Zbigniew Kuźmiuk: Polska gospodarka w 2017 roku będzie jedną z 6 najszybciej rozwijających się w UE

Komisja Europejska zaprezentowała wczoraj podstawowe dane makroekonomiczne dotyczące roku 2016 i prognozy na rok 2017 w odniesieniu do poszczególnych krajów członkowskich, z których wynika, że polska gospodarka będzie jedną z sześciu najszybciej rozwijających się w roku 2017.
 Zbigniew Kuźmiuk: Polska gospodarka w 2017 roku będzie jedną z 6 najszybciej rozwijających się w UE
/ Pixabay.com/CC0

Komisja potwierdziła, że w roku 2016 polskie PKB wzrosło, o 2,8%, co jest rezultatem identycznym, jaki opublikował niedawno w tej sprawie GUS w postaci tzw. szybkiego odczytu PKB, a także podała, że deficyt sektora finansów publicznych wyniósł tylko 2,3% PKB i był najniższy od roku 2007 (przypomnijmy, że jedno tzw. kryteriów fiskalnych Traktatu z Maastricht przewiduje, że deficyt ten nie może przekraczać 3% PKB).

Ostatecznie ten deficyt będzie jednak o 0,5 punktu procentowego wyższy, ponieważ jak zasygnalizował Eurostat, Polska nie będzie mogła wliczyć sobie w roku 2016 do dochodów budżetowych jednorazowo 10 mld zł pochodzących ze sprzedaży częstotliwości LTE, musi rozłożyć je na 15 lat w związku z tym dochody te będą o 9,5 mld zł niższe, a wiec deficyt całego sektora o 0,5% PKB wyższy niż naprawdę został osiągnięty.

Tak niestety wyglądają te unijne reguły zmieniane często podczas trwania gry i bardzo dobrze się stało, że deficyt budżetowy w roku 2016 wyniósł zaledwie 85% tego planowanego, dzięki czemu nawet niespodziewane doliczenie do niego 0,5% PKB spowoduje, że wyniesie on 2,8% PKB, a więc ciągle będzie poniżej wspomnianego kryterium z Maastricht.

2. Ale jeszcze bardziej optymistycznie wyglądają prognozy KE w odniesieniu do wzrostu gospodarczego w Polsce w roku 2017, będzie on wynosił 3,2% PKB i daje nam to miejsce pośród 6 najszybciej rozwijających się unijnych gospodarek.

Przewidywania te są zgodne z tym, co prognozuje nie tylko polskie ministerstwo finansów, ale także Narodowy Bank Polski, który w swej prognozie zakłada, że wzrost PKB w 2017 roku wyniesie 3,6%, a więc dokładnie tyle ile przewidziano w założeniach do tegorocznego budżetu.

Zdaniem prezesa NBP wszystkie czynniki powinny sprzyjać przyśpieszeniu wzrostu gospodarczego w 2017 roku, ale kluczowy będzie spodziewany wzrost inwestycji zarówno tych publicznych jak i prywatnych.

Rzeczywiście, bowiem w 2016 roku doszło do załamania inwestycji publicznych w stosunku do roku 2015 spadły one aż, o 40%, ale rok 2017 powinien być pod tym względem przełomem, ponieważ jest 4 rok realizacji unijnej perspektywy finansowej na lata 2014-2020.

Samorządy, bo to one odpowiadają głównie za wydatkowanie tych środków, muszą rzeczywiście przyśpieszyć inwestycje współfinansowane z unijnego budżetu, bowiem jeżeli tego nie zrobią do roku 2020 nie uda się wszystkich środków wykorzystać.

Weszła już w życie znowelizowana ustawa o zamówieniach publicznych (tych zmian życzyła sobie Komisja Europejska), a minister rozwoju zdecydowanie uprościł krajowe przepisy związane z realizacją inwestycji wykorzystujących środki unijne, więc przyśpieszenie realizacji tych inwestycji już w 2017 roku jest bardzo prawdopodobne.

3. KE prognozuje także, że deficyt sektora finansów publicznych będzie w Polsce pod kontrolą i w latach 2017-2018 wyniesie odpowiednio 2,9% i 3% PKB a wiec będzie spełniał kryterium fiskalne z Maastricht.

Okazuje się, więc, że deficyt sektora finansów publicznych udaje się utrzymać w ryzach mimo realizacji programu Rodzina 500plus, na który tylko w roku 2017 jest przeznaczone w budżecie 23 mld zł i obniżenia wieku emerytalnego, które najprawdopodobniej w roku 2017 pochłonie od 2 do 3 mld zł dodatkowych dotacji budżetowych do ZUS, ale już w roku 2018 około 10 mld zł dodatkowych wydatków.

Na nic, więc żale opozycji, że rząd Prawa i Sprawiedliwości „rozwali” finanse publiczne, okazuje się, że da się sfinansować zwiększone wydatki na cele społeczne i jednocześnie rozwijać gospodarkę i mieć pod kontrolą deficyt sektora finansów publicznych.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom z ostatniej chwili
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom

Serhij K., aresztowany we Włoszech Ukrainiec podejrzewany o udział w wysadzeniu gazociągów Nord Stream, znajduje się w stanie krytycznym. Od końca października prowadzi strajk głodowy – poinformował rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec.

Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami z ostatniej chwili
Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami

W niedzielę rano czasu polskiego doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,8 u wybrzeży japońskiej wyspy Honsiu. Japońskie służby sejsmiczne wydały ostrzeżenie przed tsunami dla prefektury Iwate. Japończycy pamiętają dobrze dramatyczne wydarzenia sprzed 14 lat, gdy tsunami z 2011 roku spustoszyło północno-wschodnią Japonię i doprowadziło do groźnej awarii elektrowni atomowej w Fukushimie.

Rzecznik prezydenta ostro do rządu: „Was to bawi, Polaków to martwi. Interes państwa jest u was na szarym końcu” z ostatniej chwili
Rzecznik prezydenta ostro do rządu: „Was to bawi, Polaków to martwi. Interes państwa jest u was na szarym końcu”

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz stanowczo zareagował na słowa rzecznika ministra koordynatora służb specjalnych Jacka Dobrzyńskiego. W serii wpisów w mediach społecznościowych Leśkiewicz zarzucił rządowi polityczne wykorzystywanie służb specjalnych i ignorowanie zaproszenia Karola Nawrockiego.

Ławrow wypadł z łask? Kreml zaprzecza: szef MSZ ma rozmawiać z Rubio z ostatniej chwili
Ławrow wypadł z łask? Kreml zaprzecza: szef MSZ ma rozmawiać z Rubio

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oświadczył, że jest gotów spotkać się z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio. Jak podkreślił, warunkiem jakichkolwiek rozmów o pokoju w Ukrainie jest poszanowanie interesów Rosji.

GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny pilne
GIF wycofuje popularny lek na tarczycę. Może być niebezpieczny

Główny Inspektorat Farmaceutyczny poinformował o natychmiastowym wycofaniu z obrotu jednej serii leku Euthyrox N. W preparacie stwierdzono zbyt wysoką zawartość lewotyroksyny, co może prowadzić do objawów nadczynności tarczycy

Kosiniak-Kamysz bez konkurencji? Ludowcy wybiorą nowe władze PSL polityka
Kosiniak-Kamysz bez konkurencji? Ludowcy wybiorą nowe władze PSL

W sobotę 15 listopada odbędzie się kongres Polskiego Stronnictwa Ludowego, podczas którego wybrane zostaną nowe władze partii. Wszystko wskazuje na to, że Władysław Kosiniak-Kamysz pozostanie na stanowisku prezesa, a o fotel szefa Rady Naczelnej powalczą Waldemar Pawlak i Piotr Zgorzelski.

Brutalny atak izraelskich osadników na Palestyńczyków podczas zbioru oliwek z ostatniej chwili
Brutalny atak izraelskich osadników na Palestyńczyków podczas zbioru oliwek

Co najmniej 15 osób zostało rannych, gdy izraelscy osadnicy zaatakowali Palestyńczyków i dziennikarzy podczas zbioru oliwek na Zachodnim Brzegu. Wśród poszkodowanych znalazła się fotoreporterka agencji Reutera, Raneen Sawafta.

Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą tylko u nas
Koniec mitu Ławrowa? Łukasz Jasina zdradza kulisy spotkań z rosyjskim dyplomatą

Przez ponad dwie dekady Siergiej Ławrow był twarzą rosyjskiej polityki zagranicznej i symbolem dyplomatycznego cynizmu Kremla. Dziś coraz częściej pojawiają się sygnały, że jego czas dobiega końca – nie prowadzi już delegacji Rosji na szczytach G20, mówi się o jego odsunięciu. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina wspomina spotkania z Ławrowem i pokazuje, jak naprawdę wyglądała rosyjska dyplomacja „od kuchni”.

Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Polska gospodarka w 2017 roku będzie jedną z 6 najszybciej rozwijających się w UE

Komisja Europejska zaprezentowała wczoraj podstawowe dane makroekonomiczne dotyczące roku 2016 i prognozy na rok 2017 w odniesieniu do poszczególnych krajów członkowskich, z których wynika, że polska gospodarka będzie jedną z sześciu najszybciej rozwijających się w roku 2017.
 Zbigniew Kuźmiuk: Polska gospodarka w 2017 roku będzie jedną z 6 najszybciej rozwijających się w UE
/ Pixabay.com/CC0

Komisja potwierdziła, że w roku 2016 polskie PKB wzrosło, o 2,8%, co jest rezultatem identycznym, jaki opublikował niedawno w tej sprawie GUS w postaci tzw. szybkiego odczytu PKB, a także podała, że deficyt sektora finansów publicznych wyniósł tylko 2,3% PKB i był najniższy od roku 2007 (przypomnijmy, że jedno tzw. kryteriów fiskalnych Traktatu z Maastricht przewiduje, że deficyt ten nie może przekraczać 3% PKB).

Ostatecznie ten deficyt będzie jednak o 0,5 punktu procentowego wyższy, ponieważ jak zasygnalizował Eurostat, Polska nie będzie mogła wliczyć sobie w roku 2016 do dochodów budżetowych jednorazowo 10 mld zł pochodzących ze sprzedaży częstotliwości LTE, musi rozłożyć je na 15 lat w związku z tym dochody te będą o 9,5 mld zł niższe, a wiec deficyt całego sektora o 0,5% PKB wyższy niż naprawdę został osiągnięty.

Tak niestety wyglądają te unijne reguły zmieniane często podczas trwania gry i bardzo dobrze się stało, że deficyt budżetowy w roku 2016 wyniósł zaledwie 85% tego planowanego, dzięki czemu nawet niespodziewane doliczenie do niego 0,5% PKB spowoduje, że wyniesie on 2,8% PKB, a więc ciągle będzie poniżej wspomnianego kryterium z Maastricht.

2. Ale jeszcze bardziej optymistycznie wyglądają prognozy KE w odniesieniu do wzrostu gospodarczego w Polsce w roku 2017, będzie on wynosił 3,2% PKB i daje nam to miejsce pośród 6 najszybciej rozwijających się unijnych gospodarek.

Przewidywania te są zgodne z tym, co prognozuje nie tylko polskie ministerstwo finansów, ale także Narodowy Bank Polski, który w swej prognozie zakłada, że wzrost PKB w 2017 roku wyniesie 3,6%, a więc dokładnie tyle ile przewidziano w założeniach do tegorocznego budżetu.

Zdaniem prezesa NBP wszystkie czynniki powinny sprzyjać przyśpieszeniu wzrostu gospodarczego w 2017 roku, ale kluczowy będzie spodziewany wzrost inwestycji zarówno tych publicznych jak i prywatnych.

Rzeczywiście, bowiem w 2016 roku doszło do załamania inwestycji publicznych w stosunku do roku 2015 spadły one aż, o 40%, ale rok 2017 powinien być pod tym względem przełomem, ponieważ jest 4 rok realizacji unijnej perspektywy finansowej na lata 2014-2020.

Samorządy, bo to one odpowiadają głównie za wydatkowanie tych środków, muszą rzeczywiście przyśpieszyć inwestycje współfinansowane z unijnego budżetu, bowiem jeżeli tego nie zrobią do roku 2020 nie uda się wszystkich środków wykorzystać.

Weszła już w życie znowelizowana ustawa o zamówieniach publicznych (tych zmian życzyła sobie Komisja Europejska), a minister rozwoju zdecydowanie uprościł krajowe przepisy związane z realizacją inwestycji wykorzystujących środki unijne, więc przyśpieszenie realizacji tych inwestycji już w 2017 roku jest bardzo prawdopodobne.

3. KE prognozuje także, że deficyt sektora finansów publicznych będzie w Polsce pod kontrolą i w latach 2017-2018 wyniesie odpowiednio 2,9% i 3% PKB a wiec będzie spełniał kryterium fiskalne z Maastricht.

Okazuje się, więc, że deficyt sektora finansów publicznych udaje się utrzymać w ryzach mimo realizacji programu Rodzina 500plus, na który tylko w roku 2017 jest przeznaczone w budżecie 23 mld zł i obniżenia wieku emerytalnego, które najprawdopodobniej w roku 2017 pochłonie od 2 do 3 mld zł dodatkowych dotacji budżetowych do ZUS, ale już w roku 2018 około 10 mld zł dodatkowych wydatków.

Na nic, więc żale opozycji, że rząd Prawa i Sprawiedliwości „rozwali” finanse publiczne, okazuje się, że da się sfinansować zwiększone wydatki na cele społeczne i jednocześnie rozwijać gospodarkę i mieć pod kontrolą deficyt sektora finansów publicznych.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe