[Tylko u nas] 14.IV.1940. Dr Mandrela: Niedługo po I Transporcie Pilecki utworzył w Auschwitz konspirację

Pierwsi polscy więźniowie po trafieniu do Auschwitz solidaryzowali się i nieśli sobie pomoc, ale momentem przełomowym było utworzenie przez rtm. Witolda Pileckiego (przywiezionego do obozu 22 września 1940 roku transportem z Warszawy pod nazwiskiem Tomasz Serafiński, nr 4859) konspiracyjnej organizacji o nazwie Związek Organizacji Wojskowych (ZOZ). Pilecki formował organizację poprzez tworzenie pięcioosobowych grup. Bazą było pięć górnych ,,piątek”, z których każda rozwijała się niezależnie, nie wiedząc o pozostałych. Do górnych ,,piątek” mogli należeć tylko zaufani więźniowie. Pierwsza powstała jesienią 1940 r., a kolejne dopiero w marcu 1941 roku.
 [Tylko u nas] 14.IV.1940. Dr Mandrela: Niedługo po I Transporcie Pilecki utworzył w Auschwitz konspirację
/ screen YouTube
W pierwszej górnej ,,piątce”, która została zaprzysiężona przez rtm. Pileckiego znalazł się więzień pierwszego transportu z Tarnowa do Auschwitz, Eugeniusz Obojski (nr 194). Pełnił on funkcję radiooperatora w konspiracyjnej radiostacji. Słynny bokser Tadeusz Pietrzykowski ,,Teddy” (nr 77)  został członkiem drugiej z  ,,piątek” ZOW. Z Pietrzykowskim Pilecki spotkał się również po wojnie, prawdopodobnie w celu ulepszania swoich raportów. 

Wśród więźniów z pierwszego transportu, którzy trafili do obozowej konspiracji był  Witold Kosztowny (nr 672), jako pielęgniarz w obozowym szpitalu, hodował wszy tyfusowe, które podrzucano esesmanom, a także  Dr Edward Nowak (447), który  opiekował się Pileckim w obozowym szpitalu.
           
W pierwszym transporcie z Tarnowa do Auschwitz przyjechał również Alfred Stóssel (nr 435), który w obozie został aresztowany i trafił do bunkra, gdzie mimo tortur nie powiedział nic na temat organizacji Pileckiego. Do ZOW dołączył również  Stanisław Barański (132), który do Auschwitz trafił z Tarnowa wraz z bratem Emilem i cieszył się dużym zaufaniem Pileckiego. Inny więzień z transportu, który do Auschwitz wyruszył 14 czerwca, Józef Chramiec (nr 101) dołączył do ZOW podczas pobytu Pileckiego w rzeźbiarni. Został rozstrzelany w Auschwitz 24 sierpnia 1942 roku.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym z więźniów pierwszego transportu, Tadeuszu Paolone (imię obozowe Tadeusz Lisowski, nr 329). Został on wytypowany przez Pileckiego na dowódcę jednego z czterech więźniarskich batalionów na wypadek akcji powstańczej w obozie. Ostatecznie Pilecki nie zdecydował się na wprowadzenie w życie planu opanowania obozu.
       
Pierwsi polscy więźniowie, którzy 14 czerwca 1940 roku trafili do Auschwitz  zostali powitani biciem i okrzykami przez niemieckich kapo. Ci Niemcy, którzy mieli znęcać się na Polakach byli więźniami kryminalnymi, których przewieziono z Sachsenhausen do Auschwitz 20 maja 1940 roku. Otrzymali oni numery od 1 do 30.  Pileckiemu udało się  osiągnąć rzecz niezwykłą, albowiem dzięki jego organizacji, niektórzy z niemieckich kapo zaczęli pomagać polskim więźniom. Najbardziej znanym był Johann Lechenich (nr 19), który pomagał w obozie grupie Pileckiego, następnie uciekł z Auschwitz, przyłączył się do AK i zaczął walczyć po stronie Polaków z Niemcami. Pilecki spotkał go po wojnie we Włoszech i ten były kapo wyruszył z nim oraz z Marią Szelągowską i Bolesławem Niewiarowskim do Polski.  
         
Warto wspomnieć, że doświadczenie w pracy konspiracyjnej rtm. Pilecki zdobywał przed wojną w Oddziale II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, który zajmował się wywiadem. Tam, pod przybranym nazwiskiem już w 1938 roku Pilecki uzyskał stopień kapitana, ale na wojnę wyruszył oficjalnie jako podporucznik. Podczas pobytu w Auschwitz dowiedział się, że został awansowany do stopnia porucznika, a po wyjściu z Auschwitz do stopnia kapitana. Jako, że rotmistrz był w tamtym czasie odpowiednikiem stopnia kapitana, za śmiertelną misję w obozie koncentracyjnym, Pilecki otrzymał stopień, który  już wcześniej posiadał.  Całą sytuację utrzymywał w wielkiej dyskrecji, jedynie po wojnie w poufnej notatce zażartował z niezwykłej historii swoich awansów. 

Anna Mandrela
Autorka jest dr nauk humanistycznych i autorką książek o Rotmistrzu Pileckim 
 

 

POLECANE
Debata prezydencka Super Expressu. Są wyniki oglądalności z ostatniej chwili
Debata prezydencka "Super Expressu". Są wyniki oglądalności

Telewizja Republika przekazała dane o oglądalności poniedziałkowej debaty prezydenckiej zorganizowanej przez "Super Express".

Nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Krakowie z ostatniej chwili
Nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Krakowie

Minister zdrowia Izabela Leszczyna przekazała, że nie żyje lekarz zaatakowany przez nożownika w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Pożar w Londynie. Płonie stacja energetyczna [WIDEO] z ostatniej chwili
Pożar w Londynie. Płonie stacja energetyczna [WIDEO]

Pożar stacji energetycznej wybuchł we wtorek nad ranem w Londynie. Płomienie zaczęły obejmować dach pobliskiego wieżowca, z którego ewakuowano mieszkańców. Brytyjskie media zwracają uwagę, że to kolejne zdarzenie podobne do pożaru, który kilka tygodni temu sparaliżował ruch na lotnisku Heathrow.

A niby kogo oni udają?. Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN gorące
"A niby kogo oni udają?". Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Atak nożownika w Krakowie z ostatniej chwili
Atak nożownika w Krakowie

W Szpitalu Uniwersyteckim przy ul. Jakubowskiego w Krakowie doszło do ataku nożownika – informuje RMF FM. Ofiarą jest lekarz, który został ciężko ranny. Zatrzymano sprawcę.

Potężny wzrost PiS w sondażu poparcia partii politycznych CBOS gorące
Potężny wzrost PiS w sondażu poparcia partii politycznych CBOS

Gdyby wybory parlamentarne odbyły się pod koniec kwietnia, KO i PiS mogłyby liczyć na remisowe poparcie po 32 proc. – wynika z sondażu CBOS. Na drugim miejscu znalazła się Konfederacja z poparciem 15 proc.; do Sejmu weszłaby także Lewica z poparciem 5 proc. Trzecia Droga – jako koalicja – z wynikiem 6 proc. znalazłaby się pod progiem wyborczym, podobnie partia Razem, która mogłaby liczyć na 4-proc. wynik.

Nowa oferta Warner Bros. Discovery. Co to oznacza dla TVN? Wiadomości
Nowa oferta Warner Bros. Discovery. Co to oznacza dla TVN?

Potencjalna sprzedaż przez Warner Bros. Discovery długo gościła na czołówkach mediów. Firma jednak odstąpiła od swoich planów, przynajmniej na razie, i zaproponowała coś nowego.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb pilne
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Niemieckie służby opublikowały kolejne komunikaty dotyczące sytuacji na polsko-niemieckiej granicy związane z nielegalnymi imigrantami.

Porażka Bodnara. Jest opinia TSUE w sprawie statusu sędziów z ostatniej chwili
Porażka Bodnara. Jest opinia TSUE w sprawie statusu sędziów

Sam udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia go z rozpoznania sprawy – brzmi opinia rzecznika TSUE.

Trump: Byłbym po stronie Ukrainy, niekoniecznie Zełenskiego Wiadomości
Trump: Byłbym po stronie Ukrainy, niekoniecznie Zełenskiego

Prezydent USA Donald Trump powiedział w wywiadzie dla magazynu "The Atlantic", że może dojść do sytuacji, w której jasno poprze Ukrainę. Zaznaczył jednak, że niekoniecznie opowie się po stronie Wołodymyra Zełenskiego, bo "ma z nim ciężko".

REKLAMA

[Tylko u nas] 14.IV.1940. Dr Mandrela: Niedługo po I Transporcie Pilecki utworzył w Auschwitz konspirację

Pierwsi polscy więźniowie po trafieniu do Auschwitz solidaryzowali się i nieśli sobie pomoc, ale momentem przełomowym było utworzenie przez rtm. Witolda Pileckiego (przywiezionego do obozu 22 września 1940 roku transportem z Warszawy pod nazwiskiem Tomasz Serafiński, nr 4859) konspiracyjnej organizacji o nazwie Związek Organizacji Wojskowych (ZOZ). Pilecki formował organizację poprzez tworzenie pięcioosobowych grup. Bazą było pięć górnych ,,piątek”, z których każda rozwijała się niezależnie, nie wiedząc o pozostałych. Do górnych ,,piątek” mogli należeć tylko zaufani więźniowie. Pierwsza powstała jesienią 1940 r., a kolejne dopiero w marcu 1941 roku.
 [Tylko u nas] 14.IV.1940. Dr Mandrela: Niedługo po I Transporcie Pilecki utworzył w Auschwitz konspirację
/ screen YouTube
W pierwszej górnej ,,piątce”, która została zaprzysiężona przez rtm. Pileckiego znalazł się więzień pierwszego transportu z Tarnowa do Auschwitz, Eugeniusz Obojski (nr 194). Pełnił on funkcję radiooperatora w konspiracyjnej radiostacji. Słynny bokser Tadeusz Pietrzykowski ,,Teddy” (nr 77)  został członkiem drugiej z  ,,piątek” ZOW. Z Pietrzykowskim Pilecki spotkał się również po wojnie, prawdopodobnie w celu ulepszania swoich raportów. 

Wśród więźniów z pierwszego transportu, którzy trafili do obozowej konspiracji był  Witold Kosztowny (nr 672), jako pielęgniarz w obozowym szpitalu, hodował wszy tyfusowe, które podrzucano esesmanom, a także  Dr Edward Nowak (447), który  opiekował się Pileckim w obozowym szpitalu.
           
W pierwszym transporcie z Tarnowa do Auschwitz przyjechał również Alfred Stóssel (nr 435), który w obozie został aresztowany i trafił do bunkra, gdzie mimo tortur nie powiedział nic na temat organizacji Pileckiego. Do ZOW dołączył również  Stanisław Barański (132), który do Auschwitz trafił z Tarnowa wraz z bratem Emilem i cieszył się dużym zaufaniem Pileckiego. Inny więzień z transportu, który do Auschwitz wyruszył 14 czerwca, Józef Chramiec (nr 101) dołączył do ZOW podczas pobytu Pileckiego w rzeźbiarni. Został rozstrzelany w Auschwitz 24 sierpnia 1942 roku.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym z więźniów pierwszego transportu, Tadeuszu Paolone (imię obozowe Tadeusz Lisowski, nr 329). Został on wytypowany przez Pileckiego na dowódcę jednego z czterech więźniarskich batalionów na wypadek akcji powstańczej w obozie. Ostatecznie Pilecki nie zdecydował się na wprowadzenie w życie planu opanowania obozu.
       
Pierwsi polscy więźniowie, którzy 14 czerwca 1940 roku trafili do Auschwitz  zostali powitani biciem i okrzykami przez niemieckich kapo. Ci Niemcy, którzy mieli znęcać się na Polakach byli więźniami kryminalnymi, których przewieziono z Sachsenhausen do Auschwitz 20 maja 1940 roku. Otrzymali oni numery od 1 do 30.  Pileckiemu udało się  osiągnąć rzecz niezwykłą, albowiem dzięki jego organizacji, niektórzy z niemieckich kapo zaczęli pomagać polskim więźniom. Najbardziej znanym był Johann Lechenich (nr 19), który pomagał w obozie grupie Pileckiego, następnie uciekł z Auschwitz, przyłączył się do AK i zaczął walczyć po stronie Polaków z Niemcami. Pilecki spotkał go po wojnie we Włoszech i ten były kapo wyruszył z nim oraz z Marią Szelągowską i Bolesławem Niewiarowskim do Polski.  
         
Warto wspomnieć, że doświadczenie w pracy konspiracyjnej rtm. Pilecki zdobywał przed wojną w Oddziale II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, który zajmował się wywiadem. Tam, pod przybranym nazwiskiem już w 1938 roku Pilecki uzyskał stopień kapitana, ale na wojnę wyruszył oficjalnie jako podporucznik. Podczas pobytu w Auschwitz dowiedział się, że został awansowany do stopnia porucznika, a po wyjściu z Auschwitz do stopnia kapitana. Jako, że rotmistrz był w tamtym czasie odpowiednikiem stopnia kapitana, za śmiertelną misję w obozie koncentracyjnym, Pilecki otrzymał stopień, który  już wcześniej posiadał.  Całą sytuację utrzymywał w wielkiej dyskrecji, jedynie po wojnie w poufnej notatce zażartował z niezwykłej historii swoich awansów. 

Anna Mandrela
Autorka jest dr nauk humanistycznych i autorką książek o Rotmistrzu Pileckim 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe