskazał, że ma nadzieję, iż taka ustawa będzie procedowana. "W Polsce powinno być miejsce dla mediów wszystkich nurtów, ale potrzebna jest równowaga i bogactwo różnych punktów widzenia. Chcemy bronić demokracji, broniąc pluralizmu mediów" - stwierdza.
 

Jak wskazuje "Rz" jego formacja nie poprze kandydatury Zuzanny Radziszewskiej-Bluszcz na rzecznika praw obywatelskich. "W środowisku Zjednoczonej Prawicy jest wielu polityków, którzy mają predyspozycje do pełnienia tej funkcji, jak pan dr hab. Marcin Warchoł czy dr Marcin Romanowski" - podkreśla.
 

Na pytanie dziennika czy zostanie wicepremierem po rekonstrukcji rządu odpowiada: "Interesuje mnie skuteczność w działaniu, a nie funkcje". Uważa, że na stanowisko to powinien wrócić Jarosław Gowin, bo "taka jest wola partii, której przewodzi, a pozostali koalicjanci powinni to szanować".
 

Szef Solidarnej Polski pytany przez gazetę czy będzie kandydował w kolejnych wyborach prezydenckich mówi: "Nie. Nie mam takich planów".
 

Według niego Solidarna Polska nie stanie się częścią PiS. "Jesteśmy samodzielną partią, która jest częścią koalicji Zjednoczonej Prawicy. Chcemy w tej koalicji pozostać. Jeśli współpraca będzie się układać, to korzyścią dla wszystkich będzie start z jednej listy" - podkreśla pytany przez "Rz" czy będą samodzielne listy Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych 2023 r. 
 

PAP/maja/

 

 

POLECANE
Die Welt: autorytet Tuska się chwieje Wiadomości
Die Welt: autorytet Tuska się chwieje

- Autorytet Tuska się chwieje - pisze niemiecki "Die Welt", gdzie w warszawski korespondent Philip Fritz przygląda się sytuacji rządu Donalda Tuska.

Kosiniak-Kamysz krytykuje Giertycha: To nieodpowiedzialne z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz krytykuje Giertycha: To nieodpowiedzialne

– Każdy głos jest ważny i wszystkie wątpliwości powinny być wyjaśnione. Ale dzisiaj podważanie w jakikolwiek sposób decyzji Polaków jest nieodpowiedzialne – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz komentując w ten sposób zachowanie posła KO Romana Giertycha.

Niemcy oszukali Ukraińców. Któż mógłby się spodziewać Wiadomości
Niemcy oszukali Ukraińców. "Któż mógłby się spodziewać"

Jak poinformował minister obrony Niemiec Boris Pistorius, rząd Friedricha Merza nie rozważa przekazania Ukrainie pocisków Taurus.

Iran wystrzelił rakiety w stronę Izraela z ostatniej chwili
Iran wystrzelił rakiety w stronę Izraela

W piątek po godz. 20 czasu polskiego Iran rozpoczął atak odwetowy na Izrael. W całym Izraelu obowiązują alarmy rakietowe.

Izrael zaatakował Iran. Polskie MSZ bije na alarm z ostatniej chwili
Izrael zaatakował Iran. Polskie MSZ bije na alarm

Polskie MSZ odradza wszelkie podróże do Izraela. Informuje też, że tymczasowo zamknięta jest przestrzeń powietrzna, a ruch lotniczy został wstrzymany.

Noc długich noży w Platformie Obywatelskiej Wiadomości
"Noc długich noży w Platformie Obywatelskiej"

Jak twierdzi Marcin Torz kilku radnych miejskich z Wrocławia może zostać wyrzuconych z Platformy Obywatelskiej.

Tȟašúŋke Witkó: Stan gry po Stambule tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Stan gry po Stambule

Moi wspaniali Czytelnicy zapewne zwrócili uwagę, że z przestrzeni dyplomatyczno-medialnej zniknął – lub został zahibernowany i to dość dawno temu – pomysł wysłania europejskiego kontyngentu zbrojnego, którego zadaniem miałoby być rozdzielenie walczących wojsk rosyjskich i ukraińskich oraz strzeżenie pasa ziemi niczyjej, tworzącego strefę buforową pomiędzy zwaśnionymi stronami.

Już od 1 lipca rząd Tuska zaplanował potężne uderzenie w kieszenie Polaków Wiadomości
Już od 1 lipca rząd Tuska zaplanował potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Od 1 lipca tego roku - po zakończeniu obowiązywania ustawy chroniącej odbiorców przed podwyżkami - realne wzrosty cen ciepła dotkną 56 proc. systemów ciepłowniczych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiada przyspieszenie transformacji energetycznej.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Niemiecka policja opublikowała kolejne raporty z granicy polsko-niemieckiej. 7 czerwca 2025 r. służby z Niemiec odesłały do Polski trzech Somalijczyków.

Nowy rozdział. Meghan Markle podzieliła się radosną nowiną z ostatniej chwili
"Nowy rozdział". Meghan Markle podzieliła się radosną nowiną

Meghan Markle rozwija markę As Ever. Teraz szykuje hotele i restauracje, by dzielić się swoją pasją do gotowania i gościnności – informuje The Sun.

REKLAMA

Zbigniew Ziobro zapytany, czy zostanie wicepremierem, odpowiada jednoznacznie

Nie mam planów startu w wyborach prezydenckich – mówi w wywiadzie dla wtorkowej "Rzeczpospolitej" minister sprawiedliwości, szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Uważa, że na stanowisko wicepremiera powinien wrócić Jarosław Gowin.
 Zbigniew Ziobro zapytany, czy zostanie wicepremierem, odpowiada jednoznacznie
/ YT print screen/TVPInfo
 

"Czekają nas trzy lata bez wyborów, ale to nie oznacza, że polityka wpadnie w letarg" - wskazuje dziennikowi Ziobro, pytany co dalej po "czteropaku wyborczym".
 

Jak zaznaczył, teraz odbywa się "wojna kulturowa o naszą tożsamość, o naszą polską duszę". I choć nie będzie to łatwe, to jest jeszcze do wygrania - ocenia w wywiadzie dla "Rz". Dodaje: "Jednak tylko pod warunkiem, że nie prześpimy tego właśnie czasu i nie będziemy letni, jak kiedyś partie konserwatywne i chrześcijańskie w Europie Zachodniej".
 

Ziobro odnosząc się to tego, jaka będzie SP, podkreślił: "Nie zamierzamy się poddawać. Chcemy i będziemy się bić w obronie naszej chrześcijańskiej tożsamości. To z niej wyrasta bowiem polskość". Zaznaczył: "Ufamy, że przekonamy do tej wizji cały obóz Zjednoczonej Prawicy".
 

Ziobro pytany przez gazetę o repolonizację mediów i o to czy zmiany w nich nastąpią jeszcze w tym roku wskazał, że ma nadzieję, iż taka ustawa będzie procedowana. "W Polsce powinno być miejsce dla mediów wszystkich nurtów, ale potrzebna jest równowaga i bogactwo różnych punktów widzenia. Chcemy bronić demokracji, broniąc pluralizmu mediów" - stwierdza.
 

Jak wskazuje "Rz" jego formacja nie poprze kandydatury Zuzanny Radziszewskiej-Bluszcz na rzecznika praw obywatelskich. "W środowisku Zjednoczonej Prawicy jest wielu polityków, którzy mają predyspozycje do pełnienia tej funkcji, jak pan dr hab. Marcin Warchoł czy dr Marcin Romanowski" - podkreśla.
 

Na pytanie dziennika czy zostanie wicepremierem po rekonstrukcji rządu odpowiada: "Interesuje mnie skuteczność w działaniu, a nie funkcje". Uważa, że na stanowisko to powinien wrócić Jarosław Gowin, bo "taka jest wola partii, której przewodzi, a pozostali koalicjanci powinni to szanować".
 

Szef Solidarnej Polski pytany przez gazetę czy będzie kandydował w kolejnych wyborach prezydenckich mówi: "Nie. Nie mam takich planów".
 

Według niego Solidarna Polska nie stanie się częścią PiS. "Jesteśmy samodzielną partią, która jest częścią koalicji Zjednoczonej Prawicy. Chcemy w tej koalicji pozostać. Jeśli współpraca będzie się układać, to korzyścią dla wszystkich będzie start z jednej listy" - podkreśla pytany przez "Rz" czy będą samodzielne listy Solidarnej Polski w wyborach parlamentarnych 2023 r. 
 

PAP/maja/

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe