Absolutnie bezczelny tekst die Welt: "Musimy porozmawiać, Panie Duda"

Redaktor naczelny die Welt Ulf Poschardt napisał tekst, który zatytułował "Musimy porozmawiać, Panie Duda". Tekt odnosi się do emocji jakie wywołują niemieckich mediów w Polsce. Za te emocje Ulf Poschardt obwinia Prezydenta Andrzeja Dudę, do którego w tytule zwraca się per "Pan Duda". Niedawno na Andrzeja Dudę atak przypuścił należący do Ringier Axel Springer brukowiec "Fakt", który opublikował zdjęcie Prezydenta Dudy zestawione z cytatem z zeznań pedofila.
/ screen Welt.de
Poschardt twierdzi, że Prezydent Polski Andrzej Duda jest zaangażowany w "tworzenie nastrojów wobec Axela Springera, WELT i jego warszawskiego korespondenta". Deklaruje również, że "za każdym razem, gdy ich pracownicy są atakowani, są w 100% po ich stronie". Odnosi się głównie do poruszenia przez Andrzeja Dudę kwestii opinii jaką wygłosił niemiecki korespondent w Polsce, niejaki Fritz, który uznał, że Rafał Trzaskowski poprawiłby relacje z Niemcami, ponieważ jest przeciwny domaganiu się reparacji od Niemiec

- Nasi polscy sąsiedzi i przyjaciele wybaczyli nam Niemcy za wszystko, co nasz kraj zrobił dumnemu narodowi polskiemu


- pisze szef die Welt

Poschardt w imieniu die Welt pisze, ze są przeciwni naciskom polskiego prezydenta Andrzeja Dudy na ich wydawcę, zespół redakcyjny i samego Fritzowa, który "pomaga Niemcom dzięki jego doskonałym raportom, analizom i komentarzom lepiej zrozumieć Polskę". Obecny rząd warszawski nie tylko "ma wywierać presję na polski system sądowy w niedopuszczalny sposób", ale także atakować ich kolegę Tomasza Lisa.

Dalej pisze o "pokusie autorytarnej" i poucza w zakresie "wolności i pluralizmu mediów". 

Komentarz: Niemieckie media głównego nurtu w zasadzie mówią jednym głosem. Trudno, za wyjątkiem mediów niszowych, mówić tam np. o mediach które reprezentowałyby konserwatywny punkt widzenia. A o niesławnych gwałtach imigrantów podczas Sylwestra w Kolonii, Niemcy często dowiadywali się z polskich mediów. Podobnie za wyjątkiem mediów niszowych, trudno tam odnaleźć obiektywne głosy na temat sytuacji w Polsce. Jedynymi obecnymi opiniami z Polski są głównie opinie środowisk medialnych związanych z Gazetą Wyborczą, Newsweekiem, TVN, czy opozycją. Brutalność z jaką wyrażały się niemieckie media o polskich politykach, nazywając ich np. "psami łańcuchowymi" niespecjalnie mieści się w standardach, które usiłują sobie przypisać.

Źródło: Welt.de

cyk

 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Absolutnie bezczelny tekst die Welt: "Musimy porozmawiać, Panie Duda"

Redaktor naczelny die Welt Ulf Poschardt napisał tekst, który zatytułował "Musimy porozmawiać, Panie Duda". Tekt odnosi się do emocji jakie wywołują niemieckich mediów w Polsce. Za te emocje Ulf Poschardt obwinia Prezydenta Andrzeja Dudę, do którego w tytule zwraca się per "Pan Duda". Niedawno na Andrzeja Dudę atak przypuścił należący do Ringier Axel Springer brukowiec "Fakt", który opublikował zdjęcie Prezydenta Dudy zestawione z cytatem z zeznań pedofila.
/ screen Welt.de
Poschardt twierdzi, że Prezydent Polski Andrzej Duda jest zaangażowany w "tworzenie nastrojów wobec Axela Springera, WELT i jego warszawskiego korespondenta". Deklaruje również, że "za każdym razem, gdy ich pracownicy są atakowani, są w 100% po ich stronie". Odnosi się głównie do poruszenia przez Andrzeja Dudę kwestii opinii jaką wygłosił niemiecki korespondent w Polsce, niejaki Fritz, który uznał, że Rafał Trzaskowski poprawiłby relacje z Niemcami, ponieważ jest przeciwny domaganiu się reparacji od Niemiec

- Nasi polscy sąsiedzi i przyjaciele wybaczyli nam Niemcy za wszystko, co nasz kraj zrobił dumnemu narodowi polskiemu


- pisze szef die Welt

Poschardt w imieniu die Welt pisze, ze są przeciwni naciskom polskiego prezydenta Andrzeja Dudy na ich wydawcę, zespół redakcyjny i samego Fritzowa, który "pomaga Niemcom dzięki jego doskonałym raportom, analizom i komentarzom lepiej zrozumieć Polskę". Obecny rząd warszawski nie tylko "ma wywierać presję na polski system sądowy w niedopuszczalny sposób", ale także atakować ich kolegę Tomasza Lisa.

Dalej pisze o "pokusie autorytarnej" i poucza w zakresie "wolności i pluralizmu mediów". 

Komentarz: Niemieckie media głównego nurtu w zasadzie mówią jednym głosem. Trudno, za wyjątkiem mediów niszowych, mówić tam np. o mediach które reprezentowałyby konserwatywny punkt widzenia. A o niesławnych gwałtach imigrantów podczas Sylwestra w Kolonii, Niemcy często dowiadywali się z polskich mediów. Podobnie za wyjątkiem mediów niszowych, trudno tam odnaleźć obiektywne głosy na temat sytuacji w Polsce. Jedynymi obecnymi opiniami z Polski są głównie opinie środowisk medialnych związanych z Gazetą Wyborczą, Newsweekiem, TVN, czy opozycją. Brutalność z jaką wyrażały się niemieckie media o polskich politykach, nazywając ich np. "psami łańcuchowymi" niespecjalnie mieści się w standardach, które usiłują sobie przypisać.

Źródło: Welt.de

cyk


 

Polecane