[video] Prezydent przeszedł torami, którymi przywieziono I Transport: Polacy przywiezieni jako pierwsi

Prezydent Andrzej bierze dziś udział, wraz z byłą Więźniarką Auschwitz i ofiarą nieludzkich eksperymentów medycznych niemieckiego potwora "dr" Mengele Barbarą Wojnarowską-Gautier, oraz byłą premier Beatą Szydło, w obchodach 80. Rocznicy I Transportu [Polaków] do Auschwitz. W ich ramach przeszedł torami, którymi przywieziono Więźniów I Transportu
 [video] Prezydent przeszedł torami, którymi przywieziono I Transport: Polacy przywiezieni jako pierwsi
/ screen FB Kancelaria Prezydenta

- Szanowna pani premier, szanowny panie premierze, panie wojewodo, czcigodne władze Małopolskiej Uczelni Państwowej, wszyscy przybyli państwo, ale w szczególności szanowne panie Ocalałe, szczególny dzień 14 czerwca 2020 roku. 80. rocznica tamtego dnia, który może osiemdziesiąt lat temu wydawał się jednym z wielu zupełnie nie znaczącym. Być może nawet nie wydawał się tak bardzo znaczący dla tych, którzy wtedy w czasie niemieckiej hitlerowskiej okupacji Polski, jako więźniowie polityczni, przede wszystkim z więzienia w Tarnowie, przyjechali tutaj, w to miejsce, tymi torami przywiezieni jako jedni z pierwszych więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego, a potem także obozu zagłady Auschwitz. Numery od 31 do 758, 728 osób. 728 Polaków, obywateli polskich, a wśród nich także kilku pochodzenia żydowskiego, ale Polaków, więźniów politycznych. 

Co my, poza świadectwem, które przekazują jeszcze, ci którzy żyją, dzisiaj widzimy? Oprócz filmów dokumentalnych ze wstrząsającymi zdjęciami, co pozostaje takim najbardziej wymownym świadectwem tamtego czasu? Z całą pewnością obóz, który przetrwał od strony fizycznej, od strony tego niewiarygodnego bezmiaru ludzkiego cynizmu, przetrzymywania innego człowieka w tak dramatycznych warunkach, za kolczastymi drutami, w zniewoleniu, w upodleniu, ale oprócz tego jeszcze absolutnie wstrząsające prace, grafiki, rysunki Mariana Kołodzieja pokazujące ducha tego straszliwego dramatu i niewyobrażalnego okrucieństwa, szokujące zdjęcia młodziutkiej dziewczyny, czternastoletniej Czesi Kwoki. Polskiej dziewczyny z zamojszczyzny, która była przywieziona do tego obozu wraz z matką i tutaj sfotografowana na wstępie. Przerażenie w jej oczach, niewinna twarz, 14 lat i znak więźnia politycznego. Zdjęcie, które zna cały świat. Chciałoby się zapytać, ale o co chodzi? Co to jest? To był własnie początek tej straszliwej tragedii tych, którzy tutaj zginęli. Polaków, którzy jako pierwsi zostali tu przywiezieni i jako pierwsi byli więźniami tego straszliwego miejsca. Jako pierwsi też ginęli. A potem także i innych narodów. Jeńców Armii Czerwonej, Romów, ale przede wszystkim Żydów. Później Żydów z całej Europy, nie tylko z Polski.

Ziemia, która można powiedzieć, jest przesiąknięta krwią, cała wysypana popiołem ze spalonych ludzkich ciał. Ziemia, która woła o pamięć, ziemia, która woła o to żebyśmy nigdy nie zapomnieli, po to aby nigdy coś takiego już się nigdzie nie zdarzyło. Żeby już żaden człowiek, jeżeli w ogóle można wobec tamtych oprawców użyć tego określenia, nie ważył się, nigdzie w przestrzeni całego świata, wyrządzić drugiemu człowiekowi takiego bezmiaru niewyobrażalnego zła, cierpienia, okrucieństwa.

Wśród tego wszystkiego było także i bohaterstwo, a w tym bezmiarze bólu, było także i dobro. Czyli w jakimś paradoksalnym sensie, także i człowieczeństwo. Pomiędzy tymi, którzy byli tutaj więzieni, pomiędzy tymi, którzy byli tutaj katowani, mordowani bezlitośnie, głodzeni. Bohaterstwo, to Rotmistrz Pilecki, którego pomnik stoi tutaj w tym jakże znaczącym miejscu, jako tego, który z premedytacją dał się tutaj uwięzić, po to by dać świadectwo prawdzie i po to by wiadomość o tym co tutaj się dzieje, zanieść dalej w świat. Bohater polskiego narodu, dzisiaj bohater polskiej młodzieży. Wzór do naśladowania. Ale to także i świętość. To święty Maksymilian Maria Kolbe, który życie tutaj oddał, czyniąc dobro drugiemu człowiekowi. Po to by ten mógł wrócić do domu. 

I jeżeli ktoś pyta, czy warto było, to niech ma świadomość tego, że ten człowiek, Maksymilian uratował życie, za którego swoje życie oddał, przeżył piekło Auschwitz. Wyszedł stąd i wrócił do normalnego życia. Może właśnie dlatego, że Pan Bóg chciał żeby niósł to świadectwo. Tamtej tragedii, tego strasznego miejsca, a z drugiej strony tego niezwykłego dobra, jakie św. Maksymilian w sobie miał i jakie gotów był dać w najtrudniejszych momentach, kiedy większość przecież myślała o własnym życiu i tym jak je stąd wynieść, jak się stąd uratować. 

Szanowni państwo, czcijmy pamięć. Dzisiaj jako Polacy, pochylany głowę przed prochami wszystkich ofiar, pochylamy głowy przed cierpieniem wszystkich tych, którzy byli tutaj więzieni. Pochylamy głowę przed tragedią naszych rodaków, którzy tutaj się znaleźli i zostali pomordowani, pochylamy głowę przed tragedią także wszystkich innych narodów i wszystkich rodzin, które tutaj straciły swoich najbliższych. Nie jesteśmy w stanie, my którzy żyjemy we współczesnych czasach i nie doświadczyliśmy wojny, wyobrazić sobie nawet tego co mógł tutaj czuć człowiek. Właśnie dlatego powinniśmy o tym pamiętać i dlatego powinniśmy przechowywać te wszystkie niezwykle cenne pamiątki ważne dla ludzkości, choć jest to tak trudne. Choć jest to tak bardzo wstrząsające. Choć ta świadomość jest z jednej strony psychicznie niszcząca, a z drugiej strony tak bardzo trudna do przyjęcia. Że człowiek człowiekowi mógł zrobić coś takiego.

Obchodzimy dzisiaj też Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Zagłady. Niech trwa. Niech trwa po wieczne czasy wieczna pamięć pomordowanym i poległym.

Cześć i Chwała Bohaterom. Cześć Ich Pamięci


- mówił Prezydent RP

cyk

 

POLECANE
Dramat polskiej mistrzyni. Tak niewiele brakowało Wiadomości
Dramat polskiej mistrzyni. Tak niewiele brakowało

Mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata Aleksandra Mirosław oraz Natalia Kałucka odpadły w ćwierćfinale pierwszych zawodów Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas, rozgrywanych w chińskim Wujiang. Zwyciężyła Chinka Shaoqin Zhang czasem 6,32.

Groźny wypadek w Częstochowie. Wstrzymano ruch tramwajowy Wiadomości
Groźny wypadek w Częstochowie. Wstrzymano ruch tramwajowy

W Częstochowie doszło do tragicznego wypadku. Na czas pracy służb wstrzymano ruch tramwajowy.

Nie wyrażam zgody na publikację mojego wizerunku. Czego przestraszyła się dziennikarka TVP w likwidacji? gorące
"Nie wyrażam zgody na publikację mojego wizerunku". Czego przestraszyła się dziennikarka TVP w likwidacji?

Wczoraj podczas obrad Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego miał miejsce protest przed siedzibą magistratu przeciwko masowej migracji.

Nie żyje gwiazda serialu Beverly Hills 90210 Wiadomości
Nie żyje gwiazda serialu "Beverly Hills 90210"

Smutna wiadomość dla fanów kultowego serialu. Lar Park Lincoln, aktorka znana m.in. z "Beverly Hills 90210", zmarła 25 kwietnia 2025 roku w wieku 63 lat. Informację o jej śmierci przekazała w mediach społecznościowych firma Actors Audition Studios, którą sama założyła.

Radosne doniesienia z Tańca z Gwiazdami. Specjalny gość już w nowym odcinku Wiadomości
Radosne doniesienia z "Tańca z Gwiazdami". Specjalny gość już w nowym odcinku

Już niedługo widzowie Polsatu znów zasiądą przed telewizorami, by obejrzeć ósmy odcinek "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Tym razem na uczestników i widzów czeka coś wyjątkowego .

Niezwykłe odkrycie w kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach Wiadomości
Niezwykłe odkrycie w kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach

W kościele św. Jakuba Apostoła w podwrocławskich Prusicach archeolodzy odkryli nieznane krypty grobowe. Podczas badań georadarowych zlokalizowali także przypuszczalnie renesansowy dwór, znany jedynie ze źródeł pisanych i ikonograficznych.

Po prostu miałem szczęście. Szczęsny o kulisach gry w Barcelonie Wiadomości
"Po prostu miałem szczęście". Szczęsny o kulisach gry w Barcelonie

W sobotę wieczorem FC Barcelona zagra z Realem Madryt w finale Pucharu Króla. Mecz odbędzie się na stadionie Estadio de La Cartuja w Sewilli. Początek spotkania o godzinie 22:00. Będzie je można obejrzeć w TVP1, TVP Sport oraz online na stronie i aplikacji TVP Sport.

Nie żyje znany sportowiec i kulturysta Wiadomości
Nie żyje znany sportowiec i kulturysta

W wieku 47 lat zmarł Tomasz "Papaj" Lech - były strongman, kulturysta i sędzia IFBB. Informację o jego nagłym odejściu przekazał prezydent Grudziądza, Maciej Glamowski.

Ukrainiec domagał się zmiany nazwy ulicy w Tomaszowie Lubelskim Wiadomości
Ukrainiec domagał się zmiany nazwy ulicy w Tomaszowie Lubelskim

Jak poinformował portal Do Rzeczy, przedstawiciel mniejszości ukraińskiej na Lubelszczyźnie wnioskował do Rady Miasta Tomaszowa Lubelskiego o zmianę nazwy ulicy, odnoszącej się walczącego m.in. z bandami UPA Zenona Jachymka ps. Wiktor.

Piotr Duda po XXXII KZD NSZZ S: Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale Solidarność stanie na wysokości zadania z ostatniej chwili
Piotr Duda po XXXII KZD NSZZ "S": Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale "Solidarność" stanie na wysokości zadania

- Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale "Solidarność" stanie na wysokości zadania - powiedział przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda w rozmowie z zastępcą redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność" Rafałem Wosiem.

REKLAMA

[video] Prezydent przeszedł torami, którymi przywieziono I Transport: Polacy przywiezieni jako pierwsi

Prezydent Andrzej bierze dziś udział, wraz z byłą Więźniarką Auschwitz i ofiarą nieludzkich eksperymentów medycznych niemieckiego potwora "dr" Mengele Barbarą Wojnarowską-Gautier, oraz byłą premier Beatą Szydło, w obchodach 80. Rocznicy I Transportu [Polaków] do Auschwitz. W ich ramach przeszedł torami, którymi przywieziono Więźniów I Transportu
 [video] Prezydent przeszedł torami, którymi przywieziono I Transport: Polacy przywiezieni jako pierwsi
/ screen FB Kancelaria Prezydenta

- Szanowna pani premier, szanowny panie premierze, panie wojewodo, czcigodne władze Małopolskiej Uczelni Państwowej, wszyscy przybyli państwo, ale w szczególności szanowne panie Ocalałe, szczególny dzień 14 czerwca 2020 roku. 80. rocznica tamtego dnia, który może osiemdziesiąt lat temu wydawał się jednym z wielu zupełnie nie znaczącym. Być może nawet nie wydawał się tak bardzo znaczący dla tych, którzy wtedy w czasie niemieckiej hitlerowskiej okupacji Polski, jako więźniowie polityczni, przede wszystkim z więzienia w Tarnowie, przyjechali tutaj, w to miejsce, tymi torami przywiezieni jako jedni z pierwszych więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego, a potem także obozu zagłady Auschwitz. Numery od 31 do 758, 728 osób. 728 Polaków, obywateli polskich, a wśród nich także kilku pochodzenia żydowskiego, ale Polaków, więźniów politycznych. 

Co my, poza świadectwem, które przekazują jeszcze, ci którzy żyją, dzisiaj widzimy? Oprócz filmów dokumentalnych ze wstrząsającymi zdjęciami, co pozostaje takim najbardziej wymownym świadectwem tamtego czasu? Z całą pewnością obóz, który przetrwał od strony fizycznej, od strony tego niewiarygodnego bezmiaru ludzkiego cynizmu, przetrzymywania innego człowieka w tak dramatycznych warunkach, za kolczastymi drutami, w zniewoleniu, w upodleniu, ale oprócz tego jeszcze absolutnie wstrząsające prace, grafiki, rysunki Mariana Kołodzieja pokazujące ducha tego straszliwego dramatu i niewyobrażalnego okrucieństwa, szokujące zdjęcia młodziutkiej dziewczyny, czternastoletniej Czesi Kwoki. Polskiej dziewczyny z zamojszczyzny, która była przywieziona do tego obozu wraz z matką i tutaj sfotografowana na wstępie. Przerażenie w jej oczach, niewinna twarz, 14 lat i znak więźnia politycznego. Zdjęcie, które zna cały świat. Chciałoby się zapytać, ale o co chodzi? Co to jest? To był własnie początek tej straszliwej tragedii tych, którzy tutaj zginęli. Polaków, którzy jako pierwsi zostali tu przywiezieni i jako pierwsi byli więźniami tego straszliwego miejsca. Jako pierwsi też ginęli. A potem także i innych narodów. Jeńców Armii Czerwonej, Romów, ale przede wszystkim Żydów. Później Żydów z całej Europy, nie tylko z Polski.

Ziemia, która można powiedzieć, jest przesiąknięta krwią, cała wysypana popiołem ze spalonych ludzkich ciał. Ziemia, która woła o pamięć, ziemia, która woła o to żebyśmy nigdy nie zapomnieli, po to aby nigdy coś takiego już się nigdzie nie zdarzyło. Żeby już żaden człowiek, jeżeli w ogóle można wobec tamtych oprawców użyć tego określenia, nie ważył się, nigdzie w przestrzeni całego świata, wyrządzić drugiemu człowiekowi takiego bezmiaru niewyobrażalnego zła, cierpienia, okrucieństwa.

Wśród tego wszystkiego było także i bohaterstwo, a w tym bezmiarze bólu, było także i dobro. Czyli w jakimś paradoksalnym sensie, także i człowieczeństwo. Pomiędzy tymi, którzy byli tutaj więzieni, pomiędzy tymi, którzy byli tutaj katowani, mordowani bezlitośnie, głodzeni. Bohaterstwo, to Rotmistrz Pilecki, którego pomnik stoi tutaj w tym jakże znaczącym miejscu, jako tego, który z premedytacją dał się tutaj uwięzić, po to by dać świadectwo prawdzie i po to by wiadomość o tym co tutaj się dzieje, zanieść dalej w świat. Bohater polskiego narodu, dzisiaj bohater polskiej młodzieży. Wzór do naśladowania. Ale to także i świętość. To święty Maksymilian Maria Kolbe, który życie tutaj oddał, czyniąc dobro drugiemu człowiekowi. Po to by ten mógł wrócić do domu. 

I jeżeli ktoś pyta, czy warto było, to niech ma świadomość tego, że ten człowiek, Maksymilian uratował życie, za którego swoje życie oddał, przeżył piekło Auschwitz. Wyszedł stąd i wrócił do normalnego życia. Może właśnie dlatego, że Pan Bóg chciał żeby niósł to świadectwo. Tamtej tragedii, tego strasznego miejsca, a z drugiej strony tego niezwykłego dobra, jakie św. Maksymilian w sobie miał i jakie gotów był dać w najtrudniejszych momentach, kiedy większość przecież myślała o własnym życiu i tym jak je stąd wynieść, jak się stąd uratować. 

Szanowni państwo, czcijmy pamięć. Dzisiaj jako Polacy, pochylany głowę przed prochami wszystkich ofiar, pochylamy głowy przed cierpieniem wszystkich tych, którzy byli tutaj więzieni. Pochylamy głowę przed tragedią naszych rodaków, którzy tutaj się znaleźli i zostali pomordowani, pochylamy głowę przed tragedią także wszystkich innych narodów i wszystkich rodzin, które tutaj straciły swoich najbliższych. Nie jesteśmy w stanie, my którzy żyjemy we współczesnych czasach i nie doświadczyliśmy wojny, wyobrazić sobie nawet tego co mógł tutaj czuć człowiek. Właśnie dlatego powinniśmy o tym pamiętać i dlatego powinniśmy przechowywać te wszystkie niezwykle cenne pamiątki ważne dla ludzkości, choć jest to tak trudne. Choć jest to tak bardzo wstrząsające. Choć ta świadomość jest z jednej strony psychicznie niszcząca, a z drugiej strony tak bardzo trudna do przyjęcia. Że człowiek człowiekowi mógł zrobić coś takiego.

Obchodzimy dzisiaj też Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Zagłady. Niech trwa. Niech trwa po wieczne czasy wieczna pamięć pomordowanym i poległym.

Cześć i Chwała Bohaterom. Cześć Ich Pamięci


- mówił Prezydent RP

cyk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe