Kwaśniewski: Nie wykluczam scenariusza, że to się może skończyć w pierwszej turze

Zapytany o słabe wyniki sondażowe kandydata Lewicy Roberta Biedronia, Aleksander Kwaśniewski stwierdzi, że powodem było "za dużo wahań". – Po wyborach parlamentarnych Lewica powinna pójść już twardo ze swoim kandydatem, wokół niego skupiać, konsolidować lewicowy elektorat, a tam było bardzo dużo wątpliwości – uważa były prezydent i dodaje, że młody elektorat lewicowy zagłosuje na Biedronia, ale dla elektoratu SLD-owskiego szef Wiosny jest "zbyt postępowy".
Zwycięstwo Dudy już w pierwszej turze?
Kwaśniewski przyznał prowadzącemu audycję, że obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda może odnieść zwycięstwo już w pierwszej turze: – Nie wykluczam scenariusza, że to się może skończyć w pierwszej turze. Dodał jednak, że bardzo ważnym czynnikiem działającym na korzyść głównego konkurenta Andrzeja Dudy, czyli kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, będzie frekwencja - im wyższa, tym - zdaniem Kwaśniewskiego - lepiej dla Trzaskowskiego.
– W I turze będzie pytanie, czy Andrzej Duda będzie miał wynik bliżej 50 proc., czy bliżej 40 proc. Jeżeli bliżej 40, to znaczy, że sprawa jest otwarta. Jeżeli bliżej 50 - rozstrzygnięta – uważa Kwaśniewski.
/wPolityce.pl/RMF FM
